środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Fani zabrali mikrofon i zaczęli śpiewać sami, po czym wynieśli basistę z sali. Release Party Testera Gier [ZDJĘCIA]

10.10.2021 11:02 | 0 komentarzy | NM
Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 00:00

Wieczorową porą, 9 października w Kulturalnym Clubie w Rybniku odbyło się release party nowej płyty "Wielkie Kontrakty Duże Wytówrnie" Testera Gier. Zapewniamy, była to impreza zupełnie inna niż wszystkie. 

Fani zabrali mikrofon i zaczęli śpiewać sami, po czym wynieśli basistę z sali. Release Party Testera Gier [ZDJĘCIA]
Oj, działo się! Tester Gier zrobił wielkie show.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Fani zabrali mikrofon i zaczęli śpiewać sami, po czym wynieśli basistę z sali. Release Party Testera Gier

Wszyscy fani zespołu wiedzą, że Testera Gier nie można porównać do żadnego innego bandu. Mają w sobie ogrom energii i wielką charyzmę. Potrafią żartować sami z siebie i wiedzą, jak rozgrzać tłum. 

Same skandale. Basista wyniesiony na rękach przez tłum, zespół supportował sam siebie

Przed koncertem chłopaki z zespołu zażartowali, że chcą artykuł o czymś skandalicznym. Co prawda żaden skandal tak naprawdę się nie wydarzył, choć wyniesienie członków zespołu z sali i zabranie mikrofonu gitarzystom brzmi całkiem powalająco, jeżeli oczywiście poprowadzi się odpowiednią narrację. 

Prawda jest taka, że fani w Kulturalnym Clubie przyjęli Testera Gier z ogromnym entuzjazmem i aż do ostatniej piosenki nie zeszli z parkietu, wyładowując swoją energię w pogo. 

Faktycznie, fani wynieśli basistę z sali, ale na szczęście nie był to wściekły tłum z pochodniami i widłami jak w filmach o średniowieczu, a raczej wesoła grupka młodych chłopaków i kilku dziewczyn, którzy podrzucali muzykiem, sprawiając zarówno sobie i jemu sporo radochy. 

Basista niesiony przez tłum wydawał się równie zadowolony co jego fani

Basista niesiony przez tłum wydawał się równie zadowolony co jego fani

Owszem! Z przymrużeniem oka można powiedzieć, że Tester Gier supportował sam siebie. Godzinę przed koncertem na żywo, puszczali z głośników piosenki ze swojej najnowszej płyty "Wielkie Kontrakty Duże Wytwórnie".

Można też powiedzieć, że fani mieli mikrofon w ręku równie często co wokalista. To dopiero jest interakcja z widownią na szóstkę z plusem. 

Tak jak wspomnieliśmy, fani naprawdę zabrali mikrofon gitarzystom

Tak jak wspomnieliśmy, fani naprawdę zabrali mikrofon gitarzystom

Jeżeli jeszcze nie słyszeliście ich ostatniego singla, to gorąco do tego zachęcamy!