W Rudniku ruszyła budowa PSZOK-u. Ile pieniędzy pochłonie inwestycja?
Następuje realizacja prac, o których w gminie Rudnik mówiło się od lat. Obiekt powstaje pomiędzy drogą krajową nr 45 a budowaną obwodnicą Racibórz – Pszczyna.
– Budowa punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych – PSZOK obejmuje zadania związane z budową, wyposażeniem w kontenery oraz kampanię edukacyjno-informacyjną. Koszt projektu: 1.277.907,08 w tym dofinansowanie środkami finansowymi UE 1.086.221,02 zł – poinformował Urząd Gminy w Rudniku.
W zeszłym roku
Według urzędniczych zapowiedzi obiekt w gminie ma powstać do sierpnia. Umowę na zaprojektowanie i wykonanie Punktu urzędnicy podpisali 5 sierpnia 2020 r. z Zakładem Handlowo-Usługowym Kamila Dudy z Kietrza. To firma, która wygrała ogłoszony przez urząd przetarg, składając najatrakcyjniejszą, czyli najtańszą ofertę (w przetargu wystartowało pięć firm).
Zawiła inwestycja
Przypomnijmy, budowa Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Rudniku to zawiła inwestycja. Zadanie miało być już realizowane, kiedy wójtem był Alojzy Pieruszka. Temat jednak przepadł i to mimo dofinansowania, jakie gmina pozyskała. Powód? Sprzeciw mieszkańców. Poszło o lokalizację. Obiekt miał zostać wybudowany przy ulicy Pawłowskiej, na terenie po byłym pegeerze. Miejscowi obawiali się jednak uciążliwości z sąsiedztwa.
Temat powrócił wraz z nową kadencją. Podjął go już nowy wójt Piotr Rybka. Po dokładnej analizie terenu wójt wraz z radnymi uznali, że jedynym miejscem spełniającym odpowiednie warunki pod budowę obiektu jest strefa wyznaczona w gminnym planie zagospodarowania przestrzennego pod inwestycje dla obiektów produkcyjnych, składów i magazynów. To teren znajdujący się właśnie tam, gdzie Punkt jest budowany.
Co to jest PSZOK?
Punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych to miejsce, w którym na bieżąco można pozbyć się odpadów, bez konieczności ich gromadzenia do czasu specjalnych zbiórek. Chodzi m.in. o odpady wielkogabarytowe.
Ludzie:
Piotr Rybka
Wójt gminy Rudnik.
Komentarze
1 komentarz
Ja zadam tylko kilka pytań jako podatnik tej gminy:
1. Kto był największym oponentem w poprzedniej Radzie Gminy jeśli chodzi o uprzednią lokalizację?
1. Kto zarobił na sprzedaży gruntu pod nową lokalizację PSZOKa w Rudniku?
2. Ile Gmina zapłaciła za 40 arów gruntu rolnego pod tę inwestycję?
3. Czy zakup działki w szczerym polu, bez uzbrojenia wliczono w koszt budowy?
Niech redakcja zobaczy tzw. "drugie dno" całej inwestycji. Poprzedni koszt budowy miał opiewać na około pół miliona złotych, skąd zatem obecne koszty ponad milion dwieście złotych?!