Wiemy, jaki będzie system dystrybucji tabletek z jodkiem potasu dla mieszkańców Rybnika
Uwaga! Ten artykuł jest odpowiedzią na pojawiające się w przestrzeni publicznej niesprawdzone informacje. Publikacja ma na celu przekazanie rzetelnej wiedzy na temat sposobu postępowania w przypadku wystąpienia zagrożenia radiacyjnego.
Tabletki z jodkiem potasu będą wydawane dla mieszkańców z określonych grup ryzyka (0-60* roku życia) w sytuacji zagrożenia radiacyjnego. Każda gmina organizuje swój system rozprowadzania tabletek. Sprawdziliśmy, w jaki sposób będzie się to odbywać w Rybniku. Oto czego dowiedzieliśmy się w Wydziale Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta Rybnika.
1.
W Rybniku system dystrybucji tabletek z jodkiem potasu będzie się opierać o jednostki oświatowe, dla których organem prowadzącym jest Miasto Rybnik.
2.
Każdy mieszkaniec zostanie przyporządkowany do konkretnej jednostki oświatowej w swojej dzielnicy lub sąsiedniej dzielnicy (jeżeli będzie to uzasadnione małą liczbą mieszkańców lub brakiem takiej jednostki w dzielnicy).
3.
Informacja o tym, do której jednostki oświatowej zostaliśmy przyporządkowani, zostanie opublikowana na stronie internetowej miasta oraz na plakatach. Tam też znajdą się informacje o tym, jaką dawkę należy zażyć (wielkość dawki jest uzależniona od wieku, np. dawka dla dzieci jest mniejsza od dawki dla dorosłych).
4.
Czas reagowania będzie zależeć od przebiegu sytuacji. Wpływ na to będzie mieć m.in.: czas wykrycia zagrożenia radiacyjnego oraz warunki atmosferyczne. Zakłada się, że system dystrybucji tabletek z jodkiem potasu powinien zostać uruchomiony w ciągu do 6 godzin (uwaga, 10-12 godzin to maksymalny czas podania tabletek).
5.
Punkty dystrybucji będą wydawać tabletki tylko osobom dorosłym (rodzice odbiorą tabletki dla swoich dzieci, tak by dzieci mogły zażyć je w obecności rodziców. Jednak nie można wykluczyć podania tabletek dzieciom w szkołach. W sytuacji nagłego zagrożenia i niekorzystnych czynników zewnętrznych, np. działających na naszą niekorzyść warunków atmosferycznych, tabletki mogą zostać podane w szkołach tym dzieciom, których rodzice wyrazili zgodę na udzielenie pomocy dziecku w nagłej sytuacji (chodzi o standardowe formularze dotyczące udzielenia dziecku pomocy w nagłej sytuacji; rodzice wyrażają lub nie wyrażają na to zgody na początku roku szkolnego).
6.
W punktach dystrybucji będzie można zapoznać się z ulotką zawierającą szczegółowe informacje dotyczące stosowania tabletek z jodkiem potasu.
7.
Aktualnie tabletki z jodkiem potasu trafiły do komend Państwowej Straży Pożarnej, w tym do rybnickiej Państwowej Straży Pożarnej, skąd zostaną rozprowadzone do systemu dystrybucji dla ludności w przypadku wystąpienia zagrożenia radiacyjnego.
8.
Przekazana liczba tabletek z jodkiem uwzględnia rezerwę (na wypadek, gdyby w mieście znajdowało się więcej osób niż jest zameldowanych; tak aby tabletek wystarczyło również dla osób, które np. przebywają w hotelach).
* W przypadku noworodków lub małych dzieci istnieje możliwość rozkruszenia dawki i podania jej z pokarmem. Gruczoł tarczycy osoby powyżej 60. roku życia nie jest narażony na zagrożenie radiacją w takim stopniu jak u osób młodszych (tarczyca osób starszych nie produkuje już tylu hormonów).
MSWiA: To standardowa procedura
Szereg pytań dotyczący tabletek z jodkiem potasu skierowaliśmy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Uprzejmie informujemy, że odpowiednia ilość jodku potasu została zabezpieczona dla każdego obywatela, który będzie tego potrzebował. Przekazanie tabletek jodku potasu do komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej to standardowa procedura przewidziana w przepisach prawa i stosowana na wypadek wystąpienia ewentualnego zagrożenia radiacyjnego.
Podkreślamy, że obecnie nie ma takiego zagrożenia, a sytuacja w naszym kraju jest na bieżąco monitorowana przez Państwową Agencję Atomistyki.
Komentarze
3 komentarze
Mądry ma preparaty z jodem stale w swojej apteczce. Nie chodzi wcale o jakąś bombę atomową ale... awarie w elektrowniach jądrowych. Jest ich sporo w krajach graniczących z Polską.
Dobra ludzie. Szukajcie i dzielcie sie info, skad i kto produkuje te tabletki.
Cos co jest 850km od Polski doslowinie nie jest zagrozeniem. I to do tego stopnia by takie akcje robic.
A co jesli to kolejna plandemia 2.0 i te tabletki wcale nie beda z jodem ?
standardowa procedura? jakim cudem zatem nie została podana podstawa prawna jak to ma się w urzędniczym zwyczaju? kto był kiedyś w służbach mundurowych to raczej wniosek ma inny niż standardowa procedura.