Co doprowadza wójt Nędzy do "białej gorączki"?

Chodzi fragment ulicy Jana Pawła II, na wysokości ogrodzenia miejscowej podstawówki. – Zrobiła się tam taka duża dziura – opisywała problem radna Bienia, prosząc wójt o interwencję u odpowiednich służb, jako że to droga wojewódzka. Anna Iskała odparła, że zna problem i ten ma zostać zażegnany. – Już interweniowałam, bo cała ulica Jana Pawła II doprowadza mnie do "białej gorączki" – powiedziała. Pani wójt argumentowała, że służby odpowiedzialne za naprawę dróg wojewódzkich, w dniu sesji, prowadziły prace w gminie Pietrowice Wielkie. – Następnie przyjdą do nas – poinformowała.

Przewodniczący Gerard Przybyła zauważał z kolei, że "coś się chyba dzieje", bo dostrzegł na jednej z ulic oznakowania. Takowe pojawiło się również przy dziurze, o której mówiła radna Renata Bienia. Wójt Iskała dodała, że jeżeli chodzi o dziury na drogach gminnych, to również podjęto stosowne działania. Wyjaśniła jednocześnie, że w Górkach Śląskich tego typu problemy zostaną zażegnane na końcu, z racji na trwający tam remont drogi powiatowej - ul. Ofiar Oświęcimskich.

Anna Iskała ubolewała również, że drogi po ostrzejszej zimie są w fatalnym stanie. Zawracała także uwagę, że przez centrum Nędzy, czyli przez ulicę Jana Pawła II jeździ coraz więcej ciężarówek. – To się w głowie nie mieści – mówiła o liczbie kursujących takich pojazdów. To z jednej strony spowodowane jest trwającym remontem drogi wojewódzkiej (DW 919) w sąsiednich Jankowicach, a DW 922 jest w tym przypadku alternatywnym przejazdem. Z drugiej zaś strony, po remoncie mostu nad rzeką Suminą, w ciągu ul. Jana Pawła II, zwiększono nośność przeprawy. W konsekwencji usunięto stamtąd zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 10 ton, więc z trasy mogą korzystać wszyscy.