Chcieli dać Ukraińcom 100 tys. zł, ale nie dali nic. Dlaczego?
Radni Niezależni Michała Fity wspomagani przez część radnych opozycji zawnioskowali do prezydenta miasta, aby z tegorocznego budżetu Raciborza przekazać na rzecz Ukrainy (Racibórz pomaga partnerskiemu miastu na Ukrainie - Tysmenicy) kwotę 100 tys. zł. Prezydent Dariusz Polowy wyjaśnił na sesji nadzwyczajnej, dlaczego nie może tego zrobić.
Wątek darowizny na rzecz Ukraińców podjął na sesji przewodniczący rady Marian Czerner. Poprosił prezydenta miasta o wyjaśnienia - tylko włodarz w ciągu roku budżetowego może wystąpić do rady o zmiany w budżecie miasta.
Dariusz Polowy oznajmił, że "sytuacja natury prawnej jest taka, że ze względu na strukturę naszego budżetu nie jesteśmy w stanie umieścić 100 tys. zł w stosownym dziale i punkcie budżetu".
- Te pieniądze moglibyśmy aktualnie przekazać z miejskiej rezerwy na zarządzanie kryzysowe (700 tys. zł). Rezerwa nie może jednak wynosić więcej niż pół procenta przychodów własnych i my już osiągnęliśmy taki poziom i nie możemy go zwiększyć - podał włodarz.
Gdyby władze sięgnęły po 100 tys. zł z innego działu, np. współpracy zagranicznej wówczas byłaby to celowana pomoc tylko do jednego miasta partnerskiego. - To nie byłoby celowym wydatkiem - zastrzegł D. Polowy.
Prezydent powołał się tu na stanowisko Związku Miast Polskich, gdzie radzą zaczekać na stosowne regulacje krajowe, w postaci tzw. specustawy. Ze środowiska samorządowego płyną sygnały, żeby znalazły się w specustawie rozwiązania dla większej elastyczności wykorzystania środków gminnych na cele pomocowe na rzecz Ukrainy - przekazał radnym Polowy.
Na koniec marca planowana jest regularna sesja Rady Miasta Racibórz. - Wtedy możemy wrócić do tej sprawy - oznajmił D. Polowy.
Komentarze
10 komentarzy
Prawda jest taka że mnóstwo osób przyjmuje i organizuje rzeczy i ubrania dla tych gości z Ukrainy i robi mnóstwo roboty . Może tego nie widać bo nie piszą na mediach społeczność owych, nie robią to przez fb grupy, ale robią równie wiele co grupy na fb. Nie piszą do nich że są bohaterami ale robią te samą robotę poprzez grupy znajomych i rodzin ale nie publicznie. I wszystkie formy pomocy są super i nikt tu nie jest ważniejszy. Nikt tu nie powinien się nazywać bohaterem. Tu chodzi o pomoc i wszystkim nalezy się równe dziekuje.
Jak dla Unii to daje ile wlezie. Tutaj głowa w piasek . Wstyd mi za portowego.
Wielu polityków próbuje się lansować na tragedii humanitarnej spowodowanej wojną na Ukrainie. Ale tej perfidii w wykonaniu jednego z byłych wiceprezydentów nie da się czytać na jednej z grup na fejsbooku. Prawdziwa pomoc jest anonimowa. Jeśli ktoś pomaga po to, żeby robić sobie fotki i nagrania dla swojej sławy, po czym idzie do następnej fotki w innym temacie to jest etycznyn zerem, miernotą moralną.
nie wiem kto ratuszowym doradził akurat tę farmę trolli,ale zdecydowanie ta współpraca powinna być zakończona ,bo ośmieszają zleceniodawców te prymitywne komentarze dotyczące pomocy dla Ukrainy.
cóż... Ukraińcy to nie Unia ,na którą zawsze można przelać dotację .
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Jakos inne gminy przeznaczaja kase na Ukraine tylko Polowy nie moze,co najmniej dziwne,ale wiadomo ,o co chodzi....
Czyli radni Fity zrobili sobie sesje nie mając pojęcia o realiach prawnych (a rzekomo szefowa klubu mówi o sobie „prawniczka”), zrobili lans, skasowali diety i poszli do domu? Ponoć diety mają być zwrócone… gdzie to można sprawdzić? Na miejskiej zbiórce? Czekam na listę przelewów!
To się nazywa profesjonalizm opozycji
Nie wiem kto opozycji doradza w kwestii utrzymania dobrego wizerunku ale powinni zakończyć tą współpracę
Oj nasi radni. Jak zwykle sami się ośmieszyli.