Od rana 150, a w sumie to 500. Tyle choinek trafiło i trafi do krwiodawców z RCKiK w Raciborzu
- To już przedświąteczna tradycja - uśmiechał się pod siedzibą centrum krwiodawstwa Szymon Szrot z biura poselskiego Michała Wosia. Polityk patronuje akcji odwdzięczenia się za krew oddawaną w placówkach RCKiK. Dyrektor Gizela Kowol mówi, że w ciągu 3 lat rozdano już tak 1500 drzewek.
Materiał wideo:
Przed południem w czwartek 8 grudnia zorganizowano pod centrum konferencję prasową z udziałem szefów dwóch nadleśnictw - z Rud i Rybnika. - To również promocja spędzania świąt z żywą choinką, a nie plastikową - mówił nadleśniczy Tomasz Olszewski z Rybnika.
Zainteresowanie oddaniem krwi w czwartek zadeklarowało 70 dawców, ale doszło wielu spoza tej listy i na godz. 11.00 rozdano już 150 drzewek z puli 500 przygotowanych na ten rok. To o 100 więcej niż w 2021 roku.
Nadleśnictwo podarowało świerki i sosny. - Jeśli możemy w ten sposób kogoś uratować, to każda godzina naszej pracy jest warta wysiłku. Ta akcja niesie tylko dobro - Marcin Fischer.
Jak mówiła dyrektor Kowol, w poczekalni placówki było od rana "aż czarno" od chętnych do oddawania krwi. Niektórzy z krwiodawców dzielili się z mediami swoimi wrażeniami.
Ludzie:
Marcin Fischer
Były nadleśniczy w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie
Tomasz Olszewski
Były nadleśniczy w Nadleśnictwie Rybnik