Raport: Ile zarabiają górnicy? Dużo? To zależy
Portal naszemiasto.pl opublikował dane zebrane przez firmę Sedlak&Sedlak dotyczące zarobków polskich górników. W zależności od wykonywanej pracy górnicy zarabiają od 2,5 tysiąca złotych do 14 tysięcy.
- Tyle że na tle dochodów górników na Zachodzie zarobki naszych wypadają blado - zauważa portal naszemiasto.pl. Według raportu firmy Sedlak&Sedlak zwykły górnik, który zarobią średnio ok. 4000 zł brutto, w Wielkiej Brytanii za taką samą pracę dostałby 8367 zł, a w Stanach Zjednoczonych 14650 zł.
Z danych pochodzących z 2009 roku zebranych przez firmę Sedlak&Sedlak wynika, że zarobki w górnictwie były w porównaniu do innych branż jednymi z najwyższych. Górnicy zarabiali średnio ok. 4500 zł brutto. Lepiej opłacani byli tylko informatycy, gdzie średnie wynagrodzenie wyniosło 5000 zł.
- Miesięczne zarobki co 10. górnika nie przekraczają 2 400 zł brutto, a co czwarty pracujący otrzymuje wynagrodzenie poniżej 3 200 zł. Z drugiej strony są w górnictwie jednak osoby (zwłaszcza na wyższych stanowiskach), które co miesiąc inkasują ponad 10 000 zł. Na poziom ich dochodów ma wpływ wykształcenie i staż pracy - zauważa portal.
W 2009 roku najwięcej zarabiali górnicy w KGHM w Lubinie: średnio 6 875 zł brutto. - To o niemal połowę więcej od zarobków górników z Jastrzębia-Zdroju - zaznacza portal. W Katowicach średnia płaca to ok. 4300 zł, a w Rybniku i Rudzie Śląskiej około 4 000 zł.
- Sedlak&Sedlak przypomina, że oprócz podstawowej pensji, górnicy otrzymują wiele dodatków. Są jedną z najbardziej uprzywilejowanych grup zawodowych w kraju. Na co zatem mogą liczyć dodatkowo w swojej pracy? Z Karty Górnika wynika, że każdemu należy się trzynastka, czyli barbórka. Otrzymują też 14. pensję, jako nagrodę z zysku. Te ekstrawynagrodzenia kosztują kopalnie blisko 1 mld zł rocznie - czytam w portalu.
Średnie zarobki brutto w kopalniach według Sedlak&Sedlak (dane z 2009 roku)
- kierownik robót - 14200 zł
- inspektor ochrony przeciwpożarowej - 9000 zł
- nadsztygar - 7250 zł
- ratownik górniczy - 5800 zł
- metaniarz - 5700 zł
- sztygar - 5675 zł
- ślusarz - 5500 zł
- kombajnista - 5400 zł
- sygnalista - 4900 zł
- górnik strzałowy - 4400 zł
- konserwator sprzętu przeciwpożarowego - 3400 zł
- elektryk - 3200 zł
- technik górnictwa podziemnego - 2675 zł
Komentarze
12 komentarzy
ja tez pracuje jako elektyk i mam zdecydowanie więcej niż 3200 więc tutaj zaniżone jest akurat. po dwóch latach pracy na ręke mam pomału tyle co tu napisane brutto jest
pracuje 3 lata na kopalni jak ratownik górniczy, ale o takich zarobkach nie słyszałem ratownik górniczy 5.800.Ludzim się wmawia takie żeczy po co kłamać niech napiszą ile górnik w rzeczywistości zarabia, ile dostaje na ręke.
Lord: Czy płaca sędziego w wysokości ok. 85000 brutto rocznie uważasz za płacę uczciwą?? Jeśli tak to znaczy, że jesteś typem górnika którego mózg metan .....Czy sędzia za te pieniądze ma być nieprzekupny? Przecież roczna płaca górnika z 5 letnim stażem wynosi więcej niż sędziego SR. Potem ktoś się dziwi, że węgiel z Australii jest tańszy.
jeszcze raz o górnictwie http://gornictwo.wnp.pl/dyrektorzy-trzech-kopaln-jsw-podejrzani-o-korupcje,127248_1_0_0.html
Denerwują mnie komentarze na onecie i innych portalach. Wszyscy spoza Śląska domagają się obniżenia pensji górnikom. Wszystkim tym proponowałbym zjechać i chociaż zobaczyć warunki panujące na dole. Praca w kopalni to nie łatwy bochenek chleba. Kto tu żyje to wie, czym to pachnie.
Zostawcie kopaczy w spokoju! Nie macie pojęcia jaka to ciężka praca!
A swoją drogą dlaczego nie napiszą ile zarabiają prokuratorzy (nic nie wytwarzają) sędziowie (nic nie wytwarzają) skarbówka (nic nie wytwarzają)itd.... a zaglądają do kieszeni górnikowi ,który ciężko pracuje. Prawda jest taka że najwięcej zarabiają ludzie którzy nic nie wytwarzają.
E.T. ma rację-
jeśli górnik w angli zarabia 8tyś to policjant 20tyś czy w polsce są takie same relacje płacowe?
joe: zrób tak: weź swojego PITa podziel kwotę na 12 dodaj składki ZUS i podaj ją. Gwarantuję, że wyjdzie dużo więcej niż 5700,
LORD: właśnie, że podaje się kwotę brutto. Po co komu kwota netto, jeśli potrącają mu pożyczkę lub nawet dwie, składki na związek lub dwa, no i nie daj boże czynsz. Więc po co wiedza ile kto zarabia netto. Najlepszą wartością są zarobki roczne. PITy górników, policjantów, nauczycieli dyplomowanych i lekarzy to ..... żeby zarabiać takie pieniądze i jeszcze tak narzekać to powinno być karane.
Podawanie płacy brutto , to jak podawanie długości członka wraz z kręgosłupem.
metaniarz - 4300 brutto i to z 2 sobotami.
Z tym metaniarzem to już przesadzili. :D Skąd oni brali te dane? Z forum jasnetu?