Zderzenie osobówki z dostawczakiem na Pszczyńskiej
Dzisiaj rano informowaliśmy o trudnych warunkach na drogach. Niestety, ostrzeżenia policjantów, aby zachować szczególną ostrożność zostały zbagatelizowane przez niektórych kierowców.
Około godziny 12:00 na ulicy Pszczyńskiej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego i dostawczego.
- Kobieta, wyjeżdżająca z bocznej drogi na ulicę Pszczyńską nie zachowała należytej ostrożności. Wkrótce po tym jak znalazła się na głównej drodze, postanowiła skręcić w lewo, jednak zapomniała włączyć kierunkowskazu. Taki manewr spowodował zderzenie z wyprzedzającym ją samochodem dostawczym – relacjonuje świadek zdarzenia.
Przybyły na miejsce policyjny patrol ukarał kobietę mandatem.
Komentarze
29 komentarzy
Znasz ją od 1-2 lat? na Górnym lata już z 4 lata a to już może i 3 auto co poszło w koszty znaczków.
do 1:08, gdzie ty widzisz na tym zdjęciu cintka?
Nie wiecie a piszecie. Wszyscy mądrzy przed kompem. Ideały na drodze!!! Kur....ta listonoszka nigdy nie miała cintka!
Poprzednio miał czintka i tez się rozpadł w kolizji.
Ty pewnie jesteś królem szos? I nie popełniasz błędów!
Zabrać listonoszcze prawo jazdy. Jest ona zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego.
Panowie znawcy to nie jest Cinquecento tylko Agila.
Baby masz w nosie!!!
Ta Pani dzielnicę Górne obsługuje od ponad 3 lat
czasami zamiennie z innym panem ale to tylko czasami
Babsko dostało mandat i tyle w temacie
Chyba nie pisze pan o tej samej listonoszce. Ona tam jeździ od niedawna i cintka nigdy nie miała
Ta Pani akurat nigdy nie była w posiadaniu Fiata Cinquecento. Ach ta ludzka niewiedza.
Niestety ale ta Pani jeździ beznadziejnie i bez opamiętania. Byle tylko porozwozić listy. Dziw bierze że dopiero teraz trafiła w coś. Ale z 2 lata temu cintka też skasowała. w brawurowym rajdzie od skrzynki do skrzynki.
Taka mają pracę ale niektórzy są do niej nieodpowiedzialni.
Ty lepiej się języka polskiego naucz jak już chcesz się wypowiadać publicznie.
I pisze to baran który nie ?umi? polskiego
Babie tepej zabrac prawo jazdy. Jędza nie umi kierowac. Niech się cieszy że cało wyszła z tego.
Panie i Panowie naszych Polskich szos i nie tylko. Uważam, że pewnie Wy jezdzicie zawsze przepisowo, macie w jednym palcu reguły zachowywania się na drodze w każdych warunkach. Dużo jeżdżę po pięknych ulicach jakże nieskazitelnego Jastrzębia Zdroju i dochodzę do wniosku, że te wszystkie wypadki/stłuczki/wymuszenia/chamskie zachowania to chyba tylko jakieś ustawki są żeby Jastrzębiu zrobić reklamę. Dajcie spokój dziewczynie i pomyślcie o tym by następnym razem zasiadając za kółko nie przekraczać tych 20km/h w miejscu oznaczonym znakiem D-40. Piona
kolego nie rozumie co ma znaczyć tekst blondynka co to za różnica kto jechał miało miejsce zdarzenie i tyle ty na pewno byś dał radę hihi żenujący koleś a czy to była pani listonosz czy adwokat to was powinno g....obchodzic
do poczta polska. Acha blondynka to wszystko w temacie.
Często dostawczaki jeżdzą jak chca i parkują jak chca, to zakały drogi/. Auta dostawcze wywołuja u mnie furie.
Baby to maja mózg zamulony czesto za kółkiem. Jak nie potrafią stosowac zasady prawej reki, tak samo maja problem z kierunkowskazami. Często taka baba pokazuje lewy kierunkowskaz a skręca w prawo. Ukrać babe przykładnie.
A jak nasza Pani listonosz taka fajna blondynka to w końcu na kogoś trafiła bo już kilka lat u nas szaleje ale zawsze się jej udawało.
Akurat kierowcy firmowi jeżdżą jak chcą i gdzie chcą to jedno. Z jednym z tej firmy co załączony obrazek moje drzwi miały kiedyś spotkanie. A mix tego typu kierowcy i nie ogarniętej baby na drodze to już katastrofa w ruchu lądowym. A jak by jeszcze dołożyć jednego lub drugiego albo i trzeciego na znanych rejestracjach to ..... ach szkoda innych kierowców.
Czy to pani listonosz?
Kobiety za kierownicą zawsze mają rację. Mogą jeździć bez świateł. Przecież mogą zapomnieć włączyć. Mogą skręcać gdzie chcą i kiedy chcą, przecież kobiety mają pierwszeństwo. Ten kierowca prowadzący dostawczaka, to na pewno szowinista. I kto teraz kobiecie wyklepie ten samochód?
Buuu cha cha !!!!!
A od kiedy wyjazd z posesji jest skrzyżowaniem? Tam nie ma żadnego skrzyżowania.
Jezeli skrecala np na posesje to nie bylo to skrzyzowanie. Nigdzie nie bylo napisane, ze to skrzyzowanie.
To doczytaj co to jest skrzyżowanie i kiedy ono występuje!
Czegoś nie rozumiem. Kodeks drogowy wyraźnie zabrania wyprzedzania na skrzyżowaniu.