Trawa wysoka na metr. "Ścieżki rowerowe na wałach wyglądają na opuszczone"
- Wygląda to na brak gospodarza - pisze raciborzanin o stanie ścieżek rowerowych na wałach przeciwpowodziowych w Raciborzu. Co na to urzędnicy?
Czy tak ma być? Czy jest to przeoczenie? - zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Racibórz (mając na uwadze ograniczenie harmonogramu koszenia miejskich zieleńców oraz zakładanie łąk kwietnych w obecnej kadencji samorządu. Pytania zadaliśmy drogą mailową. Brak reakcji ze strony urzędników odpowiedzialnych za kontakty z mediami skłonił nas do zadania pytań prezydentowi.
To nie my, to Wody Polskie
Rozpoczynający urlop Dariusz Polowy powiedział nam, że koszenie wałów jest realizowane zarówno przez Miasto jak i PGW Wody Polskie. Szczegółów mieliśmy dowiedzieć się od jego zastępcy - Dominika Koniecznego. - Najlepiej byłoby, gdyby mieszkaniec zgłosił to w systemie ESIM* - usłyszeliśmy od wiceprezydenta Koniecznego. Dopytywaliśmy o to, kto odpowiada za koszenie trawy na wałach przeciwpowodziowych oraz harmonogram koszenia. Wiceprezydent obiecał rozeznać temat.
Pracownicy PK ruszą do pracy
Następnego dnia wiceprezydent Dominik Konieczny skontaktował się z redakcją Nowin. Przekazał nam, że miasto na mocy porozumienia z Wodami Polskimi kosi trawę metr od krawędzi ścieżki rowerowej (w dół wału). Ponowne koszenie całego wału ma być w gestii Wód Polskich.
- My już raz w tym roku skosiliśmy trawę, jednak nie wiedzieć czemu Wody Polskie dotychczas nie przystąpiły do koszenia. Stąd problem. Nie patrząc na ten harmonogram poleciłem, żeby Przedsiębiorstwo Komunalne własnym sumptem raz jeszcze wykonało nasz zakres koszenia, czyli metr od krawędzi ścieżki - powiedział nam Dominik Konieczny.
* * *
Z zapowiedzi wiceprezydenta Dominika Koniecznego wynika, że część roślinność porastająca wały przeciwpowodziowe w sąsiedztwie ścieżek rowerowych wkrótce zostanie skoszona przez pracowników Przedsiębiorstwa Komunalnego. Niezależnie od tego zwróciliśmy się do Wód Polskich z prośbą o komentarz w tej sprawie.
Ludzie:
Dominik Konieczny
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Komentarze
14 komentarzy
Niektórym wszystko przeszkadza. Więcej takich pretensji, to Wody Polskie zamkną w pizdu wały i będzie spokój.
ludzie !!!!
ta trawa zagraża ideologi jaką wprowadził nasz rząd
ona nie odzwierciedla stanu naszego kraju
zagraża porządkowi i bezpieczeństwie jakim jesteśmy otoczni przez władzę
ta trawa uzurpuje sobie prawo do bycia trawą
a to w naszym kraju nie przejdzie tak łatwo
ta rosnąca trawa powinna być skoszona i spalona na stosie jak czarownice w średniowieczu
może przez takie traktowanie trawy tak rosnące
inne trawy zrozumieją że ład i porządek oraz czystość cielesna
wyprowadzi nasz kraj
na jeszcze lepsze łany
trawy kulturalnej
trawy uległej
trawy niskiej
SKOŚCIE WROGA !!!!!
W niektórych miejscach niekoszona trawa albo żywopłot przeszkadza w swobodnym przemieszczaniu się. Już bez przesady, że miasto ma być zarośnięte!
Konietrzny i Łenski
to ojcowie każdej klęski
A jak włączy się Pólowy
to kataklizm jest gotowy.
Do mieszkaniec18. Tobie chyba gnije coś może bo niesłyszałem aby trawa nie koszona gniła i śmierdziaiła. Nasadźcie sobie tam lepiej drzew a nie nawołuj do koszenia jeszcze. Jak można taki wielki teren i pusty bez drzew i zieleni bez jednej ławki. Tym się zajmij a nie koszeniem trawy. To wasze podwórko jest jedne z najgorszych w Raciborzu puste bez drzew bez ławek. Ciesz się, że masz trochę zieleni zanim ci parking pod oknami lub coś innego wybudują. Wtedy docenisz tą trawę.
To może też skosicie na Ul Katowickiej?To już nawet nie wygląda.Tutaj jest syf,kiła i jeszcze coś.Przepraszam za słownictwo.Ale nie mogę nic lepszego napisać o rządach nowej Pani prezes.To zakrawa na kpinę.Pod oknami trawa już śmierdzi,bo jest przegnita.
Syf to ty masz w głowie chyba a do drugiego - co ci przeszkadza żywopłot przy Reymonta ? On jest za nisko przycinany i powinien być na co najmiej 3 m wysokości a nie taki niski odsłaniając ulicę.
wody polskie działa jak każde przedsiębiorstwo państwowe - nie działa, w innych miastach przy odrze syf jest podobny jak nie większy
"raciborzaninie" - chyba mało jeździsz po kraju i Europie , jak przeszkadzają Ci te rośliny ( wysokiej trawy nie widziałeś ) , a i jeszcze jedno : redakcja i "urzędnicy" podłapują głupawe tematy.
A co z żywopłotem przy rejmonta od strony Odry?
No właśnie, dlaczego niby ta trawa powinna być skoszona.
Problemy pierwszego świata...
Ścieżki rowerowe, a więc i rowerzyści, są gośćmi na infrastrukturze Wód Polskich. Jak macie focha, to się bawcie na swoim. Wały mają inne funkcje podstawowe niż zapewnianie wam wrażeń.
Co komu przeszkadza trawa obok ścieżki ? Nie ma żadnego grraniczonego koszenia w Raciborzu. Jest koszenie na wariata do golej ziemi i co chwilę i to przez takich ludzi jak ta z tego listu. Od kiedy to słucha się jednej osoby i jej listu , która nie ma pojęcia co pisze ?