Ponad 40 stoisk na Jarmarku na rynku w Raciborzu. Od wędlin po szale tkane jak tysiące lat temu [ZDJĘCIA]
Zajrzeliśmy na stoiska Jarmarku Bożonarodzeniowego na raciborskim rynku. Jest ich tam całe mnóstwo. Miody chroniące przed przeziębieniem, bieszdzadzkie anioły czy chatki z piernika są do wzięcia od ręki. Jest też oryginalny czeski langosz. Niestety podrożał, bo trzeba wydać nań 20 zł. Ale smakosze nie żałują grosza.
Materiał wideo:
Nie podrożało za to grzane wino, które serwowane jest w paru smakach. W południe nie było jeszcze charkterystycznej dla raciborskich jarmarków kolejki po ciepłe pączki, ale już było tu gwarno.
Domki z ofertą świąteczną otwarto o godz. 11.00. Na rynku stoi już scena przygotowana pod występy artystyczne, których kumulacja nastąpi w weekend. Z głośników płynie świąteczna muzyka, światowe przeboje tego gatunku.
W materiale wideo znajdą Państwo rozmowy Nowin z wystawcami - tymi, którzy mają wyjątkowy towar i tymi, co próbują swoich sił na jarmarku po raz pierwszy. Tam m.in. posiadający bogatą wiedzę o miodach właściciel pasieki z Żor; sprzedawca bieszczadzkich aniołów malowanych na wyjątkowych deskach spod Rzeszowa; zachwalające sprzedaż pierników panie spod lodowiska; właścicielka firmy Justyna Creative, która ma na stoisku szale tkane metodą sprzed tysięcy lat i wytwórca biżuterii ceramicznej, gdzie można kupić aniołki zamiast bombek.
Niezawodnie jest stoisko Warszatów Terapii Zajęciowej, gdzie rękodzieło pochodzi od wychowanków placówki. Kupując tu świąteczną ozdobę wspomaga się działalność placówki.