Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Od maja czekała na ekogroszek z PGG. Zamiast trzech ton dostała jedną

05.10.2022 11:09 | 9 komentarzy | ma.w

Są już pierwsi poszkodowani nowym limitowaniem w sprzedaży węgla w PGG (z 3 na 2 tony). Mieszkanka Połomi jeszcze w maju zapisała się na kupno ekogroszku. Cierpliwie czekała w kolejce, ale gdy przyszło odebrać węgiel, okazało się, że do wydania jest tylko jedna tona z trzech zamówionych.

Od maja czekała na ekogroszek z PGG. Zamiast trzech ton dostała jedną
Problem z zakupem opału to codzienność mieszkańców regionu.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Pani Jolanta z Połomi uważa, że sprawa jest warta nagłośnienia, bo przypuszcza, że w takiej sytuacji jak ona jest więcej mieszkańców regionu. - Z dnia na dzień nastąpiło zmniejszenie limitu ton w zakupie węgla, dokładnie ekogroszku z PGG na rok 2022 - zaznacza kobieta. O nowych limitach w PGG pisaliśmy tutaj:
https://www.nowiny.pl/informacje/212818-pgg-zwiekszyla-limity-na-zakup-opalu-jednak-czy-to-aby-na-pewno-dobra-informacja.html

Ponad dobę w kolejce

Podaje, że w maju tego roku stanęli z mężem w kolejce po zapisy na zakup ekogroszku. 24 maja od godz. 4.00 do następnego dnia, do godz. 6.00 czekali, żeby zapisać się na kupno ekogroszku luzem. Oferta dotyczyła płatności gotówką za 3 tony opału.

Na możliwość przetransportowania węgla z kopalni na swoją posesję czekała ponad 4 miesiące. 4 października dostała SMS z PGG. - To była informacja, żebym sobie odebrała ten ekogroszek. Ale okazało się na miejscu, że nie dostaniemy zamówionych 3 ton, tylko dwie, bo od wczoraj jest zmniejszony limit do 2 ton - nadmieniła pani Jolanta.

Całe lato w internecie

- Od maja do października czekałam na swoją kolejkę śledząc stronę PGG ze sprzedażą ekogroszku za gotówkę i w tym czasie było to wstrzymywane ciągle. Z tego co wiem, to przez różne niedomówienia między ministerstwem a kopalnią - przekazuje mieszkanka Połomi.

5 października pojechała odebrać węgiel. - Ruszyłam pod kopalnię z ojcem, naszym traktorem i przyczepą do załadunku 3 ton. Na miejscu pani w biurze wagowym powiedziała, że może wydać tylko jedną tonę. Wskazała, że w sierpniu przez sklep internetowy PGG kupiłam tonę i teraz ta tona wprowadziła mi kolejny limit na ten rok - stwierdziła pani Jolanta. Zamiast trzech zamówionych ton została jej tylko jedna.

Jak pamięta, to w maju informowano ją, zakupy przez stronę internetową sklepu PGG, a osobiste zapisy na zakup nie wiążą się z limitowaniem węgla. Tymczasem w praktyce okazało się inaczej.