Prezydent spotkał się z Amerykanami

Czternastoosobowa grupa przyjechała do Jastrzębia, żeby uczuć dzieci języka angielskiego podczas tegorocznego obozu Day Camp.

Na coroczny obóz językowy uczęszcza około 100 dzieci oraz 20 opiekunów z naszego regionu. Amerykanie przybywają do Jastrzębia, by uczyć języka angielskiego, ale także żeby zapoznać uczestników ze swoimi obyczajami.

- Wiem, że niektórzy z was już po raz kolejny odwiedzają Jastrzębie. Czyli jednak jest w naszym mieście coś, że chcecie tu wracać. To że młodzież może uczyć się tutaj języka, jest bardzo ważne. Życzę wam, żebyście wyjeżdżając z Jastrzębia, tak mocno zakochali się w tym miejscu, żebyście zostawili tu cząstkę serca - powiedział do zebranych gości prezydent Janecki.

Amerykanie zwiedzili w naszym kraju m.in Kraków, Oświęcim, Pszczynę i Cieszyn. Zapoznali się także z jego historą, którą między innymi przybliżył na spotkaniu prezydent miasta.

- Day Camp organizujemy od 2005 roku. Z biegiem lat idziemy do przodu. Dzieci co roku w wakacje wiedzą, że organizujemy tę imprezę i co roku też na nią przychodzą. Dzięki tej cykliczności czują się pewniej i przychodzą coraz to większymi grupami - powiedziała Jadwiga Rucka, jedna z organizatorek i opiekunek podczas Day Camp 2010. Zajęcia w języku angielskim odbywają się od rana do późnego popołudnia. W programie znajdują się m.in. gry, konwersacje, prace z podręcznikiem czy nauka słówek.