Zawody Drift Open w Kietrzu
Już za kilka dni, w drugi weekend lipca, ulice Kietrza staną się areną sportowych zmagań w drifcie. Najlepsi zawodnicy zmierzą się w rundzie ulicznej polskiej ligi Drift Open. Impreza ta nabrała już rangi międzynarodowej, gdyż w rywalizacji wezmą udział także zespoły z Niemiec, Czech i Słowacji.
To niewątpliwie największa driftingowa impreza na południu Polski. Dopuszczonych do zawodów zostało 55 załóg. W stawce Masters, czyli najwyższej, najsłabsze samochody mają ponad 500 KM, najmocniejszy 1200. Jeśli chodzi o sam drifting, to pokonanie sekwencji zakrętów będąc cały czas w poślizgu, z masą stref i punktów, przez które trzeba przejechać, a wszystko to jest oceniane przez trzech międzynarodowych sędziów.
- To poważne zawody sportowe, do których dopuszczeni są tylko najlepsi zawodnicy polskiej ligi, czyli ci z klasy Masters i Pro. Trasa jest niezwykle wymagająca i trudna. Samochody ścigają się w centrum miasta. To nie jest tor z szerokimi łukami i brakiem krawężników. To są ulice. - mówi Jacek Olejnik, drifter z Kietrza.
– Jesteśmy swoistą Mekką dla miłośników driftingu. Takie zawody gościmy po raz trzeci. Jeśli chodzi o miejsca parkingowe, to przygotujemy mapki dla przyjezdnych – dodaje Dorota Przysiężna-Bator, burmistrz Kietrza.
Zawody w drifcie w Kietrzu potrwają trzy dni. Kibice będą mogli zajrzeć do parku maszyn, przygotowano też atrakcje dla najmłodszych, a wieczorem zaplanowane są koncerty - w piątek na scenie pojawi się zespół The Poks oraz Video, a w sobotę Emilia Franica, laureatka The Voice Kids, a gwiazdą wieczoru będzie Baranovski. Miasto przygotowało też darmową strefę kempingową.
28 czerwca odbyła się konferencja prasowa, którą zorganizowano w kietrzańskim Centrum Kultury i Sportu Tkalnia - zaczęła się ona od odczytania listu Janusza Michałka prezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, który nie mógł wziąć udziału w spotkaniu dla mediów. Partner przedsięwzięcia wskazał, że Strefa wspiera sport, dba o poprawę jakości życia i stąd zdecydowała się na patronowanie wyjątkowemu wydarzeniu w Kietrzu.
Wypowiedział się także kierowca i współorganizator Jacek Olejnik, podkreślając, że to kolejna edycja prestiżowych zawodów i poważne przedsięwzięcie. - Tu odbędzie się jedna z rund eliminacji Mistrzostw Europy. Można się do nich zakwalifikować, wyjeżdżając sobie generalkę w tych zawodach. Infrastruktura budowana jest na dzień przed, w czwartek rano się zbieramy i budujemy tor na rynku przy ratuszu. Jeździ się tutaj inaczej niż na torze, kibic ma doznania z bliska, dzieli nas od trasy tylko słomiana bela - wyjaśniał J. Olejnik.
Łukasz Zimnoch reprezentujący TAURON - partnera głównego - Drift Open zaznaczył, że do Kietrza jechał przez historyczną stolicę Śląska - Racibórz. Dotąd Tauron wspierał tylko żużel, jest sponsorem Włókniarza Częstochowa i wsparcie Kietrza jest kolejnym gestem wobec sportów motorowych. - Ta impreza przyniesie nam pozytywną energię wydzielaną w trakcie oglądania, uczestnictwa. Spodziewam się wielu emocji - przekazał Zimnoch.
Prowadzący konferencję Michał Fita dyrektor Tkalni mówił, że to nie tylko rajd, ale i szereg atrakcji towarzyszących, np. kemping dla przyjeżdżających, gastronomia, lunapark, karuzele, stoiska Wojsko Polskiego, Policji, parada motocykli, wystawa starych pojazdów oraz koncerty. Drift Open stał się jedną z największych, plenerowych imprez wakacyjnych w regionie - zaznaczył Fita.
Serdecznie zapraszamy na DRIFT OPEN w Kietrzu już 7-9 lipca !
oraz do śledzenia profilu FB : www.facebook.com/TkalniaKietrz/
oraz wydarzenia : https://www.facebook.com/events/438911781780721
źródło: Centrum Kultury i Sportu TKALNIA