Czesi oblegają Orlen w Chałupkach. "Kolejka aż do mostu"
Po obniżce stawki VAT na paliwa ceny benzyny i diesla spadły o kilkadziesiąt groszy. Z niskich cen w Polsce masowo korzystają też Czesi z regionów przygranicznych. Tak jest m.in. w Chałupkach w powiecie raciborskim, które graniczą z czeskim Boguminem.
- Od 1 lutego mamy bardzo dużo klientów z Czech. Kolejka jest aż do mostu (mowa o moście prowadzącym do granicy polsko-czeskiej - red.) - mówi Nowinom pracowniczka stacji Orlen przy ul. Bogumińskiej 7a w Chałupkach.
Prosty rachunek
2 lutego lutego litr PB 95 kosztował w Chałupkach 5.26 zł. Tyle samo trzeba było zapłacić za ON.
Dla porównania średnie ceny paliw w Czechach wynoszą 6.79 zł za litr PB 95 oraz 6.51 zł za litr ON (źródło: autocentrum.pl).
Jeszcze niedawno płaciliśmy ponad 6 zł za litr
Przypomnijmy, pod koniec listopada ceny paliw w Polsce przekroczyły 6 zł za litr i były rekordowo wysokie. Rząd wprowadził wówczas tzw. tarczę antyinflacyjną. Zwolnienie z podatku od sprzedaży detalicznej na stacjach paliw przełożyło się na obniżkę cen paliw o 15-20 groszy na litrze. Jednak w dłuższej perspektywie nie przełożyło się to na wyraźną obniżkę cen na stacjach paliw.
Kolejna zmiana weszła w życie 1 lutego 2022 roku. Za sprawą obniżenia podatku VAT ceny paliw spadły o kilkadziesiąt groszy z dnia na dzień.
Zobacz również:
Komentarze
11 komentarzy
Gdyby polski naród myślał to głosowałby na partię, która chce obniżyc podatek dochodowy i vat, ale co tam - lepiej ciągle PIS/PO z nadzieją, że jedni rozliczą drugich i tak to trwa od '89 roku..
@vladislav1 - nie trzeba siąść i płakać. Wystarczy zacząć stanąć i myśleć. :D Ja też używam auta ale rozsądnie i tylko wtedy kiedy to jest niezbędne. Nie mam nic przeciwko pomarańczom czy bananom skoro nie rosną w Polsce - ale po co np. kupować zagraniczne śliwki, jabłka czy kapustę - jak możemy swoją? Po co kupować chińskie skarpety czy bieliznę, jak można polskie, wystarczy tylko zwracać uwagę na metki? Niektórzy sprzedawcy są nawet dumni z tego, że sprzedają polskie zabawki, polską odzież czy polskie meble - nawet jeśli są droższe od masówy z Azji. Dlaczego nie korzystać z polskich, a nawet śląskich kolei czy lokalnych autobusów? Dlaczego dobrobytu nie budować w swoim kraju czy chociażby w obrębie Unii Europejskiej z której też czerpiemy zyski. A czy od szejków albo oligarchów coś dostaniemy za swoją naiwność? A może od Li Penga?
~Arteks Twoje argumenty sięgają granic absurdu. Nie gotuj też obiadów bo przecież na gazie zarabiają oligarchowie, nie jedz bananów i pomarańczy bo nie zarabiają polscy rolnicy, a majtki masz polskie czy chińskie ? Fotowoltaika też niepolska, no Panie nic tylko siąść i płakać. na szczęście będzie milion polskich aut elektrycznych od Premiera.
1. Dobrze, że obcokrajowcy kupują w Polsce - wystarczy mieć podstawową wiedzę nt. PKB, transferu walut i jego wpływu na podaż pieniądza
2. @Arteks: To, że PESA dobrze działa, to nie znaczy, że "w 100% produkuje". Niestety komponenty i podzespoły (cała, lub prawie cała elektronika) sprowadza głównie z Chin
3. Dla nieświadomych - "UWAGA: Podróżni z krajów sąsiadujących z Czechami, wjeżdżający do Czech na czas do 24 godzin transportem indywidualnym (dot. także obywateli RCZ lub osób z pobytem stałym lub długoterminowym w RCZ na czas pow. 24h podróżujący transportem indywidualnym) zwolnieni są z obowiązku wykonywania testu na obecność COVID 19, przedkładania zaświadczeń o szczepieniu lub byciu ozdrowieńcem (a także wypełnienia formularza lokalizacyjnego)." (źródło: msz.gov.pl)
4. "Czechy: Najwyższy Sąd Administracyjny zniósł obowiązek okazywania certyfikatów szczepień"
@Zewsi - warto przy okazji takiego tematu zwrócić uwagę, że największymi tytanami zarabiającymi na rozdętej do granic absurdu polskiej motoryzacji są: rosyjscy oligarchowie, arabscy szejkowie i koncerny motoryzacyjne... Mało kto zdaje sobie sprawę, że jadąc np. Kolejami Śląskimi - wspiera polski przemysł (pociągi produkowane są w 100% w Polsce), polskich kolejarzy, swój region, polskie elektrownie itd. Jeżdżąc autami - zostawiamy kasę na rozbudowę Dubaju, Moskwy, Berlina czy Paryża...
no coz ciekawe jakie osobiscie mamy z tego profity że "polska" zarabia ? no chyba nie myślisz że te pieniądze w jakimkolwiek stopniu poprawią naszą egzystencje. zaraz zostaną rozpie..... na jakieś wybory kopertowe czy inne pierdoły. A w kolejkach musi stać tu i teraz
nie ma to jak debile w komentarzach ;) oto Polska właśnie! Cieszyć się trzeba z tego bo Polska na tym zarabia ! Debile !
Do komentarzy poniżej. Nie rozumiecie tego że na tym że Czesi kupują paliwo zarabiamy i to bardzo dużo. Ponad połowa ceny paliwa to podatki (Akcyza, opłata paliwowa) a nawet VAT który i tak płacą tyle że zamiast 23% to zmniejszony jet teraz do 8 %. Słowem państwo na każdym litrze zarabia nadal ponad 2 złote (z pełnm VATEM byłoby 3). Tak więc im więcej kupią to tym lepiej.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Paszporty covidowe niech pokazują! Ja tam po piwo już 2 lata nie mogę jeździć!!!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu