Lenk: czy Polowy chce przykryć mną swoje niepowodzenia? Były prezydent o sprycie swego następcy
Po lekturze odpowiedzi Dariusza Polowego na interpelację Anny Szukalskiej o przyszłość placu Długosza, sprawę skomentował szef komisji budżetowej Mirosław Lenk. - Wynika z niej, że wszystko jest w porządku, tylko Lenk był do dupy - nie przebierał w słowach na poniedziałkowym posiedzeniu.
Mirosław Lenk wrócił do wydarzeń z kampanii wyborczej w 2018 roku, gdy rywalizował z Dariuszem Polowym. Stwierdził, że rywal wybierał wtedy drogę na skróty, obrzydzając wyborcom plany remontu placu Długosza i obiecując tam wielką inwestycję.
- Sprytnie to wtedy wykorzystał - ocenił były prezydent Raciborza. - Sprowadził modernizację placu do byle czego, a była to zwyczajnie nieprawda. I teraz po kilku latach od kampanii nadal to powiela - podkreślił Lenk.
Przypomniał, że taka była ówczesna wola większości w radzie miasta, aby odnowić centralny plac Raciborza i nie przesądzać jego dalszej przyszłości. - Tymczasem pan Polowy zapowiadał trwałą zmianę w tym miejscu, mówiąc o galerii czy szkole Eko-Okien. My nie wykluczaliśmy, że kiedyś plac można zabudować taką "nową starówką" jak np. w Kołobrzegu. To była decyzja gminy na interwencję w tym miejscu - powiedział na forum komisji Lenk.
Przypomniał, że Miasto pozyskało pieniądze na rewitalizację placu, kojarząc projekt z przeciwdziałaniem złym zjawiskom społecznym. - Bo na to były wtedy pieniądze - wyjaśnił prezydent.
Dodał, że stąd wzięła się idea budowy budynku pod siedzibę centrum usług społecznych, gdzie miała pojawić się m.in. pralnia automatyczna, kafejka internetowa czy sala do organizacji spotkań.
- Chodziło o modernizację terenu o powierzchni 80 arów, budowę nowych chodników, miejsc postojowych i wzniesienie solidnego budynku, a także stworzenie strefy zieleni i rekreacji - przypomniał ówczesne założenia projektu M. Lenk.
Obecnemu na posiedzeniu komisji wiceprezydentowi Dawidowi Wacławczykowi jej szef przekazał apel do przekazania głowie miasta, aby oddzielić kampanię wyborczą od codziennego życia.
- Zamierzaliśmy za 10 mln zł odnowić plac Długosza, żeby przestać się go wstydzić - zaznaczył Mirosław Lenk.
- Mówienie po 4 latach od wyborów o tym, dla przykrycia swoich niepowodzeń, nie jest w porządku. Nie rozliczam, ale widzę, że ktoś tu broniąc swoich pozycji, obarcza mnie winą, za rzeczy, których nie zrobiłem. Wprowadza w ten sposób w błąd mieszkańców. Mnie interesuje prawda, ale widzę, że to polityka i promocja są dziś silniejsze od prawdy - stwierdził Mirosław Lenk.
Dodał, że jego wystąpienie jest polemiką w sprawie, którą podjęła Anna Szukalska z klubu "Niezależnych Michała Fity".
Na koniec podał jeszcze, że nie przypomina sobie, aby cenę za plac Długosza obniżono za jego rządów aż o połowę, co napisał w odpowiedzi na interpelację D. Polowy. - W 2011 roku to była kwota 6,5 mln zł. Niżej na pewno nie - podsumował.
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
12 komentarzy
pralka i kafejka internetowa .. to uchwalili radni w tamtej kadencji,na to jest nadal obowiązująca uchwała rady miasta,której nie wykonał Polowy.od kilku lat na dorocznej sesji powtarza to jeden obywatel,tylko nikt słuchać nie chce
Starość jest jednak przykra. Lenk nie pamięta co na ile wycenił, co za ile chciał sprzedać, ile do czego dopłacał
W końcu pan Panie Lenk zaczyna otwierać oczy. Polowy traktuje was jak... brak słów a Pańskie ugrupowanie z P. Ryc i Kuli na czele czasami włażą bez mydła w pewną część ciała polowemu. Naprawdę żenujące
Lenk wstydu nie ma.
„wszystko jest w porządku, tylko Lenk był do dupy” piękny cytat :)
Pralnia, kafejka i WC bez komentarza.
Z perspektywy czasu ja również tak uważam.
To był bardzo dobry pomysł. Trwałość projektu to 5 lat za rok można by było wymyślić coś lepszego.
Dzisiaj to miejsce wyglądałoby zupełnie inaczej.
Ma rację mówiąc o sobie, że "wszystko jest w porządku, tylko Lenk był do dupy"
Taaaa kafejka internetowa i pralnia. I jeszcze tego broni. Uderz w stół.
Rozumiem argumentację Lenka. Miasto pozyskało kilka milionów na zabudowę pl Dlugosza ale na litość boską czy byliśmy pod ściana żeby stawiać tam pralnię i kafejkę internetową w XXI w. ??? Uważam że Racibórz zasługuje na coś więcej!
„wszystko jest w porządku, tylko Lenk był do dupy” Lepiej bym tego nie ujął panie Mirosławie. Piękne podsumowanie 12 lat kierowania miastem.