600 dzieci odwiedziło wystawę koron i starego sprzętu w Turzy Śląskiej
W Domu Sportu i Rekreacji w Turzy Śląskiej można było zobaczyć niecodzienną wystawę przygotowaną przez Gminne Centrum Kultury w Gorzycach.
Niecodzienne eksponaty
W niedzielę 18 września miał miejsce wernisaż wystawy koron dożynkowych połączony z prezentacją zabytkowego sprzętu rolniczego i domowego. Korony zostały wykonane przez każde sołectwo wchodzące w skład gminy Gorzyce. W sumie jest ich dwanaście. Sprzęt dostarczył Jenda Gonsior z Rudyszwałdu, który od wielu lat zajmuje się kolekcjonowaniem starych urządzeń.
- Wszystkie eksponaty, które zgromadziliśmy pochodzą głównie ze zbiorów pana Jendy Gonsiora. Od pół roku przygotowywaliśmy koncepcję. Dyskutowaliśmy, jakie sprzęty warto pokazać i co najbardziej zaciekawi. To jest zaledwie fragment jego kolekcji. Myślę jednak, że najciekawsze elementy zostały pokazanie. Serdecznie zapraszam wszystkich, aby odwiedzili Dom Sportu i Rekreacji w Turzy Śląskiej. Kwintesencją naszej wystawy są przepiękne korony dożynkowe, które od dawien dawna wyplatane są przez koła gospodyń w gminie Gorzyce - mówi Bibianna Dawid, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Gorzycach.
Uchronić od zapomnienia
Obecny na wystawie Jenda Gonsior opowiedział o swojej pasji oraz o głównym celu, jaki sobie postawił. Kolekcjoner wskazywał, że podstawową dziedziną człowieka jest rolnictwo, które zawsze związane było z ciężką pracą.
- Jest to moja pasja życiowa aby uchronić te rzeczy od zaginięcia. Dziś ludzie nie wiedzą, jakie sprzęty kiedyś były używane. Niektórzy myślą, że kombajny spadły z nieba, a dzieci myślą, że mleko jest w sklepie. Chcę w ten sposób uświadomić, że tak nie jest, nie było i nigdy nie będzie - mówił Gonsior
Obecny na imprezie wójt Daniel Jakubczyk, który również interesował się urządzeniami pokazanymi w Turzy Śląskiej złożył gratulacje oraz podziękowania za zorganizowanie tej ciekawej i niespotykanej prezentacji.
Dzieci i dorośli mogli zobaczyć wiele interesujących rzeczy
- Ciesze się, że wystawa się udała. Odwiedziło nas 600 dzieci i kilkuset mieszkańców powiatu. Chwilami prawdziwe oblężenie. Jestem wdzięczna, że tworzymy w Gminie Gorzyce wspólnotę ludzi, dla których regionalizm i dziedzictwo kulturowe są bardzo ważne. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w organizację wystawy - w szczególności instruktorom placówek naszego GCK-u oraz kołom gospodyń wiejskich z obszaru, na którym działamy - dodaje Bibianna Dawid.