"Co będzie z tymi wszystkimi ludźmi!?" Szymon Hołownia ostro o polityce węglowej [ZDJĘCIA]
W piątek 9 września przed Teatrem Ziemi Rybnickiej odbyło się spotkanie prasowe z Szymonem Hołownią. Na tapet wzięto temat węgla, a przede wszystkim dodatek węglowy.
W rybnickim spotkaniu wziął udział sam prezes powołanego w 2020 stowarzyszenia Polska 2050 i założyciel partii Szymon Hołownia, sekretarz generalny partii Agnieszka Buczyńska, a także przedstawiciele śląskich struktur partii Polska 2050, w tym również wiceprezydent Rybnika, Piotr Masłowski.
Głównym tematem spotkania był węgiel i praca na kopalni.
– Rybnik jest świetnym miejscem, by o tym opowiedzieć, bo to jest miejsce pracy. Ludzi pracy, którzy ciężko pracują od bardzo wielu lat dla pomyślności tego miasta. Po wielu latach ciężkiej pracy chciałoby się mieć poczucie satysfakcji. Niestety dzisiaj, w czasach, w których przyszło nam żyć, trudno nie mieć wrażenia, że owoce tej pracy, bardzo ciężkiej, są marnotrawione. W aglomeracji, która stoi na wydobyciu węgla, ludzie nie mają węgla, żeby zabezpieczyć się na zimę. W Jankowicach Polska Grupa Górnicza doszła do wniosku, że nie będzie sprzedawać węgla po cenach gwarantowanych przez rząd i będzie go sprzedawać tylko przez internet – mówi Szymon Hołownia.
Nie zabrakło mocnych słów ze strony lidera partii:
– Zobaczcie ten paradoks. Miasto, które stoi na węglu, może nie mieć węgla. Co będzie z tymi wszystkimi ludźmi? Czy to jest logiczne? Czy to nie jest absurd, który tutaj wyczuwamy? Ludzie muszą wyłożyć całą swoją pensję, żeby na miesiąc kupić węgiel. To się po prostu w głowie nie mieści – podsumowuje polityk.
Zdaniem Hołowni, dodatek węglowy również nie jest dobrym rozwiązaniem:
– Dzisiaj nie potrzebujemy kolejneg komunizmu, czy komunistycznych pomysłów. To jest komunizm, to żadna sprawiedliwość społeczna, ten dodatek energetyczny, który rząd zaproponował. Tłumaczyłem to wiele razy i powtórzę raz jeszcze: dać biednemu 3000 złotych, przecież i tak nie pozowoli mu na przeżycie sezonu grzewczego. Dać bogatemu 3000 złotych, po co mu te pieniądze, które w dodatku sfinansuje mu ten biedny z podatków? – wyjaśnia.
W kwestii węgla, Szymon Hołownia proponuje inne rozwiązanie:
– Mamy się od kogo uczyć. Bierzmy przykład z Danii. Trzeba dawać w pełnej wysokości dodatki tym, których nie stać żeby ten opał sobie kupić, a tych, których stać, systemem zachęt już dziś zachęcać do tego, żeby instalowali sobie ekologiczne, nowe źródła ciepła. Dzięki takiemu postawieniu sprawy, Duńczycy dzisiaj kilkanaście razy mniej, w przeliczeniu na mieszkańca wydają na pomoc przed tym kryzysem energetycznym, który widzimy dziś w całej Europie, a dzięki temu ta pomoc będzie dużo bardziej efektywna. Rząd jest dzisiaj nie od tego, żeby wydawać i produkować kolejne ustawy, które będzie musiał zmieniać co dwa tygodnie – tłumaczy.
Co z kopalniami? Według Hołownii potrzebne jest eko rozwiązanie:
– W przyszłym rządzie, od razu to zapowiadam: Polska 2050 nie wejdzie do żadnego przyszłego rządu, jeżeli człowiek odpowiedzialny za energetykę, za klimat, za sprawy środowiska, nie będzie miał w tym rządzie rangi wicepremiera. To jest nasz postulat programowy: musi być wreszcie w Polsce w tych czasach zielony wicepremier. To jest nasz postulat, ale to jest też nasze zobowiązanie. Sami wszyscy widzimy, jak w systemie naczyń połączonych, którymi jest państwo, od cen energii, od tego jak jest wytwarzana, od tego czym palimy w naszych źródłach ciepła zależy wszystko. Dzisiaj świat, nasze życie jest o energii jak nigdy dotąd – mówi Szymon Hołownia.
Piotr Masłowski w Polsce 2050
Jak już wspomnieliśmy, wiceprezydent Rybnika Piotr Masłowski również był obecny na spotkaniu.
Piotr Masłowski należy do Polski 2050 Szymona Hołowni od lipca zeszłego roku. Już wtedy wspominał o swoich planach na przyszłość, a w czerwcu 2022 wspomniał, że być może wystartuje w wyborach parlamentarnych:
– To (startowanie w wyborach parlamentarnych) cały czas jest aktualne, ale w polityce nigdy nie mówimy nigdy. Na te ostateczne decyzje przyjdzie jeszcze czas - wyjaśniał wtedy Piotr Masłowski.
Prezydent znów poruszył temat wstąpienia do sejmu:
– Jak wiecie, lubię grać zespołowo, wywodzę się z organizacji pozarządowej. Będę w tym miejscu, w którym drużyna mnie potrzebuje. Na chwilę obecną nie powiem na sto procent, ale jeżeli drużyna będzie mnie potrzebowała, to będę na tej liście.
Masłowski wspomniał również o tym, jak wygląda jego współpraca z Piotrem Kuczerą, biorąc pod uwagę to, że jest w innej partii:
– Myślę, że raczej tego nie zauważyliście, a to dlatego, że nic takiego się nie dzieje. Moja współpraca z Piotrem Kuczerą jest bardzo dobra. Tu się odwołam do sytuacji z Sosnowca, do kolegów, bo oni mają podobną sytuację. U nich prezydentem równiez jest osoba z Platformy, a z osobami z Ruchu Hołownii bardzo dobrze współpracuje – opowiada.
Ludzie:
Piotr Masłowski
Senator
Komentarze
5 komentarzy
Czy Hołownia zauważył konsternację wśród słuchaczy ktorzy nie zgadzają się na kopalnię na Paruszowcu a ten im tak słodzi o węglu?
Kłamca tski jak Kukiz. Dziwię się, że ludzie wierzą takim typom.
Każdy jest lepszy od pis-u
Tylko nie Hołownia. On chce węglem miasto ogrzewać indywidualnie. Mąci a na końcu mówi o ekologi i zielonym premierze od nich. Chyba węglowym aby był dalej smog. Gdyby ten człowiek dorwał się do władzy o zbrojeniu Polski nie było by mowy jak widzimy z jego wypowiedzi. Tylko nie Hołownia i jego partia.
Brajana z Raciborza pokazali?