Strażacy kilkanaście razy jeździli do gaszenia traw
W miniony weekend strażacy mieli pełne ręce roboty. Wyjeżdżali kilkanaście razy do gaszenia traw na terenie miasta. W związku z nadchodzącą wiosną tego typu zdarzenia będą działy się częściej.
Interwencje miały miejsce głównie w piątek i sobotę, kiedy ciepła pogoda sprzyjała tego typu zdarzeniom. Strażacy byli m.in. na ulicy Pomorskiej, Świerczewskiego, Podhalańskiej i Gagarina. Kilkakrotnie gasili pożary traw na ulicy Rybnickiej oraz 1 maja.
Podpalanie traw jest zabronione i może wiązać się z karą grzywny, nawet do 5 tysięcy złotych.
Komentarze
4 komentarze
no właśnie, koleś, stuknij się w łeb, złóż zawiadomienie, a nie paplaj na internecie. Rudy, rudy, ciągle jakiś rudy, laskę ci odbił, czy co? Masz jakąś obsesję. Skoro nic mu nie robią to ma wtyki , znajomości, może jest synem policjanta, jak ktoś napisał, może odpala policjantom odpowiednią dolę, więc uspokój się.
Ale w sumie racja. Jak idzie się na Wielkopolską teraz i się wchodzi do klatki o 22-23 to aż strach ;O
człowieku, coś ty się tak tego rudego czepił? jak go nie łapią, to może to syn policjanta, albo kogoś z innych służb, albo nie wiem kogo
na wielkopolskiej rudy jara trawsko w piwnicy z kolegami non stop i jakoś ani policja ani inne służby nie interweniują.