środa, 13 listopada 2024

imieniny: Stanisława, Mikołaja, Krystyna

RSS

Prezydent zatrudnił wójta. Szukalska znów pyta o kadry na wysypisku śmieci (ZZO)

22.02.2022 00:40 | 18 komentarzy | ma.w

Wójt Gminy Branice - Sebastian Baca został członkiem rady nadzorczej Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Raciborzu. Zastąpił doświadczonego, długoletniego jej członka, biegłego rewidenta. Ta zmiana w radzie nadzorczej nie podoba się Annie Szukalskiej z "Niezależnych Michała Fity". Dociekała w urzędzie czym kierował się Dariusz Polowy zatrudniając znajomego samorządowca.

Prezydent zatrudnił wójta. Szukalska znów pyta o kadry na wysypisku śmieci (ZZO)
Annie Szukalskiej nie podobają się ruchy kadrowe jakich dokonuje w ZZO prezydnet Raciborza Dariusz Polowy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

O odwołanym z ZZO Szukalska mówiła, że to osoba o długoletnim doświadczeniu, mająca uprawnienia biegłego rewidenta (chodzi o Sławomira Wąsowicza - przyp. red.). - To już drugi przypadek po byłym prezesie (Władysławie Konopce - przyp. red.), gdzie bez argumentacji się zwalnia, postępuje brzydko. Pozbywamy się fachowców. Powołał pan już nową osobę. Rozumiem, że ma pan takie uprawnienia, ale pańskie decyzje mają być dobre dla miasta. My chcemy pozyskiwać dobrych, ale nie kosztem bardzo dobrych. Odwołany to był przecież biegły rewident. Jak takie zmiany służą dobru mieszkańców i Miasta? - dociekała Anna Szukalska.

Najlepsze usługi w najlepszej cenie

Dariusz Polowy oznajmił, że trudno oczekiwać, że zmiana dokonana zaledwie kilka dni temu już przyniesie dobre efekty. - Zapewniam, że podobnie jak zmiana w radach nadzorczych innych spółek miejskich przyniesie dobre efekty. Na przykład w Przedsiębiorstwie Komunalnym zmiany dokonały się wiele miesięcy temu. Wpierw w radzie nadzorczej, a następnie na stanowisku prezesa. I obserwujemy poprawę kondycji finansowej firmy, wygraną przetargu na odbiór śmieci i mamy wciąż najniższą cenę w regionie. Tak dbam o interes mieszkańców, dobierając fachowców, aby dostarczali usług jak najlepszych w jak najlepszej cenie - odpowiedział Szukalskiej włodarz.

Radna nie odpuszczała. Chciała poznać kwalifikacje następcy odwołanego członka rady nadzorczej. - Jakie jest doświadczenie nowego pracownika? Pozbywamy się osób, które poświęciły wiele lat zawodowego życia na rzecz tego Miasta, miały pozytywne oceny na temat swojej pracy. Co tu zdecydowało, aby zatrudnić wójta gminy Branice (Sebastian Baca - przyp. red.) jako członka organów zarządzających raciborską spółką? - dopytywała A. Szukalska.

Doświadczenie samorządowe

Polowy wyjaśnił, że przed ZZO stoją nowe zadania: rozbudowa kompostowni oraz racjonalne wykorzystanie potencjału, jakim spółka dysponuje. - Nie tyle potrzebujemy w radzie nadzorczej biegłego rewidenta, bo ustawa narzuca badanie wyników finansowych przez biegłego rewidenta. Nie musi tego robić członek rady. Osoba z doświadczeniem samorządowym, która od strony Gminy to zna, to nie tylko ktoś patrzący w tabele excela. Według mnie to będzie cenne wsparcie dla rady nadzorczej i dla prezesa ZZO - podkreślił D. Polowy.

Czy nowy członek ma stricte doświadczenie w tej dziedzinie, w której działa ZZO? - zwróciła się do Polowego radna Szukalska.

A co to oznacza, że ma doświadczenie? - odpowiedział pytaniem włodarz Raciborza. Dodał, że aby zasiadać w radzie nadzorczej nie ma konieczności posiadania doświadczenia w danej branży.

- Wybór członka rady nadzorczej jest prerogatywą walnego zgromadzenia, w którym 100% udziałów ma prezydent miasta. To jest mój wybór. To ja będę odpowiadał za to, czy dana spółka pracuje źle lub dobrze. Patrząc na dotychczasowe wybory, jak spółki funkcjonują, to moje decyzje personalne były dobre. Spółki dobre służą mieszkańcom - skwitował Dariusz Polowy.

Można snuć domysły

Do dyskusji włączył się radny Mirosław Lenk. Określił, wójta Branic Sebastiana Bacę, jako "bardzo dobrego człowieka". Powiedział, że Polowy powinien spodziewać się zaciekawienia ze strony radnych, bo zrobił coś, czego dotąd w samorządzie Raciborza nie robiono - zatrudnił do spółki aktualnego włodarza innej gminy.

Szukalska nie była zadowolona, że na jej proste pytanie prezydent nie chce odpowiedzieć wprost. - Dlatego można snuć domysły. Pan mówi, że to dobry wybór, ale nie da się go uzasadnić. Doświadczenie finansowe w radzie nadzorczej musi być, czego dowodzi przykład Unii. Tamtejszy prezes nie potrafi zrobić dla spółki planu finansowego - podsumowała radna "Niezależnych".

Radna Szukalska stwierdziła, że można snuć domysły, dlaczego Polowy zatrudnił wójta Branic. Obu samorządowców (S. Baca na zdjęciu z lewej, w szarej kurtce) łączy znajomość z wiceministrem w MON - Marcinem Ociepą. Polityk Zjednoczonej Prawicy tworzy Stowarzyszenie OdNowa RP i niedawno gościł zarówno w Raciborzu jak i Branicach.

Lenk stwierdził, że Polowy czyści spółki z jego ludzi. - To jest zastąpienie kogoś dobrego kimś lepszym, a jak wiemy lepsze jest wrogiem dobrego - podał były prezydent.

Polowy mu odpowiedział, żeby nie pozostało wrażenie, że w samorządzie odbywa się jakieś czyszczenie. - Ja wybieram zgodnie z prawem osoby o odpowiednich kompetencjach - zaznaczył prezydent Raciborza.

Lenk oznajmi, że nie widzi żadnych różnic pod nową prezesurą w ZZO. Chciałby, żeby nowe szefostwo spółki "pokochało ten zakład tak, jak kochał go prezes Konopka". - Nie kwestionuję pańskich wyborów - zaznaczył.

Lenk nie widzi zasług Polowego

Lenk dodał jeszcze, że stwierdzenie o zasługach PK w utrzymaniu stawki opłaty śmieciowej 21 zł nie jest prawdziwe. - To nie jest sukces ani prezesa Gawliczka, ani pana. To złożona sytuacja, wynikająca głównie z zawartej przez Miasto umowy na RIPOK. To determinuje sytuację. Owszem, gratuluję wygranego przetargu na 3-letnią umowę. Jeśli jest wola i zdolność spółki, by wrócić na rynek, to się cieszę, ale Empol dałby nam prawie taką samą stawkę. To determinacja rady miasta odegrała tu znaczącą rolę przez niewyrażenie zgody na wyłączenie z miejskiego systemu wywozu śmieci nieruchomości niezamieszkałych. Mimo że pan przypisuje sobie utrzymanie stawki śmieciowej jako element 10. Polowego, to ja nie widzę pańskiego udziału w tym - oświadczył M. Lenk.

Mirosław Lenk - były prezydent Raciborza trzech kadencji

Dariusz Polowy odparł, że tylko dzięki konkurencji z PK firma Empol złożyła atrakcyjną dla Miasta ofertę cenową. - Tam, gdzie nie ma konkurencji, firmy oferowały wywóz śmieci drożej. U nas też wcześniej nie było konkurencji, także dzięki panu - wytknął Lenkowi jego następca. Na te słowa zareagował głośny "Ooo!" Henryk Mainusz. Mirosław Lenk zapowiedział, że chętnie wejdzie w polemikę na ten temat z prezydentem miasta, ale musi się przygotować merytorycznie do takiej dyskusji.

Ludzie:

Anna Szukalska

Anna Szukalska

Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Radny, były prezydent Raciborza

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.