Karpacz i jego nietypowe atrakcje – co zwiedzić, żeby się zachwycić?

Świątynia Wang, Młynek Miłości i skarb Walończyków – dla małych i dużych

Opisując atrakcje Karpacza, grzechem byłoby pominąć jedną z najbardziej zabytkowych i tajemniczych świątyń w Polsce. Solidna Świątynia Wang została stworzona bez użycia gwoździ – przybyła do naszego kraju prosto ze skandynawskiej krainy, na rozkaz króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV. Położenie kościoła również nie było przypadkowe – na terenie świątyni znajduje się zabytkowy cmentarz, z którego rozciąga się widok na Kotlinę Jeleniogórską i Karkonosze. Świątynia jest również świetnym punktem wypadowym dla osób, które wybierają się na Śnieżkę. Aby jeszcze bardziej podkreślić wyjątkowość świątyni, należy wspomnieć o tym, że jest to jeden z trzydziestu kościołów tego typu, który doczekał naszych czasów, a także jeden z dwóch, które nie znajdują się na terenie Norwegii.

Wśród wyjątkowych budynków, jakie można znaleźć na terenie Karpacza, wyróżnia się Młynek Miłości. Przypisuje się jemu magiczne właściwości; wybijająca pod nim woda ma moc eliksiru miłosnego, a z samym miejscem wiąże się z historią miłości młodej młynareczki do rycerza, który chciał podjąć się wyzwaniu Kunegundy – księżniczki zrzucającej swoich wybranków w przepaść Piekielnej Doliny. Jak skończyła się historia? Koniecznie trzeba usłyszeć ją na żywo.

Ciekawym wyjściem są również Karkonoskie Tajemnice, muzeum legend o Duchu Gór oraz zajęć dla dzieci i młodzieży. To tam można udać się po skarb Walończyków lub wywołać burzę z błyskawicami. Karkonoskie Tajemnice zwyciężyły w konkursie „7 Nowych Cudów Polski”. Warto więc je odwiedzić – zwłaszcza z najmłodszymi. Oczywiście, atrakcje na tym się nie kończą – jednak najważniejsze z nich znaleźć można pod linkiem https://www.malajaponia.pl/atrakcje-turystyczne/karpacz/. Miasteczko i jego okolice skrywają wiele tajemnic, które dostępne są tylko dla łaknących wiedzy. Weekend spędzony w tym miejscu to strzał w dziesiątkę dla tych, którym zależy na interesujących atrakcjach oraz spokojnym wypoczynku w jednym.

Skarb ukryty w górach – Kraj Kwitnącej Wiśni w Karkonoszach

Niedaleko Karpacza znajduje się miejsce, w którym czas płynie inaczej. Pachnie ono świeżo przygotowaną herbatą, kadzidłami i zapachem roślinności, której jest tam pełno. Ogród japoński Siruwia, zwany przez wielu Małą Japonią, pozwala przenieść się do Kraju Kwitnącej Wiśni w zaledwie kilka sekund od przekroczenia bram. Prowadzone w nim warsztaty japońskie oraz liczne wystawy muzealne zainteresują zarówno dzieci, młodzież, jak i dorosłych. Gdy dzieci będą bawić się na najwyższym parku zabaw na Dolnym Śląsku, ich rodzice mogą zaznać odpoczynku w japońskiej kawiarence oferującej napoje oraz wypieki bazujące na kuchni prosto z Kraju Kwitnącej Wiśni – mowa tu o zielonych lodach, słodkich pierożkach z czerwoną fasolą yatsuhashi, a także tradycyjnych kaw oraz japońskich herbat. Japonia jest na wyciągnięcie ręki – w samym sercu Karkonoszy.