Krzanowicki Jarmark Staroci będzie imprezą cykliczną
Dotychczas na krzanowickim rynku zorganizowano dwie odsłony wydarzenia – letnią i jesienną. W takiej też formie spotkania mają odbywać się w przyszłości.
- Oceniam wydarzenia pozytywnie. Myślę, że na stałe wpiszą się w kalendarz imprez gminy i będziemy je kontynuować w edycji letniej i jesiennej. W takich odsłonach na pewno spotkania odbędą się w przyszłym roku. Mam też nadzieję, że mieszkańcom ta forma aktywności przypadnie do gustu i frekwencja zwłaszcza kupujących będzie wyższa - mówi burmistrz Andrzej Strzedulla.
Krzanowickie jarmarki cieszyły się sporą popularnością ze strony wystawców, którzy podczas drugiej odsłony wskazywali, że kupujących mogłoby być więcej. Burmistrz nadmienia, że gmina promowała wydarzenie, choć zauważa, że potrzeba czasu, aby krzanowickie jarmarki zyskały na popularności. - Reklamowaliśmy wydarzenia na naszych kanałach informacyjnych oraz w lokalnych mediach. Myślę, że ludzie muszą się do tego przekonać. Wydaje mi się, że z kolejnymi edycjami kupujących będzie coraz więcej - tłumaczy burmistrz. I dodaje, że samorząd zamierza tak organizować jarmarki, aby nie kolidowały z innymi tego typu spotkaniami w regionie.
W ocenie Andrzeja Strzedulli na krzanowickich jarmarkach pojawił się szeroki wachlarz asortymentu, dzięki czemu klienci mieli w czym wybierać. - Trzeba być fanem takich przedmiotów, dla mnie to nowe, ale ciekawe doświadczenie. Na straganach można było znaleźć przeróżne przedmioty: od zegarów, po zabytkową porcelanę czy sprzęty warsztatowe. Każdy chętny mógł coś kupić - puentuje burmistrz.
Czytaj również:
Ludzie:
Andrzej Strzedulla
Burmistrz Krzanowic.