Uroczystości pogrzebowe Franciszka Pieczki. Znamy datę i miejsce
Franciszek Pieczka zmarł w piątek 23 września w wieku 94 lat. Teraz pojawiły się informacje związane z pogrzebem. Wiadomo, że ceremonia nie odbędzie się w rodzinnym mieście aktora, czyli w gminie Godów na terenie powiatu wodzisławskiego.
Jak poinformowała rodzina zmarłego aktora, Msza święta za jego duszę zostanie odprawiona w jutro, 29 września o 12 w Kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Warszawie-Falenicy. Po eucharystii nastąpi odprowadzenie trumny z ciałem zmarłego na cmentarz w Aleksandrowie.
Przypomnijmy, że Franciszek Pieczka urodził się w Godowie. Tam się wychował i kształcił. Od 2008 r. był Honorowym Obywatelem Gminy Gminy. Swoje życie związał jednak z Warszawą, gdzie skończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną i przez wiele lat występował w Teatrze Powszechnym. Zamieszkał w Falenicy, która obecnie jest osiedlem warszawskiej dzielnicy Wawer. - Dookoła lasy, świeże powietrze, przyroda. Do tego sprzedający kusił ceną, niezbyt wygórowaną na tamte czasy. Nie można się było zbyt długo zastanawiać. Od 1969 r. przybyło wiele domów, pobudowano sklepy, zagospodarowano wolne przestrzenie. Jednym słowem zrobiło się ciaśniej. Jednak i tak Falenica zachowała swój klimat - mówił aktor w jednym z wywiadów w 2001 r.
Pieczka cieszył się wielką sympatią publiczności. Serca widzów zdobył przede wszystkim za sprawą roli Gustlika w serialu "Czterej pancerni i pies". Wiele osób kojarzy go również z "Rancza". Oczywiście na jego koncie znalazło się mnóstwo przeróżnych produkcji. Otrzymywał też rozmaite odznaczenia, m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Po śmierci aktora wspominali go ludzie ze świata filmu, teatru, ale również samorządowcy. - To niepowetowana strata dla całego kraju, dla środowiska artystycznego, wreszcie dla naszej gminy. Franciszek Pieczka od kilkudziesięciu już lat mieszkał poza Godowem, ale zawsze podkreślał, że nie przestał się czuć godowianinem. Dla wielu już na zawsze pozostanie wybitnym aktorem, jednym z największych, jakich wydała polska szkoła teatralna i filmowa. Dla nas, dla mieszkańców gminy Godów pozostanie jednak przede wszystkim niezwykle pogodnym, otwartym i dobrym człowiekiem, który nigdy nie zapomniał, gdzie znajdują się jego korzenie i gdzie się wychował. Spoczywaj w Pokoju - mówi wójt gminy Godów Mariusz Adamczyk.