Jastrzębie-Zdrój: Uczestnicy wycieczki "muralowej" podzielili się wrażeniami [ZDJĘCIA]
Murale od kilku lat zyskują na popularności. W Jastrzębiu zrodziła się idea, by zorganizować wycieczkę "Szlakiem murali pogranicza" po mieście i partnerskiej Karwinie. Pomysł doczekał się realizacji.
Wycieczka "Szlakiem murali pogranicza odbyła się w ubiegły weekend. Uczestnicy oglądali murale w Jastrzębiu-Zdroju i Karwinie.
- W Jastrzębiu-Zdroju zobaczyliśmy m.in. jedyny w regionie mural 3D na placu Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy, Ekomural na ul. Krakowskiej, mural na ul. Śląskiej i ul. Krakowskiej. W Karwinie zwiedzaliśmy m.in. zamek Frysztat, park zamkowy i Kopalnię Gabriela oraz czeskie murale. Skosztowaliśmy także czeskiej kuchni - wyliczają organizatorzy.
Kolorowe murale nawiązują m.in. do historii miejsc, w których się znajdują, niektóre powstają, by nieść przekaz społeczny bądź honorować znane, ważne osoby. Cele ich powstania są różne, zawsze jednak przyciągają spojrzenia.
Spędziliśmy godziny spacerując i podziwiając te wspaniałe dzieła sztuki na murach. Każdy mural był unikalny i miał coś do przekazania - powiedział jeden z uczestników wycieczki.
W harmonogramie zwiedzania znalazł się m.in. krzywy kościół w Karwinie, który jest prawdziwym fenomenem architektonicznym.
- Zobaczenie tego kościoła to jak wkraczanie do bajki. Niezwykłe wrażenie i ciekawostka, której nie można przegapić. Wydawało się, że ściany ożywają i opowiadają swoją własną historię - podzieliła się Natalia, zafascynowana uczestniczka.
Przygoda "Szlakiem murali pogranicza" była okazją do poznania bogatej historii i kultury.
/źr. UM Jastrzębie-Zdrój, oprac. sqx/
Komentarze
5 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
"Kolorowe murale nawiązują do historii miejsc, w których się znajdują"
W jaki sposob mural na parkingu przed kinem nawiazuje do historii swojego miejsca?