Szukalska o konferencjach Polowego: pan prezydent stosuje niedomówienia i manipulacje słowne
Przewodnicząca komisji rewizyjnej i klubu radnych "Niezależnych Michała Fity" odniosła się na posiedzeniu komisji budżetowej (28 czerwca) do ostatnich wystąpień głowy miasta na konferencjach prasowych. Uważa, że ten stosuje insynuacje i manipuluje. Oczekuje od niego tłumaczeń na sesji absolutoryjnej 30 czerwca.
Szukalska podkreśliła, że decyzję o nieudzieleniu absolutorium Polowemu, będzie podejmowała rada miasta, która nie jest związana stanowiskiem komisji rewizyjnej, wnioskującej o to nieudzielenie.
Jakie to niedobre i nieuzasadnione
Radni z komisji wskazali radzie miasta jako nieprawidłowość wydatkowanie 24600 zł na opracowanie o łączeniu Zamku i Muzeum stworzone przez Dawida Wacławczyka. Komisja uznała, że naruszono tym zasady celowości, gospodarności i legalności. - Prokuratura badała wtedy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. To są insynuacje pana prezydenta, jakie to było niedobre i nieuzasadnione. Przecież prokuratura wszczęła to śledztwo, bo było uzasadnione domniemanie przestępstwa - stwierdziła A. Szukalska.
Nie zgodziła się z Polowym, że postanowienie prokuratury ucina sprawę rzekomego plagiatu. - Dziś 28 czerwca to postanowienie dostaliśmy do rady. Przysługuje tu zażalenie do sądu, więc zależy od rady miasta czy sprawa będzie kontynuowana w postaci skorzystania z prawnego środka odwoławczego, czyli zażalenia na to postanowienie - oznajmiła szefowa "Niezależnych".
Szum medialny i okoliczności
Mówiła również o "pewnej manipulacji pana prezydenta". Przywołała jego odpowiedź ze zdalnej konferencji prasowej, dlaczego Miasto nie realizuje wskazówek Dawida Wacławczyka z jego opracowania, skoro zań zapłaciło. - Jaką korzyść z tego wydatku ma Miasto, jego mieszkańcy? Pan prezydent mówił dziennikarzom, że to przez szum medialny, całą tą sytuację, co nie sprzyjało projektowi. Ale umowa jest z 2020 roku, a zawiadomienie do prokuratury z 2021. Jakie działania podjęto w tym czasie, żeby wykorzystać wiedzę z opracowania Dawida Wacławczyka? Nie jest zatem prawdą, że nie sprzyjały temu okoliczności. Liczę, że prezydent wytłumaczy się z tego przed mieszkańcami - skwitowała Szukalska.
Kolejny argument komisji - nieprawidłowo jej zdaniem wydatkowana dotacja w kwocie 236 tys. zł również nie znalazł uznania w ocenie RIO. - Owszem rada dała zgodę na ten wydatek, ale nie daliśmy zgody na to, żeby ten wydatek był realizowany z naruszeniem przepisów prawa - mówiła radna z klubu "Niezależnych". Zapowiedziała, że jeszcze na sesji komisja odniesie się do zarzutów prezydenta
- Komisja nie kwestionowała wysokości wydatków, mieliśmy inne argumenty - stwierdziła Anna Szukalska.
Omówiła również trzeci argument komisji - objęcie przez Miasto udziałów w spółce miejskiej Unia Racibórz. - Mieliśmy co do tego wątpliwości, bo te wydatki realizowano bez wiedzy rady miasta. Jest upoważnienie prezydenckie z uchwały budżetowej, że może przesuwać wydatki w budżecie, ale to uprawnienie co do wysokości kwot przesuwanych, a nie możliwość samodzielnego tworzenia w nim nowego zadania - zaznaczyła Anna Szukalska.
Radna przytoczyła jeszcze cytat z opinii RIO:
Przedstawione przez komisję rewizyjną zarzuty wykraczają poza zakres instytucji absolutorium. Mogą one ewentualnie stanowić argumenty debaty nad raportem o stanie gminy oraz głosowaniem nad udzieleniem Prezydentowi Miasta wotum zaufania, gdyż zakres instytucji wotum zaufania jest zdecydowanie szerszy od zakresu absolutorium z wykonania budżetu.
Szefowa komisji rewizyjnej wskazała, że jest również środek odwoławczy od opinii Izby do pełnego składu kolegium Izby. Nie podjęto jeszcze decyzji czy komisja zeń skorzysta.
Sama komisja orzekła, że jest OK
Radny Leon Fiołka przypomniał, że wcześniej mówił o tym, że byłby bardzo zdziwiony, gdyby RIO podzieliło wątpliwości komisji rewizyjnej. - Na realizację budżetu odpowiedź tej instytucji była pozytywna, poczynając od legalności, czyli kryterium podstawowego - stwierdził.
Fiołka zaznaczył, że to sama komisja rewizyjna uznała, że prezydent Polowy realizując zadania, związane z wykonaniem budżetu kierował się zasadami: celowości, rzetelności, legalności i oszczędności w gospodarowaniu środkami publicznymi. - Komisja stwierdziła, że jest ok. Dlatego wniosek o nieudzielenie absolutorium uznano w RIO za bezzasadny - rozłożył ręce były szef rady Raciborza.
Niecelowe nabycie udziałów
A. Szukalska broniła się, że uchybienia wskazane przez komisję rewizyjną dotyczą wspomnianych 3 punktów (24600 zł dla Dawida Wacławczyka; dotacji sportowej i objęcia udziałów w Unii), a nie całego budżetu miasta.
Temat skomentował jeszcze Mirosław Lenk, według którego nabycie udziałów w Unii było niecelowe. Traktuje ten ruch jak błąd władz. - Choć wiem, że to legalne i rzetelne działanie, że były na to dokumenty - przyznał były włodarz.
Wskazał ponadto, że nie wszyscy radni godzili się na wydatki związane z opracowaniem koncepcji łączenia Zamku i Muzeum. - Nie głosowali za nimi. Ten materiał jest dyskusyjny, ale radni nie mieli wpływu na wydatkowanie na ten cel publicznych pieniędzy - podsumował M. Lenk.
Ludzie:
Anna Szukalska
Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Komentarze
16 komentarzy
Wszystkie zarzuty komisji rewizyjnej elegancko wyjaśnione przez RIO oraz prokuraturę. Z tego co widzę pani Ania coś kręci i odwraca kota ogonem. Przepychanki politycznej ciąg dalszy. Hehe w służbie mieszkańcom.
Czy to właśnie nie o radnej pisała na początku XX wieku Gabriela Zapolska?
Mieszkańcy oczekują tłumaczeń od radnej Szukalskiej i Lenka za ten cyrk i marnowanie czasu prezydenta
Oczekuje od niego tłumaczeń na sesji absolutoryjnej 30 czerwca. P. Szukalska oczekuje od niego, tj. Prezydenta tłumaczeń. Pomieszało się taj babeczce w glowie.
Całą sytuację najlepiej opisuje wypowiedź Lenka „ Choć wiem, że to legalne i rzetelne działanie, że były na to dokumenty” to uważa że to błąd. Słuchajcie głupia sprawa ale prezydent ma działać legalnie a nie według widzi mi się Szukalskiej czy Lenka
Proszę się nie poddawać pani ANIU to co pani robi jest ważne ktoś musi pilnować prezydenta. Reprezentuje pani mieszkańców którzy chcieli Michała Fite na prezydenta nie Dariusza Polowego. On zwolnił Michała Fite nie dotrzymał słowa ze go nie zwolni. Zdradził koalicjanta no to jak mu wierzyć. Niech pani walczy.
Ma rację Pani Ania. W prokuraturze wszczeli śledztwo, podejrzenie miało podstawy. Za dzieło Pana Wacławczyka zapłaciliśmy my mieszkańcy. Należało to sprawdzic. A na Unię Racibórz prezydent łoży jakby to był jego prywatny klub. Musi konsultować te wydatki z innymi. On tu nie jest królem tylko najemnym pracownikiem co robi dla Raciborzan.
Zaczekajmy do sesji z tymi ocenami. To nieładnie tak jechać po mądrej, zaangażowanej i troskliwej o sprawy mieszkańców radnej. Pan prezydent Polowy zarzuca cały świat swoimi konferencjami i przypuszcza nieustanny atak na opozycję. On szczypie, ale to opozycja ma władzę. Na sesji się przekonamy kto się będzie śmiał ostatni
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Strasznie emocjonalna kobieta.
No to się odezwała. Wstyd mi za taką radną. Liczyłam na coś konstruktywnego a tu gierka polityczna.
Czy ktoś coś zrozumiał z tej bajeczki. Sprawa jest jasna ta pani jest przeciw. Przeciw wszystkiemu.
Ta pani nic nie rozumie.
Prawniczka która nie ogarnia podstawowej wiedzy.
Radna się usprawiedliwia, że bez względu na fakty, bedzie na nie.
A co stosuje Szukalska oprócz obstrukcji???