Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Kluby nie dostaną dotacji aż do wakacji? "Istotne naruszenie prawa"

27.04.2021 22:41 | 17 komentarzy | ma.w

Wojewoda wszczął postępowanie nadzorcze wobec dwóch zarządzeń prezydenta Dariusza Polowego. Dotyczą konkursów na dotacje dla zadań z kultury fizycznej i turystyki oraz tzw. alkoholówki. Prawnicy z Katowic podają liczne wady prawne dokumentów z urzędu w Raciborzu.

Kluby nie dostaną dotacji aż do wakacji? "Istotne naruszenie prawa"
Prezydent Dariusz Polowy przeznaczył w konkursach około pół miliona złotych dla Unii Racibórz. Spółka miejska może teraz nie dostać tych pieniędzy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Postępowanie nadzorcze prowadzone przez Wydział Nadzoru Prawnego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim może skończyć się stwierdzeniem nieważności zarządzeń Polowego.

  • Prawnicy twierdzą, że są sprzeczne z ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.
  • Ich zdaniem z treści zarządzeń wynika, że rola prezydenta miasta w konkursach jest marginalna, przy zbyt szerokich uprawnieniach - ocennych i rozstrzygających - komisji konkursowej.
  • Ponadto prezydent swym zarządzeniem wkroczył w ustawowe kompetencje rady miasta, która określa tryb powoływania i zasady działania komisji konkursowych do opiniowania ofert w otwartych konkursach ofert.

Gdy wojewoda wyda rozstrzygnięcia nadzorcze, wówczas będzie trzeba powtórzyć od nowa całą procedurę konkursową. To zajmie wiele tygodni, a w klubach już alarmują, że magistrat zwleka z przelewem konkursowych środków.

- W ocenie organu nadzoru zarządzenie zostało podjęte z istotnym naruszeniem prawa - przekazała prezydentowi Raciborza Iwona Andruszkiewicz zastępca dyrektora Wydziału Nadzoru Prawnego.

- Naruszenia dokonane przez Prezydenta Miasta Racibórz należy traktować jako istotne naruszenie prawa, skutkujące nieważnością zarządzenia w całości - to kolejny cytat z pism wojewody.

Paliwo dla opozycji

Zawiadomienia o wszczęciu postępowań trafiły już do radnych opozycyjnych, którzy od dłuższego czasu krytykują obsługę prawną magistratu. Treść zarządzeń przygotowują wydziały urzędu, ale ich zgodność z przepisami prawa opiniują radcy prawni. W tej kadencji "zwrotki" z Katowic co rusz lądują w skrzynce pocztowej na Batorego. Anna Szukalska postuluje, żeby rada miasta miała swego radcę, a Stanisław Borowik krytykuje prezydenta, za to, że dał ostatnio podwyżkę miejskim prawnikom.

W środę 28 kwietnia o godz. 9.30 prezydent Polowy ma zaprezentować - za pośrednictwem lokalnych mediów - swoje stanowisko w sprawie.

-----------

Krótko i na temat z ... Ludmiłą Nowacką - radną Łączy nas Racibórz

Czy kluby dadzą sobie radę w takich okolicznościach? Gdzie nie dostaną pieniędzy od Miasta przez kolejne tygodnie?

- Będzie im bardzo ciężko. To prawie nierealne, żeby tak egzystować. Np. zapaśnicza Unia nie może prowadzić w pandemii działalności gospodarczej i praktycznie muszą teraz żyć z zadań konkursowych. W dodatku zarządzają obiektem miejskim i muszą opłacać prąd i ogrzewanie. Victoria Racibórz pojechała do Lublina na Mistrzostwa Polski seniorów. Prosiliśmy wcześniej o prolongowanie terminów opłat za startowe, wyżywienie, noclegi przejazd. To trzeba opłacić. Znajdziemy się w bardzo złej sytuacji jeśli wieści o unieważnieniu konkursów się potwierdzą.

Czy to jest sytuacja bez wyjścia i trzeba powtarzać procedurę konkursową od nowa?

- Jest system małych grantów do 10 tys. zł. Można byłoby taką furtkę otworzyć klubom i stowarzyszeniom, żeby dostały jakieś pieniądze, na pokrycie, chociaż części zobowiązań. Nie wiem, czy można przyspieszyć procedury, skrócić terminy. Inaczej będziemy mieli do czynienia z prawdziwą katastrofą. I tak już zbyt długo w tym roku odkładano podpisanie umów z beneficjentami konkursów.

Ludzie:

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Radny, były prezydent Raciborza