Część górników z Pniówka opuściła już szpital w Siemianowicach
Dziewięciu pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej poszkodowanych w katastrofie w kopalni Pniówek w Pawłowicach 4 maja opuściło Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, a jeden został wypisany w poniedziałek. Pacjenci zakończyli terapię w komorze hiperbarycznej i są już w domach. W siemianowickim szpitalu pozostaje 10 pracowników JSW S.A.
– Górnicy, którzy pozostają w naszym szpitalu, są leczeni na wiele sposobów. To m.in. czyszczenie ran, zabiegi chirurgiczne, przeszczepy skóry i owodni. Prowadzimy również hodowlę komórek skóry dla naszych pacjentów i podajemy im krople osoczowe do oczu – informuje Wojciech Smętek z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich im. dra Stanisława Sakiela.
– Nasi górnicy mają zapewnioną najlepszą możliwą opiekę. Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich to czołowy polski szpital z bardzo doświadczoną załogą – mówi Tomasz Cudny, prezes zarządu JSW S.A.
Placówka zajmuje się leczeniem urazów oparzeniowych i ran przewlekłych od 24 lat. Funkcjonują tu 4 specjalistyczne oddziały, a także Pracownia Hiperbarii Tlenowej, Bank Tkanek oraz Zakład Leczenia Ran Przewlekłych.
- Czarny tydzień w kopalniach JSW 29 wiadomości, 21 komentarzy w dyskusji, 744 zdjęcia