II Festyn Charytatywny w Golejowie. Leoś Wojownik opowiedział nam, na co zbiera pieniążki [ZDJĘCIA]

Leoś Wojownik choruje na ataksje rdzeniowo-móżdżkową oraz zespół Pendreda. Od wczesnego niemowlęctwa jest rehabilitowany z powodu hipotonii mięśniowej. Jego choroby są niestety nieuleczalne i każdego dnia utrudniają mu życie. Leoś jednak wciąż walczy, ale jego leczenie jest bardzo kosztowne. 

Jednym ze sposobów, by zdobyć pieniądze na rehabilitację i leczenie chłopca, było zorganizowanie festynu, który odbył się w niedzielę. 

Jak było?

– Ja się dziś czuję dobrze. Zbieram dzisiaj pieniążki na rehabilitację – mówi Leoś.

– W zeszłym roku festyn wyglądał bardzo podobnie, ale teraz jest nieco większy. Jeszcze do wczoraj było trochę obaw, znajomi do mnie pisali, czy festyn się odbędzie, ze względu na pogodę. Udało się, jest ładnie, ale nawet gdyby padało, to festyn by się odbył – przyznaje mama Leosia, Martyna Trybuś. – Sam pomysł na festyn wziął się z tego, że tata Leosia jest tutaj strażakiem i całe OSP zaangażowało się w pomoc – dodaje.

Najważniejszą częścią festynu była oczywiście zbiórka pieniędzy. Jednak dla Leosia ważny był również fakt, że tylu ludzi przyjechało do Golejowa właśnie dla niego.

Wesprzyj Leosia w jego walce klikając tutaj.