Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Pomóż spełnić dziecięce marzenie Kacpra. Chory chłopiec potrzebuje telefonu

21.06.2021 13:52 | 1 komentarz | AgaKa

13-letni Kacper choruje na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Mieszka w Gołkowicach (pow.wodzisławski). Bardzo potrzebuje nowego telefonu, który zapewni mu możliwość kontaktu z bliskimi podczas pobytów w szpitalu, ale też rozrywkę i przegoni szpitalną nudę. Jest podopiecznym Fundacji Dziecięca Fantazja.

Pomóż spełnić dziecięce marzenie Kacpra. Chory chłopiec potrzebuje telefonu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Każda złotówka przybliża nas do celu. Poświęć chwilę, przeczytaj krótką historię Kacpra i wyślij kilka złotych. Udostępnij zbiórkę. Razem możemy dać radość. Mocno wierzymy, że szczęście pozytywnie wpływa na walkę z chorobą. Szczególnie u dzieci. Link do zbiórki: https://wishsurfing.pl/zbiorka/646

Przed świętami Bożego Narodzenia 2020 roku Kacper miał podwyższoną temperaturę i bóle w klatce piersiowej. Trafił do szpitala, gdzie postawiono diagnozę – białaczka limfoblastyczna. Leczenie okazało się niezwykle skomplikowane, ponieważ choroba przybrała bardzo rzadką postać. Dodatkowo w trakcie jednego z bloków chemii Kuba dostał uczulenia na jej składnik. Konieczne było przerwanie terapii, a nastolatek przez 1,5 tygodnia był dializowany. Obecnie chłopiec nadal jest w trakcie leczenia. Prawdopodobnie do grudnia będzie w szpitalu, po czym rozpocznie się chemioterapia podtrzymująca w domu.

Przed chorobą Kacper uwielbiał jeździć na rowerze i grać w piłkę nożną. Niestety, teraz nie może tego robić. Przyjemność sprawia mu granie na telefonie i laptopie. Nastolatek marzy na nowym smartfonie, który działałby szybko i na którym mógłby przeżywać wirtualne przygody we wszystkich wybranych przez siebie grach.

- W wielu przypadkach matki naszych podopiecznych samotnie wychowują dzieci, nie mogąc iść do pracy, gdyż cały czas muszą być przy chorym dziecku. Ich sytuacja materialna przez to jest dramatyczna, gdyż zasiłki dla chorego dziecka są bardzo niskie. Dlatego wielu naszych podopiecznych ma takie „przyziemne”, materialne marzenia - informuje nas Patrycja Wróbel, Członek zarządu.