Dyspozytor w KWK Jankowice był pijany. Stracił pracę w PGG
Jak podała PAP, nietrzeźwość u pełniącego ważną funkcję pracownika stwierdzono dzień przed wigilią. Policję wezwał naczelny inżynier, bo podejrzewał, że zdający mu raport dyspozytor jest pod wpływem alkoholu.
Rybnicka kopalnia należy do Polskiej Grupy Górniczej. Do incydentu doszło w Jankowicach wieczorem 23 grudnia. U dyspozytora przeprowadzono kontrolę trzeźwości. Wedle danych rybnickiej policji badany alkomatem miał 1,74 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Odsunięto go natychmiast od wykonywania obowiązków. Zastosowano wobec niego sankcje dyscyplinarne. Jak powiedział PAP rzecznik PGG Tomasz Głogowski są to sankcje z art. 52 Kodeksu Pracy. Chodzi o tzw. dyscyplinarkę.
Dyspozytor w kopalni kontroluje na bieżąco ruch zakładu górniczego, pierwszy podejmuje działania w razie awarii czy wypadku.