Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Rybnik: Mieszkaniec Radlina wspiął się na czubek wieży Eiffla. Ale to nie jego najwyższy obiekt [ZDJĘCIA]

13.10.2022 12:16 | 0 komentarzy | ska

Jak mówi nam Michał Frycz wejście na czubek rybnickiej wieży Eiffla było formą żartu, ale nie mógł się przed tym powstrzymać. Od trzech lat, kiedy częściej niż w Radlinie przebywa w Warszawie, zaliczył już kilka wysokich obiektów. - Mierzę siły na zamiary - mówi nam Michał Frycz. 

Rybnik: Mieszkaniec Radlina wspiął się na czubek wieży Eiffla. Ale to nie jego najwyższy obiekt [ZDJĘCIA]
Michał Frycz nie tylko zdobył niedobczycką wieżę, ale także najwyższy wieżowiec w Warszawie - Varso Tower oraz 355-metrowy maszt . fot. arch. M. Frycza
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Rybnik: Mieszkaniec Radlina wspiął się na czubek wieży Eiffla. Ale to nie jego najwyższy obiekt [ZDJĘCIA]

Jakie były najwyższe obiekty, jakie do tej pory zdobył pan Michał, wspinając się bez zabezpieczenia? - Skupiam się bardziej na wspinaniu i zdobywaniu szczytów odkąd często bywam w Warszawie czyli od ponad 3 lat. Jak byłem pierwszy raz w Warszawie 3 lata temu to bardzo mnie korciło żeby zobaczyć raz miasto z wysokości dachu takiego wieżowca i to jest coś co mi daje prawdziwą satysfakcję. Staram się mierzyć siły na zamiary i wybieram sobie obiekty które wiem że mnie nie przerosną, jak dotychczas najwyższy szczyt który udało się zdobyć to  355-metrowy maszt. W Warszawie udało zdobyć też iglicę najwyższego wieżowca w Unii Europejskiej - Varso Tower (310 metrów) - wspomina pochodzący z Radlina Michał Frycz. Podczas wspinaczki na rybnicką Wieżę Eiffla.

Podczas wspinaczki na rybnicką Wieżę Eiffla.

Zapytany przez nas, czy inne wysokie obiekty z naszego regionu byłyby dla niego interesujące, np. komin Elektrowni Rybnik, odpowiada wprost. - Owszem byłby! Na Śląsku teraz mało przebywam, więc tutaj jeszcze mało się skupiałem na tutejszych obiektach, ale komin elektrowni w Rybniku był kiedyś przez Dawida Łomnickiego zdobyty, choć nie wiem, jakie niosło to za sobą konsekwencje - przypomina nasz rozmówca. Wspomniane zdarzenie miało miejsce w listopadzie 2018 roku. 

Sam wchodził na kominy w okolicach Warszawy, z których najwyższy mierzył 250 m. Czy nie boi się w takim razie konsekwencji prawnych? - Jasne, mam to zawsze z tyłu głowy i staram się robić wszystko żeby tak się nie skończyło, nie chciałbym kończyć na dołku lub płacić mandatów za wspinanie się na jakiś obiekt ale liczę się z tym ryzykiem - odpowiada. 

Michał Frycz na szczycie 355-metrowego masztu.

Michał Frycz na szczycie 355-metrowego masztu.

Podczas wspinaczki na Varso Tower w Warszawie

Podczas wspinaczki na Varso Tower w Warszawie

Ludzie:

Dawid Łomnicki

Dawid Łomnicki

Radny Miasta Racibórz, założyciel Street Workout Racibórz