TEK i powiatowi radni mówią jednym głosem. Są przeciwko ograniczania siatki połączeń kolejowych
- Wzywamy do zaprzestania dyskryminacji mieszkańców naszego powiatu przez władze województwa poprzez zapewnienie akceptowalnej siatki połączeń regionalnych - grzmią przedstawiciele Towarzystwa Entuzjastów Kolei. Ich apel został poparty przez powiatowych radnych.
Pod koniec czerwca do rady powiatu wodzisławskiego wpłynęła petycja Towarzystwa Entuzjastów Kolei (TEK). Dotyczyła ona poparcia apelu o przywrócenie godziwej siatki połączeń kolejowych mieszkańcom powiatu wodzisławskiego skierowanego do Marszałka Województwa Śląskiego oraz radnych Sejmiku Województwa Śląskiego. W trakcie ostatniej sesji rady powiatu wodzisławskiego, która odbyła się 18 sierpnia, petycja została poparta.
Apel TEK-u
"Z głębokim smutkiem obserwujemy, jak Ziemia Wodzisławska jest coraz bardziej spychana na margines, czego jednym z widocznych przejawów jest postępująca redukcja siatki kolejowych połączeń pasażerskich na linii S71" czytamy na wstępie petycji TEK-u. Dalej przedstawiciele Towarzystwa podkreślają, że cięcia dokonane w czerwcu i dalsze redukcje przewidziane w przyszłym rozkładzie jazdy stanowią "jawną niesprawiedliwość i dyskryminację mieszkańców tej części województwa". W piśmie zwrócono uwagę, że np. stacje kolejowe w Zawierciu czy Żywcu dysponują odpowiednio 28 i 22 bezpośrednimi połączeniami z Katowicami, zaś Wodzisław Śl. ma do zaoferowania zaledwie 10 połączeń.
Jak czytamy w petycji, od grudnia oprócz dalszej redukcji połączeń na linii S71 Wodzisław Śl. oraz Racibórz mają utracić także wszystkie połączenia z Bielskiem-Białym. "Wzywamy do zaprzestania dyskryminacji mieszkańców naszego powiatu przez władze województwa poprzez zapewnienie akceptowalnej siatki połączeń regionalnych, tj. na poziomie co najmniej sprzed czerwca (10 par połączeń bezpośrednich z Katowicami + 10 par przesiadkowych), przywrócenie bezpośredniego połączenia z Krakowem oraz powrót do działań ukierunkowanych na rozwój kolei zamiast obecnego regresu" podkreślono w piśmie.
Radni poparli
Pismo TEK-u trafiło pod obrady komisji skarg, wniosków i petycji. Po przeanalizowaniu sprawy na posiedzeniu 9 sierpnia radni uznali treść petycji za zasadną. Szczególnie w kwestii zaprzestanie dyskryminacji mieszkańców powiatu wodzisławskiego w związku z ograniczeniem siatki połączeń kolejowych zarówno na trasie Wodzisław Śl.-Rybnik, jak i bezpośrednie połączenia z Krakowem, czy Bielskiem-Białą. W efekcie komisja zaproponowała radzie poparcie apelu Towarzystwa. Tak też się stało. W efekcie podjęta przez radnych uchwała zostanie przekazana Marszałkowi Województwa Śląskiego oraz radnym Sejmiku Województwa Śląskiego.
Zobacz także:
Komentarze
11 komentarzy
Nikt ci tego nie da co ci Kieca obieca ...
@pasażer kasy w dzisiejszych czasach są tylko w miastach. A Wodzisław w centrali Kolei Śląskich traktowany jest na równi z Czyżowicami czyli jak wieś.
Autobusem nie można sensownie dojechać na dworzec, godziny nie są dopasowane do pociągów panie prezydencie Kieca. Jakby autobusy jeździły co 20 minut jak w mieście a nie co 120 jak na wsi, to nie byłoby takich problemów.
E tam. Skoro dworzec jest, przede wszystkim, studzienką chłonną dla nadmiaru wód opadowych, z osiedla, to przecież i reszta infrastruktury kolejowej nie może, w takim mieście, spełniać swojej podstawowej roli, tylko jakąś poboczną (foldery reklamowe, plakaty wyborcze, memy i kabaret).
No to Kuczera z Rybnika załatwił Kiece. Kieca jak piesek jedzie do Rybnika na każde zawołanie . Kasy na dworcu jak nie ma tak nie ma ,to i pociąg obcieli. Jedyny winny tej sytuacji jest Kieca
Pewnie rybnikersi jak zwykle maczają w tym palce żeby nie było kasy i mniej pociągów. A administrator widocznie za cienki żeby to załatwić. Tak samo posłowie i senatorowie.
~Obserwatoros czytaj ze zrozumieniem
Rada Miasta Wodzisławia I Radlina również powinna poprzeć taki apel. Nie ma zgody na dzielenie na lepszych i gorszych bo jak inaczej nazwać obiecanki o tym, że w Wodzisławiu powstanie kasa biletowa? Nie powstała. Ten kto jezdzi po Polsce to widzi, że czasami w małych miasteczkach są kasy biletowe intercity, gdzie rowniez można kupić bilety kolei wojewódzkich. Nie ma łączonej kasy na powiat prawie 160 tysięczny. Kpina. To samo tyczy się połączeń, które się ostatnio tylko obcina nie dając nic w zamian.
Radni w powiecie to zwykli nieudacznicy!
oni sami są częścią tego lobby
Czy nikt nie widzi z parlamentarzystów z naszego regionu jak dewastowana jest stacja kolejowa Wodzisław Śląski? To jest pierwsza dużą stacja po Chałupkach,celowo niszczona przez lobby rybnickie. Hala remontowa dewastowana przez złomiarzy,a w Rybniku remonty i przeglądy robią pod gołym niebem,czy to jest normalne. 5 torów czynnych,reszta zarasta drzewami