77. rocznica Marszu Śmierci. W Marklowicach złożono kwiaty i zapalono znicze
W Marklowicach uczczono pamięć ofiar Marszu śmierci. Zbiorowy grób, który znajduje się na terenie gminy, jest jedną z wielu mogił, które powstały na trasie marszu od Auschwitz-Birkenau do Wodzisławia Śl.
17 stycznia 1945 r. po ostatnim obozowym apelu, do którego stanęło ponad 67 tys. osób, rozpoczęła się ewakuacja więźniów i więźniarek kompleksu obozów KL Auschwitz. Dla wielu z nich rozpoczynający się Marsz Śmierci był ostatnią drogą. W 77. rocznicę tych wydarzeń pamięć ofiarom oddali przedstawiciele gminy Marklowice.
- 19 i 20 stycznia 1945 r. część kolumn Marszu Śmierci idących z obozów i podobozów Auschwitz-Birkenau do Wodzisławia Śl. przemaszerowało przez Marklowice. Wodzisław był jednym z dwóch ośrodków przeformowywania pieszych kolumn w transporty kolejowe do obozów Buchenwald, Dora – Mittelbau, Bergen – Belsen, Mathausen, Ravensbruck i Sachsenhausen - przekazują marklowiccy urzędnicy. Dodają, że na terenie gminy pozostało ośmiu zmarłych i zastrzelonych więźniów oświęcimskich. Pochowano ich w zbiorowej mogile poniżej cmentarza.
Jak co roku 19 stycznia w rocznicę tragicznego marszu przedstawiciele gminy Marklowice złożyli wiązankę kwiatów dla uczczenia ich pamięci. W tym roku uczynili to: sekretarz Henryk Siedlaczek, przewodnicząca rady gminy Krystyna Klocek oraz Czesława Somerlik inspektor pionu spraw społecznych w marklowickim magistracie i jednocześnie radna powiatu wodzisławskiego.
Zobacz także:
Ludzie:
Henryk Siedlaczek
Były poseł na Sejm RP, radny sejmiku śląskiego, senator XI kadencji