Studio nagrań powstanie w... fiacie 125p. Dzięki niemu Łaźnia Moszczenica stworzy archiwum mówione
„Oddajmy głos pamięci. Mobilne studio społecznego archiwum mówionego Łaźni Moszczenica” to kolejny projekt, na który Łaźnia uzyskała dofinansowanie. Środki umożliwiające utworzenie studia na czterech kółkach przekazała Fundacja JSW.
- Dzięki dofinansowaniu możemy zakupić samochód, w którym będziemy rejestrować relacje świadków historii Jastrzębia-Zdroju. Wciąż żyją osoby, które pamiętają czasy, gdy miasto było jednym wielkim placem budowy. Chcemy oddać im głos i zachować go dla kolejnych pokoleń - opowiada Izabela Grela, dyrektorka Łaźni Moszczenica.
Studio będzie mieściło się w kultowym fiacie 125p. Na zakup pojazdu fundacja przeznaczyła 45 tysięcy złotych. Taka forma pozwoli wyjść do mieszkańców, być tam, gdzie są oni.
Pozostałe koszty (sprzęt audiowizualny oraz oklejenie samochodu) są wkładem własnym Instytutu Dziedzictwa i Dialogu – Łaźni Moszczenica, który jest pomysłodawcą i będzie realizował projekt.
- Do zadań Łaźni należy między innymi promocja miasta i jego dziedzictwa, zwłaszcza historii związanej z jego powstaniem, rozwojem przemysłu wydobywczego i drogą do wolności. Archiwum mówione daje możliwość oddania głosu naocznym świadkom zdarzeń istotnych dla całej lokalnej społeczności i poznanie punktu widzenia „zwykłych ludzi” - tłumaczą autorzy projektu.
Zgromadzony i opracowany materiał będzie miał także walor edukacyjny. Studio, ale przede wszystkim zarejestrowane nagrania (wspomnienia, rozmowy, wypowiedzi), na zawsze utrwalą historie, których próżno szukać w oficjalnych przekazach czy publikacjach. - Zależy nam na tym, aby historię jastrzębskich kopalń opowiedziały osoby tam pracujące, doświadczające na co dzień trudu górniczego fachu - dodają autorzy projektu.
źródło: Instytut Dziedzictwa i Dialogu - Łaźnia Moszczenica, oprac. (d)
Komentarze
4 komentarze
No, no... Stary złom za 45 tysi do wożenia magnetofonu z mikrofonem. Obsługa tego magnetofonu pewnie już się nie zmieści i o pojedzie za "studiem" drugim autem.
Picu, picu, mój dziedzicu!
A w maluchu klub nocny ,przyda się w tym "miescie"
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Kupa dziada.
Pieniadze na bzdury.