"Skok technologiczny" w kopalni "Pniówek"
- Oparty na technice światłowodowej system pomoże śledzić ruch załogi w wyrobiskach należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni "Pniówek" - informuje portal naszemiasto.pl.
Dzięki takiemu systemowi w każdej chwili będzie wiadomo, ilu górników przebywa w zagrożonych rejonach kopalni.
- Ten system monitoringu to ogromny skok technologiczny i przyszłość wszystkich kopalń. Jeśli przejdzie pomyślnie kilkumiesięczne próby, ogłosimy przetarg na jego zakup - powiedział wicedyrektor zespołu energomechanicznego JSW Jerzy Dzierżęga.
Jak informuje portal, system będzie uruchamiany etapami. Najpierw ruszy w miejscach najbardziej zagrożonych tąpaniami, wyrzutami metanu i skał. Monitoring pozwoli też na śledzenie podziemnego transportu urządzeń i materiałów.
Jak działa system?
- Na dole kopalni umieszczane są elektroniczne bramki, które odbierają sygnał wysyłany przez maleńkie nadajniki znajdujące się w lampach górników lub przyczepione do transportowanego urządzenia. Gdy pracownik przejdzie pod taką bramką, zostanie zarejestrowany w komputerze. Dzięki temu można precyzyjne ustalić, ile osób i w jakim okresie przebywa w zagrożonym rejonie kopalni. To ważne np. na wypadek konieczności wycofania załogi - czytamy w portalu.
Komentarze
4 komentarze
Pie.....lic.. Zagórowskiego i jego pomysły
skok technologiczny, a do ściany 3,5km z przekopu z materiałem na plecach to na piechote. metanomierze pamiętają jeszcze związek radziecki, ale propaganda bezpieczeństwa przewyższa wszystko.
Czy o bezpieczeństwo czy wyjazdy i tak się przyda. To byłoby nie fair gdyby ktoś sobie wcześniej wychodził a ktoś dalej by tyrał. Tylko żeby nie było w drugą stronę że np. wyjdzie 2 minuty wcześniej i wielkie halo się zrobi.
nie o bezpieczenstwo tylko chodzi o wczesniejsze wyjazdy !!!!
