środa, 6 listopada 2024

imieniny: Feliksa, Leonarda, Melaniusza

RSS

Bolesław Piecha nie wyklucza koalicji PiS z Konfederacją. Za to Konfederacja wyklucza koalicję z PiS

28.06.2023 13:00 | 22 komentarze | żet

Działacze Konfederacji z naszego regionu nie zostawią suchej nitki na koncepcji koalicji PiS i Konfederacji. Taką współpracę wyobraża sobie z kolei poseł Bolesław Piecha z PiS (pisaliśmy o tym tutaj: Bolesław Piecha nie wyklucza koalicji z Konfederacją).

Bolesław Piecha nie wyklucza koalicji PiS z Konfederacją. Za to Konfederacja wyklucza koalicję z PiS
Działacze Konfederacji z naszego regionu Tomasz Maron z Jastrzębia-Zdroju oraz Hanna Boczek i Roman Fritz z Rybnika. Fot. Facebook, arch. Nowiny.pl
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz

- Pan poseł ma problem z tym, że to nie od niego zależy. On może sobie opowiadać o koalicji. W tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz - mówi Nowinom Roman Fritz z Konfederacji Korony Polskiej, a więc ugrupowania wchodzącego w skład Konfederacji.

R. Fritz zaznacza, że podczas sobotniej konwencji programowej Konfederacji widoczna była niechęć wszystkich uczestników wydarzenia do wchodzenia w koalicję nie tylko z Prawem i Sprawiedliwością, ale również z innymi ugrupowaniami o okrągłostołowej proweniencji.

Co dzieli Konfederację i PiS?

- To są dwie grupy problemów. Pierwsza grupa dotyczy niszczenia państwa - długu publicznego, kreacji pustego pieniądza, wydatków socjalnych, komplikowania życia przedsiębiorcom i rolnikom. Ważne jest też pole unijne, na którym jako Polska oddajemy suwerenność, godząc się na Zielony Ład, likwidację górnictwa w Polsce, pakiet Fit for 55, limity CO@ oraz inne absurdy, których Konfederacja absolutnie nie akceptuje - podkreśla Roman Fritz.

Druga grupa problemów, na którą wskazuje Roman Fritz, dotyczy działań podejmowanych przez rząd Zjednoczonej Prawicy w okresie pandemii oraz pozycjonowanie Polski w stosunku do wojny na Ukrainie.

- Trudno puścić płazem doprowadzenie do 200 tys. nadmiarowych zgonów Polaków poprzez zamknięcie służby zdrowia, co personalnie firmował poseł Bolesław Piecha - twierdzi Roman Fritz.

Działacz Konfederacji z Rybnika wskazuje również na ustawy, których ostatecznie nie udało się przyjąć, a które jego zdaniem fatalnie świadczą o PiS, m.in. tzw. bezkarność+ (ochrona osób, podejmujących działania w pandemii), a także ustawę "dopuszczającej segregację sanitarną i dyskryminację ludzi w Polsce ze względu na zaszczepienie się na COVID, której ciężar miał być przerzucony na pracodawców".

Prędzej PiS dogada się z PO lub Lewicą niż z Konfederacją

- Piecha nie wyklucza koalicji, za to my ja wykluczamy! Btw. wyobrażacie sobie, żeby PiS zgodził się na niezależne stanowisko jako ministra finansów dla Mentzena, na likwidację 15 podatków, zlikwidowanie monopolu NFZ i wprowadzenie bonu edukacyjnego i zdrowotnego? Bo ja nie. Prędzej PiS z PO lub Lewicą się dogadają - komentuje w mediach społecznościowych Hanna Boczek, prezes okręgu rybnickiego Nowej Nadziei, ugrupowania wchodzącego w skład Konfederacji.

PiS to nie prawica

- System, który jest jak ta hydra nienasycona, żerująca na państwowych spółkach, instytucjach i mediach, próbuje nas wcisnąć w koalicję z PiS czy PO, bo jesteśmy dla tego systemu zagrożeniem. My chcemy wywrócić układ, który rządzi polską sceną polityczną. Stąd próby sklejenia nas z partią taką jak PiS, która podejmuje działania przeciwko temu, co my jako prawdziwie prawicowa partia reprezentujemy - mówi Hanna Boczek w rozmowie z Nowinami.

Działaczka Konfederacji z Rybnika podkreśla, że prawdziwa prawica to konserwatywny liberalizm, czyli zestawienie konserwatywnych wartości z zapewnieniem obywatelom podstawowego prawa jakim jest wolność. Zauważa, że działania PiS godzą w wolność obywateli, a partia ta de factwo tworzy fałszywy obraz prawicy i patriotyzmu.

- PiS tylko mówi o postulatach prawicy, ale tak naprawdę ich nie realizuje. Przykładem może być kwestia imigrantów. W zeszłym roku przyjęto ich do Polski 130 tys., również z krajów muzułmańskich. A teraz PiS kreuje się na partię antyimigrancką. Co innego mówią, co innego robią - dodaje Hanna Boczek.

Doświadczenie Ligi Polski Rodzin pokazuje, że to nie prowadzi do niczego dobrego

- Nie widzę szansy na koalicję rządową Konfederacji z Prawem i Sprawiedliwością. Z kilku powodów. PiS przedstawia zupełnie inną filozofię rządzenia państwem, tego jaką rolę ma pełnić obywatel w tym państwie. Oni są nastawieni na rozdawnictwo i pełną kontrolę, a my chcemy oddać wolność wyborów obywatelom - tego jak chcą żyć, na co chcą wydawać pieniądze. Drugim powodem jest to, że jak pokazują liczne głosowania, np. w czasie pandemii czy w kwestiach rozdawnictwa, PiS bliżej do wszystkich innych partii, które popierały takie rozwiązania niż do Konfederacji. Dlatego Konfederacja jest raczej na ostatnim miejscu jako potencjalny koalicjant PiS. My chcemy realizować swój program i będziemy do tego dążyć. Zwłaszcza, jeżeli będziemy mieć tylu posłów, że będziemy przysłowiowym języczkiem u wagi. Natomiast w koalicje nie będziemy wchodzić, bo znane jest doświadczenie Ligii Polskich Rodzin, że to nie prowadzi do niczego dobrego - mówi nam Tomasz Maron, działacz Konfederacji z Jastrzębia-Zdroju.

Ludzie:

Bolesław Piecha

Bolesław Piecha

Polityk Prawa i Sprawiedliwości, były europoseł i senator, aktualnie poseł.

Hanna Boczek

Hanna Boczek

Prezes okręgu rybnickiego Nowej Nadziei (ugrupowania wchodzącego w skład Konfederacji)

Roman Fritz

Roman Fritz

Poseł na Sejm RP

Tomasz Maron

Tomasz Maron

Działacz Konfederacji z Jastrzębia-Zdroju.