Pomysł Chroboczka wypalił. 15 radnych poparło apel do Sejmiku, by wyłączyć uchwałę antysmogową
- Ze zdrowiem ten apel nie ma nic wspólnego - krytykował Ryszard Frączek. - Można nie dojadać, ale ciepło w domu musi być - tłumaczyła Elżbieta Biskup. - To impuls dla marszałka, by reagować na ludzki problem - mówił Łukasz Mura. Większość w Radzie Powiatu Raciborskiego chce wycofania z obrotu prawnego uchwały dotyczącej wprowadzenia na obszarze województwa śląskiego ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.
Na sesji absolutoryjnej członek zarządu Powiatu Raciborskiego - Andrzej Chroboczek tłumaczył, że minęły dwa miesiące od jego wniosku w tej sprawie.
- Dyskutowaliśmy poważnie na dwóch posiedzeniach komisji i w zespole powołanym do przygotowania projektu uchwały, który teraz przedstawiamy. Padały ciekawe pomysły, ciekawe inicjatywy. To panowie Eugeniusz Kura i Łukasz Mura naciskali, żeby ten apel wyszedł z rady jeszcze przed sezonem grzewczym. Gdybyśmy zajęli się nim dopiero w sierpniu, to byłoby „po ptokach” - tłumaczył Chroboczek ekspresowy tryb prac nad dokumentem, który przedstawiono komisji budżetowej dzień przed sesją.
- Kto nie jest zdecydowany, niech pamięta, że to jest apel, pewien głos, słyszany od naszych mieszkańców - zaznaczył A. Chroboczek.
Zauważył przy tym, że rząd chce pomóc obywatelom przez dopłaty do węgla. - Jest spora grupa ludzi w naszym powiecie, którzy nie mają jeszcze wymienionego pieca, a powody tego są ekonomiczne. Im rząd też chce pomóc, dając 900 zł do tony węgla. Chociaż ten ktoś nie ma pieca zgodnego z uchwałą, to rząd dotuje takie nielegalne piece - stwierdził Chroboczek, tłumacząc swoją inicjatywę w tej sprawie.
Cudze kompetencje
Nie wszyscy w radzie byli w stanie go poprzeć. Adrian Plura były lider radnych z Razem dla Ziemi Raciborskiej przypomniał, że rada w Kuźni Raciborskiej wystosował rok wcześniej identyczny apel i z Katowic otrzymała odpowiedź odmowną. - A ludzie z Kuźni czekali na gazyfikację i dlatego nie mogli wymienić pieców. Z szacunkiem podchodzę do waszej pracy koledzy radni, ale to są kompetencje Sejmiku, a nie nasze. Mam dość głosowania apeli, które się tylko odbijają, jak ten w kwestii języka mniejszości, czy w kwestii subwencji oświatowej. Mamy do czynienia z prawie martwym prawem. Jak ktoś zna ukaranego za zbyt stary piec to chętnie taką osobę poznam - stwierdził szef komisji oświatowej.
Elżbieta Biskup zaznaczyła, że rozumie ludzi, co mają problem z opałem na zimę. - Z dziada pradziada wiem, że można nie dojeść, ale ciepło trzeba w domu mieć. Wiem też, że ludzie podporządkowali się wymaganiom ekologicznym narzuconym przez tę uchwałę sejmikową i drogą wyrzeczeń ocieplili dom, wymienili instalacje. Dlatego to trudna dla mnie decyzja - przyznała.
Surowce drożeją
Paweł Płonka oznajmił, że sam przeszedł na ekologiczny system grzewczy, ale obserwując stanowiska Parlamentu Europejskiego, widzi, że niedługo gaz już nie będzie eko, bo też jest paliwem kopalnianym. Ludziom jest i będzie ciężko jeśli chodzi o ogrzanie domu, a ceny surowców do grzania rosną. Czy komuś pomoże nasz apel? Nie wiem, ale wielu ludzi boryka się z zagrożeniem biedą energetyczną, choć jest już XXI wiek - powiedział na sesji Płonka.
Dla Ryszarda Frączka apel radnych nie jest na pewno rodzajem uchwały sumienia. - To nie dotyczy sumienia, ani życia i zdrowia. Jednak dotyczy sprawiedliwości społecznej i ta uchwała narusza tę sprawiedliwość, bo jednych traktuje lepiej niż innych. Czy musiało minąć aż 5 lat żeby z tym tematem dopiero teraz wyjść? Ta uchwała jest propolityczna, przedwyborcza. Dlatego nie wezmę w tym udziału - stwierdził R. Frączek.
Nie było wojny i inflacji
Na koniec włączył się w te wypowiedzi Łukasz Mura, podkreślając, że uchwałę opracowano ponad podziałami politycznymi i nie będzie ona politycznie oddziaływać. - Patrzymy horyzontalnie do przodu. W tamtym samorządzie powiatowym, co popierał uchwałę antysmogową, nie było ani wojny, ani inflacji. Takie są aktualne potrzeby naszych mieszkańców i ta nasza uchwała jest impulsem, sygnałem dla sejmiku by tematem się zajął - podsumował Ł. Mura.
Przewodniczący Adam Wajda poddał projekt pod głosowanie - według sumienia i mądrości każdego z radnych. Na 21 obecnych radnych 15 było za, a 6 wstrzymało się od głosu.
Oto treść apelu
Mając na uwadze dobro mieszkańców, Rada Powiatu Raciborskiego apeluje do Sejmiku Województwa Śląskiego o wycofanie z obrotu prawnego (w części lub całości) na okres 2 lat uchwały nr V/36/1/2017 Sejmiku Województwa Śląskiego z dnia 7 kwietnia 2017 roku w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa śląskiego ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.
A to jego uzasadnienie
Brak dostępu do sieci gazowniczych, problem z zakupem ekogroszku, czy też peletu powoduje ograniczenia w wymianie źródeł ciepła. Według danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków na dzień przygotowania (7 dni przed zakończeniem składania deklaracji) uchwały Rady Powiatu Raciborskiego w skali kraju około 30% źródeł ciepła jest poniżej 3 klasy, lub brak informacji o tych źródłach.
Można więc sądzić, że problem wymiany pieców będzie jeszcze nam towarzyszył przez kilka lat. Wysokie ceny paliw oraz koszty wymiany źródeł ciepła doprowadzają do powstania ubóstwa energetycznego naszych mieszkańców.
Ubóstwo energetyczne w zbliżającym się sezonie grzewczym będzie miało realny wymiar, kiedy znaczna część naszych przychodów będzie przeznaczana na rachunki za ogrzewanie i prąd. Taka sytuacja może doprowadzić do wykluczenia energetycznego. Dlatego mieszkańcy dogrzewający swoje domostwa będą wspomagać się drewnem. Warto na przykład brać pod rozwagę zmianę terminu zakreślonego dla wymiany instalacji wymienionych w §5 w/w uchwały Sejmiku Województwa Śląskiego.
W obecnej sytuacji gospodarczej, mając szczególnie na uwadze wykorzystanie jako paliwa węgla i drewna, wskazujemy na rozpowszechnienie wraz z dofinansowaniem urządzeń zapewniających redukcję emisji pyłów.
Widząc poprawę jakości powietrza z powodu stosowania uchwały „antysmogowej", ale też z powodu rosnącej świadomości naszych obywateli, idąc w sukurs tym, którzy jeszcze nie wymienili źródła ciepła w większości z powodów ekonomicznych, apelujemy jak w sentencji naszej uchwały.
Ludzie:
Andrzej Chroboczek
Radny Powiatu Raciborskiego.