Właściciel firmy Eko-Okna Mateusz Kłosek otrzyma nagrodę Diecezji Opolskiej Hyacinthus Opoliensis

Hyacinthus Opoliensis dla Mateusza Kłoska

Nagrodą Hyacinthus Opoliensis honoruje się osoby, które znacząco przyczyniły się do kulturowego i duchowego rozwoju Śląska. W tym roku uhonorowane zostaną trzy osoby:

• Rajmund Adamietz (akcje charytatywne i społeczne, zachowanie dziedzictwa kulturowego Śląska Opolskiego),
• Alfred Bąkowicz (kompozytor muzyki liturgicznej, wykładowca i pedagog),
• Mateusz Kłosek (właściciel firmy Eko-Okna, która wspiera Fundację Nasze Dzieci z Kornic).

Fundacja Nasze Dzieci i jej działalność

Przypomnijmy, Fundacja Nasze Dzieci z Kornic finansuje ogólnopolskie kampanie billboardowe o przesłaniu antyaborcyjnym, prorodzinnym i religijnym.

Fundacja jest również zaangażowana w działalność hospicjów perinatalnych. To specjalna forma pomocy adresowana do rodziców, u których dzieci zdiagnozowano prenatalnie wady wrodzone prowadzące do śmierci podczas porodu lub w niedługim czasie po nim.

Ponadto fundacja z Kornic wspiera kobiety na etapie ciąży, by mogły realizować się nie tylko na gruncie zawodowy, ale także rodzinnym. Udziela także pomocy potrzebującym, zarówno prywatnym osobom, jak i instytucjom - szkołom, szpitalom, organizacjom pozarządowym, zajmującym się m.in. niepełnosprawnymi oraz wykluczonymi społecznie.

Mateusz Kłosek jako fundator obiektów sakralnych

Działalność Fundacji Nasze Dzieci jest uzależniona od wsparcia udzielanego przez firmę Eko-Okna z Kornic, której właścicielem jest Mateusz Kłosek. Na tym jednak nie kończy się jego działalność filantropijna. Dzięki Mateuszowi Kłoskowi powstał klasztor sióstr Zawierzanek w Gródczankach oraz Kaplica Wieczystej Adoracji w Żerdzinach. M. Kłosek i Eko-Okna sfinansowały również remont pomieszczeń, w których urządzono Kaplicę Wieczystej Adoracji przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu.

Pieniądze niekoniecznie rozwiazują problem

Działalność Mateusza Kłoska i finansowanej przez niego fundacji jest często krytykowana przez część internautów oraz mediów. Autorzy komentarzy często uważają, że pieniądze wydawane na kampanie billboardowe mogłyby zostać wydane w lepszy sposób. Zapytaliśmy kiedyś Mateusza Kłoska, co sądzi na ten temat.

- Staramy się każdą inicjatywę rozpatrywać - zastanawiamy się, czy w tym konkretnym przypadku będzie to rodziło dobro. Zauważyliśmy, że pieniądze niekoniecznie rozwiązują problem. Zdarza się, że ktoś zwraca się do nas z prośbą o pieniądze na operację dziecka. Pada konkretna kwota. Zbiórka prowadzona jest również w portalu pomocowym. Tymczasem my, rozpatrując tę sytuację, dowiadujemy się, że taka operacja może być wykonana w Polsce i jest refundowana przez NFZ. Choć zdarza się też, że zgłaszają się do nas osoby np. z ubytkiem części twarzy po leczeniu onkologicznym. Odtworzenie tego ubytku to spory koszt. Z NFZ dostają tylko niewielką kwotę i proszą o wsparcie. Staramy się na takie prośby reagować - powiedział Nowinom M. Kłosek.

W tym miejscu polecamy wywiad, który przeprowadziliśmy z Mateuszem Kłoskiem w związku z jego działalnością społeczną.

Mateusz Kłosek z nagrodą Przyjaciel Życia. Właściciel Eko-Okien w wywiadzie dla Nowin mówi o życiowej przemianie, czynieniu dobra oraz planach na przyszłość