Karawanem z promilami. Pracownicy firmy pogrzebowej pijani przyjechali po ciało kobiety
Rodzina zmarłej była w szoku, kiedy pracownicy firmy pogrzebowej przyjechali kompletnie pijani. Policjanci, którzy byli na miejscu od razu zbadali mężczyzn alkomatem i ustalili, który z nich prowadził karawan będąc pod wpływem alkoholu.
Kierowca karawanu przyjechał po zmarłą mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jego kompan, drugi z pracowników firmy pogrzebowej, również był pijany. O skandalicznym zachowaniu mężczyzn informuje policja z Jastrzębia.
Wszystko działo się w minioną sobotę (27.05.) późnym wieczorem. Kiedy rodzina kobiety nie mogła się z nią skontaktować, poprosili sąsiadkę, by sprawdziła, czy wszystko w porządku. Okazało się, iż starsza pani nie żyje, sąsiadka zgłosiła zdarzenie na numer alarmowy. Na miejsce pojechali policjanci, przybyli także bliscy kobiety. Skontaktowali się z jednym z zakładów pogrzebowych, nie spodziewając się jednak, że w tej smutnej sytuacji, sprawy przybiorą tak niespodziewany obrót.
Pół godziny przed północą do mieszkania weszli pracownicy firmy pogrzebowej. Po krótkiej wymianie zdań z policjantami, mundurowi nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzn. Natychmiast zostali zbadani alkomatem. Wynik wskazał kolejno ponad 1,5 i ponad promil alkoholu.
- Ustalono, który z mężczyzn prowadził karawan, kierowcą był pracownik, który wydmuchał 1,5 promila. Zatrzymano mu prawo jazdy. Mężczyzna stanie przed sądem i będzie odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Co więcej, wykroczeniem jest również wykonywanie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu, za co grozi kara aresztu lub grzywna - przypomina oficer prasowa jastrzębskiej policji, st. asp. Halina Semik.
Wzburzona zdarzeniem rodzina zmarłej kobiety zrezygnowała z usług firmy, której pracownicy wykazali się kompletnym brakiem profesjonalizmu i wyczucia.
Komentarze
7 komentarzy
Panowie się odkażali (przy okazji sprzęt) - wiadomo, pracują ze zmarłymi (z całym szacunkiem) - i trzeba dezynfekować wszystko...
przecież kto mógł przewidzieć że ta Pani umrze jak zaczęli panowie pić to Pani jeszcze żyła
Będzie specjalna komisja do zbadania tej patologii którą na pewno podpisze prezydent AD
"będzie odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości"
TYLKO? A dlaczego nie za próbę usiłowania zabójstwa?
Przecież pijany za kierownicą to potencjalnym zabójcą jest!
Przecież to patologia, chłopy pewnie z Gagarina albo Manhattanu no bo skąd ?
I to jest pełen profesjonalizm zakładu pogrzebowego i jego pracowników, łączyli się w bólu i żałobie z rodziną oraz sąsiadami zmarłej więc aby wszelkim tradycjom stało się zadość wychali już wcześniej za zmarłą i dlatego przyjechali nawaleni, to prawie tak samo jak przyjść z kwiatami do pani na urodziny.
Mam taki szacunek mają dla zmarłej osoby