Czy pociągi dalekobieżne będą omijać Rybnik i Wodzisław? Niepokojące zmiany w rozkładzie jazdy pociągów PKP 2022/2023
W nowym rozkładzie jazdy ma być siedem połączeń na dobę przez Rybnik i Wodzisław Śl. na trasie Katowice - Ostrawa zamiast dotychczasowych ośmiu takich pociągów. Entuzjaści kolei oraz samorządowcy obawiają się, że to dopiero początek, a z czasem przez Rybnik może przejeżdżać jeszcze mniej pociągów dalekobieżnych. Mowa o pociągach międzynarodowych, kończących bieg w Budapeszcie, Grazu, Pradze lub Wiedniu.
Porównanie aktualnego rozkładu jazdy PKP z nowym rozkładem jazdy
Obecnie na trasie Katowice - Ostrawa kursuje 10 pociągów dziennie. 8 z nich kursuje przez Rybnik i Wodzisław Śląski, a 2 przez Racibórz. Towarzystwo Entuzjastów Kolei apeluje o odstąpienie od przekierowywania pociągów PKP Intercity między Katowicami a Ostrawą na Zebrzydowice i tym samym o utrzymanie obecnej oferty PKP Intercity przez Rybnik i Wodzisław Śląski.
Oto, jak to wygląda w aktualnym rozkładzie jazdy relacji Katowice - Ostrawa (pogrubiliśmy pociąg, który w nowych rozkładzie jazdy ma zostać przetrasowany):
- 00.03 z Katowic, przez Rybnik 00.46, Wodzisław Śl. 01.03, do Budapesztu,
- 04.56 z Katowic, przez Racibórz 06.08, do Wiednia,
- 08.13 z Katowic, przez Rybnik 08.58, Wodzisław Śl. 09.13, do Pragi,
- 09.12 z Katowic, przez Rybnik 09.54, Wodzisław Śl. 10.08, do Wiednia (to właśnie pociąg Polonia, który ma zostać przetrasowany w nowym rozkładzie jazdy),
- 11.20 z Katowic, przez Racibórz 12.40, do Budapesztu,
- 11.48 z Katowic, przez Rybnik 12.33, Wodzisław Śl. 13.49, do Budapesztu,
- 14.48 z Katowic, przez Rybnik 15.42, Wodzisław Śl. 15.57, do Grazu,
- 16.16 z Katowic, przez Rybnik 17.00, Wodzisław Śl. 17.15, do Pragi,
- 17.02 z Katowic, przez Rybnik 17.50, Wodzisław Śl. 18.05, do Wiednia,
- 20.23 z Katowic, przez Rybnik 21.10, Wodzisław Śl. 21.25, do Ostrawy.
W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 11 grudnia, wygląda to następująco:
- 04.52 z Katowic, przez Racibórz 6.49 do Wiednia,
- 08.18 z Katowic, przez Rybnik 09.02. Wodzisław Śl. 09.15, do Pragi,
- 09.12 z Katowic, przez Zebrzydowice, do Wiednia (to właśnie ten pociąg po przetrasowaniu nie będzie przejeżdżał przez Rybnik),
- 11.28 z Katowic, przez Racibórz, do Budapesztu,
- 11.41 z Katowic, przez Rybnik 12.30, Wodzisław Śl. 12.43, do Pragi,
- 14.59 z Katowic, przez Rybnik 15.52, Wodzisław Śl. 16.05, do Grazu,
- 15.49 z Katowic, przez Racibórz 17.14, do Pragi,
- 16.23 z Katowic, przez Rybnik 17.10, Wodzisław Śl. 17.24, do Pragi,
- 17.07 z Katowic, przez Rybnik 17.52, Wodzisław 18.05, do Wiednia,
- 23.48 z Katowic, przez Rybnik 00.29, Wodzisław Śl. 00.32, do Grazu.
Polowanie na minuty. Czy skuteczne?
- Na razie temat dotyczy tylko pociągu Polonia, który kursuje przez Wodzisław, a już od grudnia bieżącego roku pojedzie przez Pszczynę i Zebrzydowice. Ale problem jest szerszy. Kolejarze nazywają to powrotem na trasę podstawową po okresie remontów linii przez Zebrzydowice i w przyszłości zamierzają przekierować tamtędy pozostałe pociągi z ciągu Warszawa - Wiedeń, u nas pozostawiając jedynie te z ciągu Warszawa - Praga (mamy to na piśmie) - dowiadujemy się w Towarzystwie Entuzjastów Kolei. W tym miejscu dodajmy, że obecnie przez Rybnik i Wodzisław Śl. kursuje 8 pociągów dalekobieżnych, w tym 4 w ciągu komunikacyjnym do Wiednia.
Jak informuje nas TEK, koleje argumentują, że takie działania są podyktowane "bardziej konkurencyjnym czasem na kluczowych relacjach". Tymczasem w przypadku pociągu Polonia czas przejazdu na odcinku Katowice - Ostrawa jest taki sam w wariantach trasy przez Rybnik (obecnie) oraz Zebrzydowice (po 11 grudnia) i wynosi 1 godzinę i 37 minut. TEK informuje, że w przypadku przetrasowania pozostałych pociągów, skrócenie czasu przejazdu byłyby kilkuminutowe.
- Można powiedzieć, że nie chcemy tych pociągów "oddać", gdyż dla nas omijanie łukiem naszego subregionu i tym samym pogarszanie nam oferty komunikacyjnej dla zyskania kilku minut to jest absurd i musimy się teraz o to upominać i pokazywać, że się na to nie zgadzamy
- dodają entuzjaści kolei z naszego regionu.
Zdaniem Towarzystwa Entuzjastów Kolei, ograniczenie przepustowości trasy przez Rybnik i Wodzisław powinno skutkować przetrasowaniem pociągów przez Racibórz (tak aby nasz region nie tracił), a nie przez Zebrzydowice. - Jeśli pozwolimy na "powroty" pociągów na Zebrzydowice, to wszyscy na tym stracimy - dodaje nasz rozmówca.
Sprawą zajmą się radni z Rybnika
Towarzystwo Entuzjastów Kolei zwróciło się do rybnickich radnych z wnioskiem o poparcie stanowiska w sprawie przywrócenia i utrzymania trasowania wszystkich pociągów dalekobieżnych na kierunku Katowice - Ostrawa przez Rybnik i Wodzisław Śląski. 19 września sprawą zajęła się Komisja Transportu i Mobilności Miejskiej Rady Miasta Rybnika. Komisja postanowiła poprzez stanowisko entuzjastów kolei. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 20 października, podczas najbliższej sesji Rady Miasta Rybnika.
Jeśli większość radnych poprzez uchwałę (a na to się zanosi), zostanie ona przekazana do Ministerstwa Infrastruktury oraz Zarządu PKP Intercity S.A.
Komentarze
13 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Tłoczek jak napisałem całość odpowiedzi ministerstwa infrastruktury na Interpelację jest na stronie TEK Zaznaczono tam na czerwono cytowane fragmenty.
@cocolino mam prośbę. Jak coś cytujesz, podaj źródło tego cytatu. Słusznie upominacie się o Bohumin-Chałupki. Pociągi są tam potrzebne. W ostateczności jeśli nie cały rok to w weekendy, święta i wakacje. Wtedy potoki pasażerskie były najwyższe.
A co połączenia Bohumin-Chałupki:
"właściwym organizatorem publicznego transportu zbiorowego w zakresie przewozów
pasażerskich na terenie województwa śląskiego oraz w wymienionej strefie transgranicznej jest Marszałek
Województwa Śląskiego."
"przewóz osób w relacjach regionalnych i transgranicznych leży we właściwościach marszałków województw."
Wiec marszałek Śląskiego nie wywiązują się z obowiązków nałożonych w ustawie poprzez spółkę mu podległa czyli Koleje Śląskie.
Reszta na stronie Towarzystwa Entuzjastów Kolei na facebook lub tek.wb.pl
Mieszkańcy Jastrzębia to bardzo hmmm... specyficzna społeczność.
@Gonzales to co napisałeś przed chwilą tylko świadczy o upadku cywilizacyjnym mieszkańców Jastrzębia... Bo to chyba jedyny przypadek w Polsce, że ktoś z miasta na pociąg chce dojeżdżać na wieś i się jeszcze z tego cieszy... ;((( Czy wy w Jastrzębiu już naprawdę nie macie choćby minimalnego poczucia godności?
Jechałem do Pragi ale, czeskim pociągiem z Bohumina, bo nasze IC było dużo droższe.
I bardzo dobrze. Ze stacji kolejowej korzysta bardzo dużo mieszkańców Jastrzębia, wszak to tylko 10-15 min jazdy z Jastrzębia do Zebrzydowic.
@SJZ a ty przyzwyczaiłeś się do myśli że Jastrzębie cały czas jest dziura komunikacyjną zabita dechami trochę jak Pcim Dolny?
Towarzystwo przeciwników kolei w Jastrzębiu powoli musi się oswajać z myślą, że po uruchomieniu CPK, pozostanie im tylko jazda drezyną, z ,,bazy" do Olzy, czy tam do innej wodzisławskiej wioski.
Teraz pogrubiliśmy ;) Pozdrawiamy
Rzeczywiście, "pogubiliście" ten pociąg, a chcieliście go tylko "pogrubić"... ;)
Tragedia bo jeden pociąg chcą zabrać... O wiele gorszą rzeczą jest rozwalenie skomunikowań Kolei Śląskich na Kubalonkę i skrócenie Salmopola na czym bardzo stracą Wodzisław i Racibórz. A przecież wyjazdy turystyczne do Wisły wyremontowaną trasą to mógłby być hit.