Pomoc z Jastrzębia dotarła do Borszczowa
Miasto Jastrzębie-Zdrój wsparło swoje ukraińskie miasto partnerskie. Po kilku godzinach jazdy w Hrebennem przekazano pomoc dla Borszczowa.
Niezbędne artykuły i agregat prądotwórczy
Śpiwory, rękawiczki, latarki, baterie, środki higieny osobistej i chemia, a przede wszystkim agregat prądotwórczy. Na granicę polsko-ukraińską, a później do Borszczowa dotarł transport z pomocą humanitarną dla jastrzębskiego miasta partnerskiego.
- Propozycję pomocy wysłaliśmy do przyjaciół z Ukrainy jeszcze przed wybuchem wojny. Po agresji wojsk rosyjskich otrzymaliśmy odpowiedź z listą najpilniejszych potrzeb. Natychmiast rozpoczęliśmy organizowanie pomocy humanitarnej - mówi prezydent Anna Hetman.
Jednogłośna decyzja radnych
Podczas nadzwyczajnej sesji radni jednogłośnie zdecydowali o natychmiastowym udzieleniu pomocy i przekazaniu na nią 80 tysięcy złotych. Najważniejszy był agregat prądotwórczy do zasilania sieci wodociągowej do przepompowywania wody pitnej oraz śpiwory. W pomoc włączyli się jastrzębianie. Dzięki ich darom, poza agregatem i śpiworami, wsparto też idących na front mężczyzn z Borszczowa przekazując im zebrane przez jastrzębian dary.
Pomoc dotarła na granicę w piątek 4 marca. W Hrebennem przedstawicielom jastrzębskiego sztabu kryzysowego udało się przekazać sprzęt. W pomoc przy przeładunku zaangażowała się nawet lokalna firma transportowo-spedycyjna.
Zobacz więcej:
Ludzie:
Anna Hetman
Radna miasta Jastrzębie-Zdrój, była prezydent miasta