Mniej związków w JSW, ale działaczy coraz więcej
Liczba działaczy związkowych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zwiększa się, choć ilość związków zawodowych spada. Utrzymanie ich kosztuje JSW około 12 mln złotych rocznie.
Jeszcze przed debiutem giełdowym w JSW działało 45 organizacji związkowych. Wtedy z obowiązku świadczenia pracy zwolnionych było 60 działaczy. W tym roku zmniejszyła się liczba związków zawodowych do 39., ale za to zwiększyła się liczba działaczy oddelegowanych do pracy w związkach.
- Zgodnie z przepisami już przy 150 członkach zarejestrowany związek ma prawo do oddelegowania jednej osoby (…) Wielu pracowników należy do kilku związków, co jest zgodne z prawem, i nie mamy na to wpływu - powiedziała portalowi Wyborcza.biz, rzecznik JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Przypomnijmy, że stopień „uzwiązkowienia” w JSW jest jednym z najwyższych w Polsce. Wynosi 120%, co oznacza, że pojedyncze osoby są zapisane do więcej niż jednego związku.
Komentarze
14 komentarzy
Nadsztygarów jest chyba więcej.
etkinson tutaj kazdy ci napisze jak mu pasuje Jestes ciekawy idz do zwiazkow zapytaj co robia Nikt na sile do zwiazkow nie nalezy i kazdy zwiazkowiec odprowadza skladki
etkinson- tak to prawda
Czy to prawda że związkowcy nic nie robią i zarabiają po 200tyś rocznie?Czy to prawda że organizuja wycieczki i jeżdżą za darmo?
Mówimy o oszczędnościach to mam pytanie dlaczego po połączeniu JasMosu, Zofiówki i Boryni pracują trzy biurowce, zostawic jakieś archiwa i tylko niezbędne służby reszta do jednego biurowca, związki zawodowe na każdej kopalni, nie mogą byc jedne tylko z poszczególnymi reprezentantami danych kopalń, trzy zakłady przeróbcze itd
Do Gościa
Zwolnij się jak nie chcesz pracować na biurowiec i patrzeć na ich dochody i nieróbstwo, podnieś głowę i nie bądź niewolnikiem.
Działacze są co raz grubsi, aż strach pomyśleć, jak przytyją kiedy zaczną obracać skupowanymi od górników akcjami JSW.
Związki muszą być gdyby nie one to byśmy pracowali w systemie czterobrygadowym i zarobki poszybowały by na dół jak nic bo na premie dla dyrekcji trzeba zarobić a co do ludzi na powierzchni to o 14:00 skąd oni wychodzą to wygląda jak pielgrzymka tylko księdza brakuje
kolejny artykul sponsorowany przez jsw???
Dla mnie związki to samo zło. Nic konkretnego nie robią a tylko kasa na nich idzie. Za 12 milionów mozna by tle zrobic. Powiedzcie mi, co konkretengo związki dały górnikom?
RYL ! nikt do nich nic nie ma, niech \" MATKI i ŻONY \" sobie tam pracują, ale z jakiej paki dostają wszystkie dodatki , bony żywnościowe , barbórki , 14-stki, wegiel ! z jakiej paki ?
Nie czepiajcie się biurowców bo tam też pracują matki i żony. Związki zawodowe dzisiejsze są niepotrzebne-warunki dyktuje im prezes bo jest ich pracodawcą a organizowanie wycieczek należy do biur podróży i tyle a ratowanie pijaków już nie działa.
Popieram Gościa.Biurowce pękają w szwach nowa siedziba wypełniona ,stara siedziba wypełniona,logistyka i każda kopalnia ma potężny biurowiec. Śmiem twierdzić że JSW to najbardziej zbiurokratyzowana firma w Europie.Jak by tak policzyć to na trzech fizycznych przypadnie jeden biurokrata. Jeśli już chcecie szukać oszczędności proponuję zacząć od BIURA!!!
Przypomnę, że co roku JSW SA przeznacza kwotę ponad 12mln na Jastrzębski Węgiel. Przypomnę, że przy każdej kopalni stoi biurowiec + ten na alei Jana Pawła II, a potem nagle się okazuje że węgiel jest za drogo wydobywany, ile ton węgla muszą górnicy wydobyć żeby opłacić koszty związane z załogą biurowców i sponsoring siatkarzy? W czeskich kopalniach załoga biurokratów jest ograniczona do minimum dlatego im się opłaca wydobywać węgiel w kopalniach, które tu na śląsku są dla nas nie rentowne.