Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

Motocykliści życzą sobie tyle powrotów ile wyjazdów. W Kuźni Raciborskiej rozpoczęto kolejny sezon [ZDJĘCIA]

23.04.2022 17:44 | 0 komentarzy | mad

Do Kuźni Raciborskiej powróciło rozpoczęcie sezonu motocyklowego. Przy miejscowym kościele zebrało się ponad 60 jednośladów. - Cieszymy się, że możemy znów się spotkać - mówili Nowinom motocykliści, którzy z powodu pandemii koronawirusa dwa lata z rzędu nie organizowali dorocznej imprezy.

Motocykliści życzą sobie tyle powrotów ile wyjazdów. W Kuźni Raciborskiej rozpoczęto kolejny sezon [ZDJĘCIA]
- Mąż - uśmiechnęła się pani Marzena, będąc zapytana, co przyciąga ją do jazdy na motocyklu. Choć jednoślady głównie kojarzą się mężczyznami, to kobiet nie brakowało w Kuźni Raciborskiej. Do zdjęcia pozują: Ewa, Edyta, Grażyna, Marzena i Wiesława
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Pogoda dopisuje, fajni ludzie przyjechali z różnych miejscowości. Na naszą prośbę towarzyszy nam policja, która będzie dbała, aby wszystko bezpiecznie się odbywało. Cieszymy się, że znów możemy się tutaj spotkać - powiedział Nowinom chwilę przed rozpoczęciem uroczystej mszy św. w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Kuźni Raciborskiej Sławomir Mołdawa z "Family Ghost", grupy zapalonych motocyklistów.

To tradycyjne dla "Family Ghost" spotkanie (oprócz czasów zaostrzonych restrykcji sanitarnych). Sezon motocyklowy zawsze rozpoczynają w Kuźni Raciborskiej. Wieńczą w sąsiednim Turzu, gdzie również udają się na uroczystą mszę świętą.

- Zależy nam, aby otrzymać błogosławieństwo. Czujemy się tak bezpieczni, nie jeździmy sami - tłumaczył.

Pytany, czego życzyć motocyklistom na rozpoczynający się dla nich sezon, odpowiedział: Tyle samo powrotów, co wyjazdów. - Ale i dobrej pogody - uśmiechnął się.

Po mszy świętej motocykliści przejechali przez: Siedliska, Turze i powrócili do Kuźni Raciborskiej, by chwilę później znów pojechać do Turza, aby tam biesiadować przy ognisku.

Michał, Jakub, Damian i Kacper – to grupa przyjaciół z Wojnowic. Do Kuźni Raciborskiej przyjechali po raz pierwszy, bo byli zaciekawieni tym wydarzeniem. Na motocyklach często podróżują wspólnie. Pytani, czy stawiają sobie na ten sezon jakieś konkretne cele, odpowiedzieli, że nie. - Liczymy, że będzie dopisywała pogoda - mówili Nowinom młodzi fani jednośladów

Michał, Jakub, Damian i Kacper – to grupa przyjaciół z Wojnowic. Do Kuźni Raciborskiej przyjechali po raz pierwszy, bo byli zaciekawieni tym wydarzeniem. Na motocyklach często podróżują wspólnie. Pytani, czy stawiają sobie na ten sezon jakieś konkretne cele, odpowiedzieli, że nie. - Liczymy, że będzie dopisywała pogoda - mówili Nowinom młodzi fani jednośladów

Marcin Ulman na rozpoczęcie sezonu motocyklowego zabrał swojego 6-letniego syna Antoniego (swoją pasją „zaraża” również córkę Emilkę). - Jak najwięcej kilometrów oraz tyle samo powrotów ile wyjazdów - odpowiedział pan Marcin, kiedy zapytaliśmy o cele na tegoroczny sezon

Marcin Ulman na rozpoczęcie sezonu motocyklowego zabrał swojego 6-letniego syna Antoniego (swoją pasją „zaraża” również córkę Emilkę). - Jak najwięcej kilometrów oraz tyle samo powrotów ile wyjazdów - odpowiedział pan Marcin, kiedy zapytaliśmy o cele na tegoroczny sezon

Pan Jan na rozpoczęcie sezonu zabrał swoją wnuczkę, 12-letnią Dominikę. Do Kuźni Raciborskiej przyjechali po raz pierwszy, pochodzą z Izbicka w powiecie strzeleckim. - Spotkania w towarzystwie motocyklistów to ważne dla nas wydarzenia - powiedział nam pan Jan. Za cel w tym sezonie stawia sobie m.in. Aßling w Bawarii. - Czas pokaże czy dojdzie to do skutku ta wyprawa, ale trzymam za to kciuki - dodał

Pan Jan na rozpoczęcie sezonu zabrał swoją wnuczkę, 12-letnią Dominikę. Do Kuźni Raciborskiej przyjechali po raz pierwszy, pochodzą z Izbicka w powiecie strzeleckim. - Spotkania w towarzystwie motocyklistów to ważne dla nas wydarzenia - powiedział nam pan Jan. Za cel w tym sezonie stawia sobie m.in. Aßling w Bawarii. - Czas pokaże czy dojdzie to do skutku ta wyprawa, ale trzymam za to kciuki - dodał

Dla Oliwiera z Turza było to pierwsze rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Kuźni Raciborskiej. Na jednośladzie jeździ od około roku, czyli momentu, kiedy zdał prawo jazdy. - To świetna zabawa, polecam każdemu - mówił nam o swojej pasji

Dla Oliwiera z Turza było to pierwsze rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Kuźni Raciborskiej. Na jednośladzie jeździ od około roku, czyli momentu, kiedy zdał prawo jazdy. - To świetna zabawa, polecam każdemu - mówił nam o swojej pasji

Państwo Janina i Bogdan do Kuźni Raciborskiej przyjechali z Owsiszcz. Postanowili wziąć udział w tym spotkaniu, bo zapowiedź przeczytali w portalu Nowiny.pl. - Przede wszystkim trzeba życzyć nam dobrej pogody - powiedział nam pan Bogdan

Państwo Janina i Bogdan do Kuźni Raciborskiej przyjechali z Owsiszcz. Postanowili wziąć udział w tym spotkaniu, bo zapowiedź przeczytali w portalu Nowiny.pl. - Przede wszystkim trzeba życzyć nam dobrej pogody - powiedział nam pan Bogdan