Kobiety z pasjami i bez zorganizowały ciekawy rajd rowerowy [ZDJĘCIA]

Organizatorem rajdu było "Stowarzyszenie kobiet z pasjami i bez". 

- Chciałyśmy zachęcić nasze członkinie i ich rodziny, przyjaciół i znajomych do aktywności fizycznej poprzez ruch na świeżym powietrzu i szerzyć świadomość, że jakakolwiek aktywność fizyczna potrzebna jest dla naszego zdrowia oraz lepszego samopoczucia. Pomysł rajdu rowerowego i przy okazji zwiedzania naszego regionu narodził się w głowach już rok temu, kiedy to stowarzyszenie zaistniało formalnie, w czerwcu 2021 roku odbył się pierwszy rajd rowerowy pod naszymi skrzydłami. Pierwsza  trasa rajdu liczyła ok. 40 km i prowadziła przez: Syrynię, stawy Wielikąt, wały Buków do zamku w Tworkowie oraz zwiedzanie kościoła na Urbanku, powrót nastąpił przez polder Buków. Zadowolenie uczestników a przede wszystkim satysfakcja ukończenia rajdu była ogromna - mówi Sylwia Praszelik współorganizator tegorocznego rajdu.

Kobiety chcą  łączyć sport i zdrowy styl życia z poznawaniem ciekawych okolicznych miejsc i podziwianiem piękna przyrody.

- Trasa liczyła ok. 40 km. Rozpoczęliśmy w Syryni, później przez Wielikąt wałami do Chałupek na wieżę widokową, z której rozprzestrzenia się przepiękny widok na meandry rzeki Odry a następnie przejazd meandrami na rynek do Bohumina- dodaje Izabela Sankala - Ciuberek.

- Jest to trasa, którą można przejechać łącznie ok. 4 godziny w średnim tempie. Cel imprezy to przede wszystkim integracja z uczestnikami, nowe znajomości, poznawanie nieznanych terenów, zwiedzanie ciekawych zabytków, podziwianie przepięknej przyrody i mile spędzony czas, który również jest potrzebny w codzienności obowiązków - mówi Anna Storka.

Uczestnicy byli bardzo zadowoleni. Nie brakowało fajnej atmosfery i wielu przygód.

- Cieszę się, że mogłam aktywnie spędzić popołudnie i przy okazji być w wielu interesujących miejscach. Zachęcam wszystkich do takiej formy spędzania wolnego czasu. Często nie zdajemy sobie sprawy jak wiele ciekawych miejsc znajduje się na naszym terenie. Nie musimy wcale daleko wyjechać aby odpocząć. Mamy to w zasięgu ręki - mówi Danuta Rassek, uczestnik rajdu.