Gańba w Rybniku. Prezydent się chwali, a radny ma odruch wymiotny
Radny Mariusz Węglorz uważa, że antysmogowa akcja ulotkowa "dręczy psychicznie" mieszkańców. Dziwi się temu prezydent Piotr Kuczera, który uważa, że ulotki zostały przygotowane perfekcyjnie.
Oburzenie, odraza, stres i stygmatyzowanie mieszkańców w trudnej sytuacji
Sfinansowana przez Miasto Rybnik ulotkowa akcja antysmogowa oburzyła radnego Mariusz Węglorza z Niedobczyc.
- Chwali się pan akcją stygmatyzującą własnych mieszkańców, dręczących psychicznie i powodującą stres - zwrócił się radny do prezydenta Piotra Kuczery podczas sesji rady miasta w czerwcu.
Mariusz Węglorz stwierdził, że akcja mogłaby spodobać się w Gdańsku czy w Krakowie, ale mieszkańcy Rybnika czuli "oburzenie i odrazę".
- Co czułem, kiedy zobaczyłem tę ulotkę? Miałem zamontowany gaz, miałem zamontowaną fotowoltaikę i poczułem odruch wymiotny, że w taki sposób jestem stygmatyzowany przez wydział promocji urzędu miasta
- powiedział radny z Niedobczyc, zauważając, że sytuacja finansowa rybniczan jest zróżnicowana, dla części osób bardzo trudna.
Willa jak nie wiem, a w kotłowni kopciuch
- To jest straszny wstyd dla miasta, że jest w czołówce danych antysmogowych - odpowiedział Piotr Kuczera.
Prezydent Rybnika dziwił się, co w tej ulotce może budzić tak wielkie kontrowersje. Wszak znalazły się tam dane o środkach przeznaczanych przez miasto na walkę ze smogiem, informacje o terminach obowiązku wymiany pieca, porady jak się zachować w czasie dni smogowych itp. - Jeżeli to jest taka straszna ulotka, to jak znaleźć inną formułę informacyjną? A hasło: gańba, kopciuchy trują nas wszystkich - jest prawdziwe - dodał prezydent.
Piotr Kuczera zauważył, że Miasto Rybnik wydało najwięcej pieniędzy na walkę ze smogiem w skali kraju. Miasto przoduje też w liczbie wniosków złożonych w ramach programu "Czyste powietrze" (to krajowy program umożliwiający uzyskanie dofinansowania lub taniego kredytu m.in. na modernizację źródła ogrzewania).
- Na pewno nie byli zadowoleni ci, którzy woleli pojechać na wakacje i nic nie zrobić ze swoją kotłownią. Którzy woleli kupić drugi samochód i nic nie robić ze swoją kotłownią. Willa jak nie wiem, a w kotłowni stary piec, "bo co mi zrobicie"? Tym osobom Miasto Rybnik wypowiedziało wojnę
- kontynuował Piotr Kuczera, dodając, że Polska jest "najbardziej zasmogowanym państwem Europy" i Rybnik będzie z tym walczyć.
Kto ma rację? W załączniku publikujemy ulotkę, o której mowa w artykule:
Pobierz Smog_broszura_Ganba.pdfKomentarze
5 komentarzy
Tego typu zapisy jak taki : "Jeśli wciąż palisz w starym piecu na węgiel, musisz go wymienić na nowy, co najmniej 5 klasy albo zastosować inne źródło ciepła, takie jak: ciepło systemowe, gaz, pompa ciepła, fotowoltaika, elektrownia wiatrowa itp. Zobowiązuje Cię do tego uchwała antysmogowa!!!" są powtórzone w tej ulotce kilka razy, a to po prostu jest kłamstwo. I to jest zasadnicza kwestia. W uchwale antysmogowej nie ma słowa o konieczności wymiany pieca (zresztą do ogrzewania służy kocioł a nie piec, ale to już szczegół). Uchwała antysmogowa narzuca jedynie terminy do których można dany kocioł (w zależności od jego klasy i daty zabudowy) eksploatować.
Gańba to jest pisać capslockiem i z błędami…
GAŃBA W RYBNIKU JEST W URZĘDZIE MIASTA , GAŃBA RYBNIKA TO JEJ PREZYDENT, GAŃBA TO JEST MIEĆ NAJWIĘKSZĄ KOTŁOWNIĘ W OKRĘGU (ELEKTROWNIĘ ) I Z NIEJ NIE KORZYSTAĆ , GAŃBA TO JEST MIEĆ TAK NIE UDOLNĄ WŁADZĘ W MIEŚCIE , GAŃBA TO JEST WYSYŁAĆ NA SWOICH MIESZKAŃCÓW KOMANDA STRAŻY MIEJSKIEJ GAŃBA TO JEST MIEĆ 0,49 ZA KIEROWNICĄ MÓWIĄC OGÓLNIE MOŻE TO I GAŃBA A NA PEWNO TO WSTYD MIEĆ TAKIEGO PIENIACZA U STERU.
Gańbę Śląskowi robią tylko ci co jeszcze palą w piecach, a najbardziej ci którzy palą aby się raz w tygodniu w sobotę wykąpać całą rodziną... Straszny obciach. ;( Super, że prezydent Rybnika się z nich nabija w ulotkach.
Najpierw nas zastrasza a za chwilę się chwali "Miasto przoduje też w liczbie wniosków złożonych w ramach programu".
Daj Pan spokój Panie Kuczera. Jakiś czas temu zauważyliśmy że lobbuje Pan za wymianą kotłów a zapomina Pan o mieszkańcach, nie wspominając o czystym powietrzu. Nowym kotłem można równie pięknie zasmrodzić jak i starym, wszystko zależy od świadomości palacza.