Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Karawanem z promilami. Pracownicy firmy pogrzebowej pijani przyjechali po ciało kobiety

29.05.2023 13:23 | 7 komentarzy | sqx

Rodzina zmarłej była w szoku, kiedy pracownicy firmy pogrzebowej przyjechali kompletnie pijani. Policjanci, którzy byli na miejscu od razu zbadali mężczyzn alkomatem i ustalili, który z nich prowadził karawan będąc pod wpływem alkoholu.

Karawanem z promilami. Pracownicy firmy pogrzebowej pijani przyjechali po ciało kobiety
Policja przypomina, że kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe, podlega karze aresztu lub grzywny. / fot. poglądowe freepik
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kierowca karawanu przyjechał po zmarłą mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jego kompan, drugi z pracowników firmy pogrzebowej, również był pijany. O skandalicznym zachowaniu mężczyzn informuje policja z Jastrzębia.

Wszystko działo się w minioną sobotę (27.05.) późnym wieczorem. Kiedy rodzina kobiety nie mogła się z nią skontaktować, poprosili sąsiadkę, by sprawdziła, czy wszystko w porządku. Okazało się, iż starsza pani nie żyje, sąsiadka zgłosiła zdarzenie na numer alarmowy. Na miejsce pojechali policjanci, przybyli także bliscy kobiety. Skontaktowali się z jednym z zakładów pogrzebowych, nie spodziewając się jednak, że w tej smutnej sytuacji, sprawy przybiorą tak niespodziewany obrót.

Pół godziny przed północą do mieszkania weszli pracownicy firmy pogrzebowej. Po krótkiej wymianie zdań z policjantami, mundurowi nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzn. Natychmiast zostali zbadani alkomatem. Wynik wskazał kolejno ponad 1,5 i ponad promil alkoholu.

- Ustalono, który z mężczyzn prowadził karawan, kierowcą był pracownik, który wydmuchał 1,5 promila. Zatrzymano mu prawo jazdy. Mężczyzna stanie przed sądem i będzie odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Co więcej, wykroczeniem jest również wykonywanie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu, za co grozi kara aresztu lub grzywna - przypomina oficer prasowa jastrzębskiej policji, st. asp. Halina Semik.

Wzburzona zdarzeniem rodzina zmarłej kobiety zrezygnowała z usług firmy, której pracownicy wykazali się kompletnym brakiem profesjonalizmu i wyczucia.