82-latek wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód
Kolejne zdarzenie drogowego, którego bohaterem była osoba w podeszłym wieku, miało miejsce w środę. Tym razem 82-letni mieszkaniec Jastrzębia wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód.
- Zdarzenie miało miejsce na ulicy Pszczyńskiej. Jak ustalili policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kierujący samochodem marki Fiat 82-letni mężczyzna, skręcając w lewo wjechał wprost pod jadącą w stronę Pawłowic toyote. Prowadząca samochód kobieta trafiła do szpitala na badania. Na szczęście obyło się bez poważniejszych obrażeń - mówi Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mundurowi informują, że w przypadku, kiedy podczas prowadzonych przez nich działań, mają uzasadnione podejrzenia, że stan zdrowia kierowcy uniemożliwia mu prowadzenie samochodu, wówczas kierują go na badania lekarskie. W przypadku niekorzystnej opinii lekarze taka osoba może być pozbawiona prawa do kierowania pojazdami.
Komentarze
8 komentarzy
Starszych kierowac na badania oczu a młodszych do psychiatry ;)
Dziadkom balkoniki i okulary ze szkłami z denka od butelek a nie kierownice w ręce.
I znów powtórzę swoją opinię. W pewnym wieku powinno się wykonywać badania dla kierowców co rok.
Nie jeden 80 latek prowadzi lepiej niż nie jeden młody cap przed 30-stka
Gdzie mysza obraczyni starszych ludzi za kierwnica?
Dziadkom brakuje kasy na okulary przeciwsłoneczne.
Młody chłop. Całe życie przed nim.
Szkoda tylko, że takie badanie kierowane jest dopiero po kontroli, która zazwyczaj wynika ze spowodowanego wypadku, a nie jest obligatoryjna np. po osiągnięciu 60. roku życia.