Powiat wstrzyma szczepienia na Wileńskiej. Młodzież wróci do sali gimnastycznej
Wicestarosta Marek Kurpis poinformował radnych z komisji zdrowia o wspólnej decyzji zarządu powiatu i dyrekcji szpitala, aby od 1 marca zawiesić szczepienia w Budowlance przy Wileńskiej. Powodem jest znaczny spadek zainteresowania szczepieniami przeciw COVID-19.
Kurpis przypomniał, że był wcześniej wniosek, aby salę gimnastyczną, gdzie odbywają się szczepienia przy Wileńskiej oddać szkole i prowadzić tam zajęcia wychowania fizycznego. Wicestarosta mówił, że oczekiwano takiej decyzji zaraz po zeszłorocznych wakacjach, ale uznał z dyrektorem szpitala, że lepiej, by punkt szczepień przy Wileńskiej nadal tam działał. Miesięcznie przychodziło się zaszczepić po 2000 osób.
Po feriach koniec
W ostatnich tygodniach zainteresowanie szczepieniami znacznie spadło. W ciągu 17 dni lutego odnotowano tylko 500 osób. - W ciągu miesiąca będzie tego poniżej 1000 szczepień - prognozował we wtorek 22 lutego Marek Kurpis.
- Analizowaliśmy to wpierw na poziomie referatu, a później na posiedzeniu zarządu. Po konsultacji z dyrektorem szpitala uznaliśmy, że 1 marca, dzień po zakończeniu ferii, zawieszamy punkt szczepień przy Wileńskiej. Nie mówimy o likwidacji, żebyśmy byli elastyczni do powrotu do szczepienia w tym miejscu - podkreślił wicestarosta raciborski.
Dodał, że chętnie nadal będą mogli korzystać z punktu szczepień w szpitalu przy ul. Gamowskiej.
W Budowlance szczepienia odbywać będą się do końca lutego w poniedziałki, środy i piątki, a na Gamowskiej w czwartki i soboty.
Dyrektor Ryszard Rudnik przyznał, że pacjentom wygodniej jest udać się na Wileńską, ale dla personelu szpitalnego już mniej, bo muszą się tam przemieszczać.
Podziękowania Płonki
Kurpis dodał, że geneza decyzji wywodzi się z wniosków szkoły, aby przywrócić salę gimnastyczną dla zajęć z młodzieżą. Ta w marcu i kwietniu na pewno przyda się uczniom CKZiU nr 1, którzy musieli korzystać z PCS-u.
- To bardzo dobra wiadomość, naprawdę. Chciałem serdecznie podziękować panu wicestaroście. Ucieszą ci młodzi ludzie. Zwłaszcza że depresja wśród młodzieży rośnie. Obawiam się, że zamiast szpitali zakaźnych będzie trzeba budować szpitale psychiatryczne - uznał Paweł Płonka, który wnioskował w ubiegłym roku o przywrócenie Budowlance sali gimnastycznej.
Członek zarządu Andrzej Chroboczek stwierdził, że taka potrzeba jest od dawna. Dyrektor Rudnik potwierdził, że w szpitalu dostrzega się problemy z takimi dziećmi. - Jest problem gdzie je umieszczać - skwitował.
Ludzie:
Marek Kurpis
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego