Maciej Kopiec ostro o rybnickim szpitalu: "NEPOTYZM". Poseł grzmiał w Sejmie

Maciej Kopiec mówił w Sejmie o rybnickim szpitalu

Jakiś czas temu nagłaśnialiśmy sytuację pary seniorów, którym spalił się dom, o czym można przeczytać tutaj.

Przypomnimy jedynie krótko, że państwo Głowaccy stracili cały swój dobytek w pożarze, przez co poseł postanowił nagłośnić sytuację, by pomóc w zbiórce pieniędzy dla pana Stefana i pani Heni. Jednak nie to było powodem, dla którego Maciej Kopiec wypowiedział się w Sejmie. Poszło o to, co zdarzyło się chwilę po pożarze. Pani Henia trafiła do szpitala z powodu obrażeń, które odniosła w pożarze. Natomiast pan Stefan nie został do niego przyjęty, mimo poparzonej twarzy. Ponadto, pan Głowacki ma problemy z sercem i założony rozrusznik, więc dla wielu osób logicznym byłoby to, by przyjąć taką osobę do szpitala, szczególnie po tym, gdy przeżyła ogromny stres i cudem uszła z życiem. Tak się jednak nie stało. Pan Stefan został dosłownie odprawiony z kwiktkiem słowami, że personel może zamówić mu taksówkę na jego koszt. 

Poseł Maciej Kopiec postanowił nie zostawiać tej sprawy bez słowa i poruszył temat podczas posiedzenia Sejmu, z którego nagranie można zobaczyć poniżej. 

Mimo widocznych śladów oparzeń, praktycznie wyrzucono go (pana Stefana) ze szpitala i "zaproponowano" zamówienie taksówki na własny koszt.

Niepokojące sygnały w tej i w wielu innych sprawach spływają ze szpitala, odkąd kieruje nim Ewa Fica - osoba z pisowskiego nadania. Jak widać, układy i nepotyzm mogą stanowić realne zagrożenie dla zdrowia. Zapraszam do obejrzenia mojego wystąpienia w tej sprawie – pisał na Facebooku