"Co składują na hałdzie po KWK 1 Maja? Straszny odór!" - skarżą się mieszkańcy. To odpady z oczyszczalni ścieków
"Czasem śmierdzi tak, że nie można okien otworzyć". O uciążliwym zapachu dobiegającym z hałdy przy terenach byłej kopalni 1 Maja redakcję Nowin poinformowali okoliczni mieszkańcy. Zaniepokoiły ich ciężarówki zwożące na miejsce "maziowatą substancję". Sprawdziliśmy, co dzieje się na miejscu.
Czy to nie jest szkodliwe?
Kiedy nieprzyjemny zapach pojawił się po raz pierwszy, mieszkańcy ulicy Mszańskiej w Wodzisławiu niespecjalnie się przejęli. Szybko jednak okazało się, że nie była to incydentalna uciążliwość, wręcz przeciwnie. Sytuacja powtórzyła się wiele razy, mocno dając się we znaki. "Odór. Inaczej tego nie można nazwać. Ani okien otworzyć, ani wyjść na zewnątrz, bo to tak śmierdzi" - powiedział nam jeden z mieszkańców.
Zaczął szukać źródła zapachu, zlokalizował, że dochodzi z pobliskiej hałdy. Zarówno on, jak i sąsiedzi zwrócili uwagę na licznie zjeżdżające na miejsce ciężarówki. Z relacji wynika, że najczęściej przyjeżdżają o świcie i wyrzucają na terenie hałdy "maziowatą" substancję, która następnie od razu jest przysypywana ziemią. Działania wydały się mieszkańcom podejrzane, zwłaszcza, że wyraźnie odczuwają oni spore niedogodności z tego powodu. "Chyba nie powinno tak być" - zastanawia się nasz rozmówca, martwiąc się, czy prace nie są w jakiś sposób szkodliwe dla zdrowia i środowiska.
W sprawie zwróciliśmy się do Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim. Kierownik Biura Komunikacji Społecznej i Informacji, Wojciech Raczkowski, udzielił nam szerokiej odpowiedzi.
Co to za działalność?
Na hałdzie prowadzone są prace rekultywacyjne, których celem jest stworzenie terenów zielonych. Zezwolenie na prowadzenie tej działalności, zgodnie z obowiązującymi przepisami, starostwo wydało 22 września 2020 roku przedsiębiorstwu PHU "MARTECH-PLUS" Marcin Mistarz.
Firma może wykorzystywać niektóre kategorie odpadów do rekultywacji biologicznej skał płonnych na terenach po byłej kopalni 1 Maja w Wodzisławiu Śląskim. Te odpady to żużle, popioły i pyły oraz mieszkanki popiołowo-żużlowe z mokrego odprowadzania odpadów paleniskowych, a także ustabilizowane komunalne osady ściekowe. Mają one zostać wykorzystane do wytworzenia okrywy rekultywacyjnej, która ma zapewnić możliwość wykonania terenów zielonych w tworzonej strefie przemysłowej.
- Wytworzone mieszaniny stanowić będą surowiec zastępczy zastępujący grunty i gleby przy zachowaniu standardów jakości środowiska - roślinność nie rośnie na skale płonnej, potrzebne jest stworzenie jej warunków do egzystencji, w tym celu potrzebne jest dostarczenie materii organicznej glebo- lub gruntopodobnej, aby rośliny mogły rozpocząć wegetację - wyjaśnia Wojciech Raczkowski.
Szczegóły procesu technologicznego zamieszczamy na końcu materiału.
Zgłoszenie i wstępna wizja lokalna
W ostatnich dnia maja do wodzisławskiego starostwa wpłynęło zgłoszenie jednej z mieszkanek ulicy Mszańskiej dotyczące wyczuwalnego w powietrzu odoru dochodzącego z terenu pokopalnianego. Z informacji przekazanych przez kobietę wynikało, iż uciążliwości te spowodowane są wwożeniem przez samochody ciężarowe o pszczyńskich numerach rejestracyjnych nieznanych substancji. Na miejsce, w celu weryfikacji, pojechał pracownik wydziału Ochrony Środowiska, jego wizyta nie była wcześniej zapowiadana.
- W chwili przyjazdu pod budynek biurowy zastano pracownicę firmy prowadzącej rozbiórkę zwałowiska pokopalnianego połączoną z niwelacją terenu i rekultywacją biologiczną. Ustalono telefonicznie, że uprawniony do składania wyjaśnień przedstawiciel firmy stawi się na miejscu w ciągu 30 minut. Uzyskano także telefoniczną zgodę na wejście w teren, przeprowadzenie obserwacji i wykonanie dokumentacji fotograficznej. W miejscu budynku biurowego od strony ul. Mszańskiej w Wodzisławiu Śl. nie było żadnych oznak uciążliwości zapachowych. Dopiero po przejechaniu drogą w miejsce wykorzystywania odpadów, czyli po pokonaniu około 500 m wyczuwalny był specyficzny dla wykorzystywanych osadów ściekowych odór, który w trakcie mieszania ich z mieszanką popiołowo-żużlową rozprzestrzeniał się w promieniu około 100 metrów - relacjonuje przebieg przeprowadzonej wstępnej wizji lokalnej, kierownik Biura Komunikacji Społecznej i Informacji, Wojciech Raczkowski.
Mieszanie i wykorzystywanie mieszanki do celów rekultywacyjnych prowadzone były za pomocą koparki, zaś odpady wykorzystywano w części północno-zachodniej zwałowiska, gdzie wydobyto odpady pokopalniane, a teren przygotowywany jest pod rekultywację biologiczną poprzez wykonanie okrywy i niwelację terenu. Częściowo teren ten porośnięty jest już trawą, do tej pory nie wykonywano jeszcze nasadzeń drzew.
Urzędnik ponownie udał się w rejon prowadzonych prac, kiedy przedstawiciel firmy prowadzącej rekultywację przybył na miejsce. Wtedy zakończono już proces mieszania i wykorzystywania mieszanki.
- Uciążliwości zapachowe po upływie około 30 minut ograniczyły się do promienia około 50 m, jednakże nadal nie stwierdzono odoru w pobliżu ul. Mszańskiej, co może być spowodowane wiatrem wiejącym z kierunku północno-zachodniego. W związku z powyższym ustalono wstępnie, że wykonywana okrywa rekultywacyjna z użyciem ustabilizowanych osadów ściekowych może powodować chwilowe uciążliwości zapachowe, których rozprzestrzenianie się zależne jest od kierunku i siły wiejącego wiatru, jednakże nie można było jednoznacznie stwierdzić, czy wpływa to na komfort życia okolicznych mieszkańców - podsumowuje Wojciech Raczkowski.
Starostwo zapowiada dalsze kontrole, także w terenie. Przeprowadzona zostanie analiza dokumentacji przywożonych osadów. Urzędnicy podkreślają, że ustabilizowane komunalne osady ściekowe są powszechnie stosowane w procesach rekultywacji hałd pokopalnianych, jak również do nawożenia pól przez rolników, celem użyźnienia gleby, dlatego ustawodawca dopuścił ich stosowanie poprzez wydanie stosownego rozporządzenia. Zwłaszcza dopuszczalne jest stosowanie osadów ściekowych na terenach poprzemysłowych, gdzie nie ma naturalnej gleby i ziemi i tworzy się okrywę rekultywacyjną celem wykonania późniejszych obsiewów i nasadzeń.
Podejmowanie dalszych czynności związanych z ograniczeniem zezwolenia lub jego wycofaniem z obrotu prawnego, wiąże się z koniecznością przeprowadzenia procedury administracyjnej przewidzianej ustawą o odpadach, poprzedzonej czynnościami kontrolnymi i analizą dokumentów, w odniesieniu do przepisów ustawy jak również warunków wskazanych w zezwoleniu. Prowadzone ustalenia dają odpowiedź, czy proces przetwarzania prowadzony jest prawidłowo, a wykorzystywane odpady spełniają normy do ich stosowania. Jeśli pojawią się nieprawidłowości, może dojść do ograniczenia wydanego zezwolenia, a nawet do jego cofnięcia, które obowiązuje do 31 grudnia 2025 roku.
Szczegóły procesu technologicznego
Szczegółowy opis rodzaju odpadów, jak mają być mieszane, transportowane i w warstwach jakiej grubości mają być rozkładane:
1. Decyzją z dnia 22 września 2020 r. Starosta Wodzisławski zezwolił Przedsiębiorstwu Produkcyjno-Handlowo-Usługowemu "MARTECH-PLUS" Marcin Mistarz Spółka Jawna z siedzibą w Rudzie Śląskiej przy ul. Międzyblokowej 12A/5, na przetwarzanie odpadów w procesie odzysku R3 i R5 poza instalacjami i urządzeniami, wykorzystywanymi do rekultywacji biologicznej zwałowiska skał płonnych pochodzących z górnictwa węgla kamiennego po działalności byłej Kopalni "1 Maja" w Wodzisławiu Śl. na działkach nr 2655/35, 2657/35, 675/20 i 929/166 (obręb Wilchwy, k. m. 3).
2. Rodzaje odpadów przewidzianych do odzysku:
- 10 01 01 Żużle, popioły paleniskowe i pyły z kotłów (z wyłączeniem pyłów z kotłów wymienionych w 10 01 04)
- 10 01 02 Popioły lotne z węgla
- 10 01 15 Popioły paleniskowe, żużle i pyły z kotłów ze współspalania inne niż wymienione w 10 01 14
- 10 01 80 Mieszanki popiołowo-żużlowe z mokrego odprowadzania odpadów paleniskowych
- 19 08 05 Ustabilizowane komunalne osady ściekowe
3. Opis procesu technologicznego.
3.1. Działalność w zakresie przetwarzania odpadów prowadzona będzie na terenie zwałowiska skał płonnych pochodzących z górnictwa węgla kamiennego po działalności byłej Kopalni "1 Maja", dla potrzeb rekultywacji biologicznej, polegającej na utworzeniu tak zwanej okrywy rekultywacyjnej, która ma zapewnić możliwość wykonania terenów zielonych w tworzonej strefie przemysłowej.
3.2. Odpady przewidziane do przetworzenia polegającego na wykorzystaniu ich do rekultywacji biologicznej zwałowisk skał płonnych pochodzących z górnictwa węgla kamiennego, zostaną poddane procesowi odzysku poza instalacjami i urządzeniami, zgodnie z załącznikiem nr 1 do ustawy o odpadach, oznaczonemu jako:
- R3 – recykling lub odzysk substancji organicznych, które nie są stosowane jako rozpuszczalniki (w tym kompostowanie i inne biologiczne procesy przekształcania),
- R5 – recykling lub odzysk innych materiałów nieorganicznych, w procesie określonym w Załączniku nr 1, Lp. 15 do rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie odzysku odpadów poza instalacjami i urządzeniami.
3.3. Przywożone samochodami ciężarowymi odpady o kodach: 10 01 01, 10 01 02, 10 01 15 i 10 01 80 przed wykorzystaniem zostaną za pomocą ładowarki kołowej wymieszane w proporcji 1:1 z odwodnionymi osadami ściekowymi i stosowane w postaci warstwy o grubości maksymalnie 1 m w przypadku nasadzeń niskich lub 2 m w przypadku nasadzeń drzewiastych. Proces wymieszania odpadów stanowić będzie działanie przygotowawcze w procesie odzysku R3 i R5 poza instalacjami i urządzeniami i odbywać się będzie bezpośrednio przed ich wykorzystaniem w ramach prac przygotowawczych przed procesem odzysku.
3.4. Grubość warstwy stosowanych odpadów powinna być uzależniona od planowanych obsiewów lub nasadzeń, z zachowaniem maksymalnych grubości okrywy rekultywacyjnej, wskazanych wyżej.
3.5. W odniesieniu do odpadów o kodzie 19 08 05 stosuje się art. 96 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach, odpowiednio.
3.6. Przetwarzanie odpadów prowadzić będzie do wytworzenia mieszaniny rekultywacyjnej na bazie selektywnie dostarczanych żużli i popiołów oraz ustabilizowanych osadów ściekowych. Wytworzona mieszanina stanowić będzie surowiec zastępczy zastępujący grunty rodzime nierolne (grunty – w przypadku makroniwelacji lub gleby – w przypadku odtwarzania warstwy glebotwórczej) i winno spełniać wymagania techniczne dla danej grupy gruntów, przy zachowaniu standardów jakości środowiska.
3.7. Wytworzona na bazie odpadów mieszanina zostanie rozprowadzona po powierzchni rekultywowanego zwałowiska z zachowaniem naturalnych spadków terenu oraz zgodnie z późniejszym zagospodarowaniem gruntu, wyznaczonym przepisami prawa miejscowego.
4. Dodatkowe warunki prowadzenia przetwarzania odpadów:
4.1. przetwarzanie odpadów należy prowadzić w sposób zapewniający ochronę środowiska, w sposób ograniczający zapylenie otoczenia i zapewniający wymagania ochrony zdrowia pracowników,
4.2. przedmiotowa działalność nie może być źródłem uciążliwej emisji zanieczyszczeń do powietrza,
4.3. hałas emitowany podczas eksploatacji urządzeń, jak i z operacji manewrowych samochodów i maszyn, winien zamykać się w granicach terenu do którego wnioskodawca posiada tytuł prawny i nie powodować zagrożenia dla klimatu akustycznego sąsiadujących terenów,
4.4. wykorzystywane do procesów produkcyjnych odpady nie będą magazynowane, a ich dowóz, rozładunek i załadunek odbywać się winien w sposób uniemożliwiający ich negatywne oddziaływanie na środowisko,
4.5. przetwarzanie odpadów należy prowadzić w sposób zapewniający ochronę wód podziemnych i powierzchniowych,
4.6. osady kierowane do przetwarzania, a następnie w formie mieszaniny do rekultywacji powinny:
- spełniać normy na zawartość metali ciężkich,
- być ustabilizowane, czyli mieć zmniejszoną zagniwalność,
- być zhigienizowane - zawartość żywych jaj pasożytów może wynosić do 300 na kg s.m. i braku bakterii Salmonella,
- być odwodnione do stopnia wymaganego przez metodę transportu i aplikacji,
- być w stanie, który utrudni migrację metali z otrzymanej mieszaniny;
4.7. stosowanie komunalnych osadów ściekowych jest możliwe, jeżeli są one ustabilizowane oraz przygotowane odpowiednio do celu i sposobu ich stosowania, w szczególności przez poddanie ich obróbce biologicznej, chemicznej, termicznej lub innemu procesowi, który obniża podatność komunalnych osadów ściekowych na zagniwanie i eliminuje zagrożenie dla środowiska lub życia i zdrowia ludzi;
4.8. zakazuje się nawadniania komunalnych osadów ściekowych poddanych uprzednio procesowi osuszania;
4.9. należy przestrzegać zakazów wskazanych w art. 96 ust. 12 ustawy o odpadach;
4.10. w procesie przetwarzania należy stosować środki przeciw odorowe ograniczające powstawanie uciążliwości zapachowych dla terenów sąsiednich;
4.11. czynności związane z prowadzonym procesem przetwarzania odpadów odbywać się będą w porze dziennej, z zachowaniem warunków gwarantujących brak negatywnych oddziaływań na sąsiadujące tereny;
4.12. wytworzona mieszanina winna spełniać wymagania wskazane w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 1 września 2016 r. w sprawie sposobu prowadzenia oceny zanieczyszczenia powierzchni ziemi (Dz. U z 2016 r., poz. 1395), gdzie określone zostały dla gruntów dopuszczalne zawartości w glebie oraz dopuszczalne zawartości w ziemi, zróżnicowane dla poszczególnych właściwości gleby oraz grup gruntów, wydzielonych w oparciu o sposób ich użytkowania;
4.13. firma winna posiadać wyniki badań wytworzonej mieszaniny, potwierdzających spełnienie wymogów dotyczących możliwości stosowania osadów ściekowych do rekultywacji terenów na cele nierolne, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 6 lutego 2015 r. w sprawie komunalnych osadów ściekowych (Dz. U. z 2015 r., poz. 257);
4.14. przedsiębiorca winien posiadać dokumenty dotyczące ilości wytworzonej i wykorzystanej przez siebie mieszaniny rekultywacyjnej.
5. Czas obowiązywania niniejszego zezwolenia do dnia 31 grudnia 2025 r.
Komentarze
16 komentarzy
Smród idzie aż po Osiedle 1 Maja przy sprzyjającym wietrze nikt tam już mieszkanie nie chce kupić a nie wiadomo czy to koniec
to jakich lanser kieca dobiera sobie wice lanserow swiadczy tylko o nim. takze zgadzam sie z tobą.
"Trzeba zrobić wszystko, by tę inwestycję wyrzucić do kosza." "Nitkę biegnącą przez Wilchwy trzeba będzie głośno oprotestować" - to są wypowiedzi Kiecy i jego zastępcy. A czy słyszał ktoś, żeby sprzeciwiali się składowaniu w mieście gówien?
W tekście nie padło ani razu nazwisko Kieca bo o rekultywacji nie decydował ale nieuki dalej jadą jak po łysej kobyle. Teraz byle chłop z miechem łajna może apelować...
Wilchwy łajnem stoją i według władz i radnego z Wilchw tak powinno pozostać. Po co im kolej czy jakiś głupi peron wszak mają łajno prasowane i jest spoko. Nie oddadzą ani centymetra miedzy!
Kiedy Kieca przyjmuje w tym swoim biurze do którego zaprasza chcę z nim porozmawiać i wysypię z worka ten syf który musimy wdychać , apeluję do wszystkich mieszkańców aby rozsypali ten muł w jego biurze.
Kieca wykończył sport całkowicie w mieście teraz sprowadza szambo z okolicznych oczyszczalni do Wodzisławia . Kasa potrzebna na agitację wyborczą to syf wożą do Wodzisławia . Gdzie jest prokuratura w Wodzisławiu Kieca już jutro powinien mieć zarzuty
A czego się spodziewaliście? Najpierw latami zawalali tym dawną cegielnię, przy Bogumińskiej [za dzisiejszym Gościńcem Wodzisławskim], a teraz znaleźli nową "dziuplę." A tam , gdzie to kiecowisko .... będzie stał mój bang bang bang :)))))
Wszystkie miasta biją się o Kolej Dużych Prędkości czy Centra Logistyczne. W Wodzisławiu rząd chce wybudować to za darmo, ale bezradni radni z Wilchw już swój sprzeciw wypowiedzieli. Jeśli ktoś taki jest wybierany z Wilchw to rady miasta to niech wam tam za karę leją gów...... ile wlezie. Nie chcecie KDP to dostaniecie gó....o i to dosłownie. A wasi bezradni radni to pożal się Boże karierowicze bo tylko na stołek patrzą a nie rozwój miasta i dzielnicy. Domki w pobliżu to im wszystko przeszkadza. Pociąg do Katowic w 30 minut też jest be, bo przecież radnego bezradnego stać na nowy samochód, a reszta plebsu będzie jeździła autobusem do Jastrzębia i do Katowic przez Jastrzębie albo drabasem. Tak was załatwią wasi bezradni, a osiedle 1 Maja ma szansę na to by w końcu mieć super transport. Ale Zostaniecie z tymi odchodami i bezradnymi radnymi.
Rekultywacja zwałowiska sprasowanym gównem, oto oferta miejscowych znawców i byznesmenów hołubionych przez Kiecę, jego klakierów i tutejszą elytę dla mieszkańców Wilchw. Kolej be, gówno cacy.
Popierajcie dalej Kiece który jest przeciwko szybkiej kolei to będziecie dalej wąchać ten syf . Jaki prezydent taki smród
Widzę po komentarzach że znawcy się znaleźli
Proszę sobie poczytać o technikach i technologii rekultywacji zwałowisk skał płonnych a potem się wypowiadać
Proponuje plac zabaw tam zrobić za milion .Wszak to szczyt myślenia bezRadnych
Zamiast nowoczesnej kolei i dojazdu w 30 minut do Katowic wolicie mieć składowisko odpadów. Brawo. Dalej popierajcie tych BEZradnych, radnych bezradnych z Wilchw.
Mariusz z Wilchw i prezio Kieca są za tym co jest czyli za syfem . Czyli jak najbardziej Stop dla rozwoju! Stop torom i kolei! Tylko syf jest piękny!
Protestujcie z blazym dalej przeciwko nowoczesnej kolei i pięknej stacji kolejowej na terenie tej hałdy, to będziecie mieli yno smród. Skoro nie chcecie czegoś nowoczesnego to pozostaje wam mieć tam dziadostwo. Taka mentalność. Szansę macie w końcu na coś wspaniałego, szansę na zmianę ale jak widać grupka oszołomów woli żeby tam śmietnik a nie piękny przystanek i 30 minut do Katowic tanio i ekologicznie było.