Kobieta wyskoczyła z okna szpitala w Rydułtowach. Prokuratura bada sprawę
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w poniedziałek (1.08.) przed północą. Pacjentka szpitala w Rydułtowach wypadła z okna budynku. Mimo podjętej reanimacji, kobieta zmarła.
Tragiczne w skutkach zdarzenie aktualnie badane jest przez wodzisławskich śledczych, na wniosek prokuratora.
- Ze wstępnych ustaleń, które mają być potwierdzone w trybie art. 308 KPK, czyli czynności przed wszczęciem śledztwa, wynika, że tam nie było udziału osób trzecich. Kobieta samodzielnie podstawiła taboret i wyskoczyła z okna - powiedział Nowinom prokurator rejonowy z Wodzisławia, Marcin Felsztyński.
Zdarzenie jest badane pod kątem ewentualnego wszczęcia śledztwa w kierunku 155 KK, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci, ale szczegóły będą znane dopiero za kilka dni.
- Prowadzone są tak zwane czynności przedśledcze, które dają odpowiedź czy w sprawie wszczęte zostanie śledztwo, czy zostanie ona umorzona - przekazuje Prokurator Marcin Felsztyński, który polecił przesłuchanie w charakterze świadków osób, które bezpośrednio widziały to zdarzenie.
Zabezpieczona zostanie również dokumentacja lekarska, by sprawdzić, pod działaniem jakich środków była kobieta.