Czego uczy nas święty Józef?
Siostra Dolores z klasztoru Annuntiata w Raciborzu pisze o historycznym i teologicznym wymiarze kultu świętego Józefa.
Przejawem kultu św. Józefa stały się obchody jego święta. Wydaje się, że pod wpływem apokryfu Dzieje Józefa Cieśli już w siódmym wieku obchodzono 20 lipca w Kościele koptyjskim, wśród egipskich monofizytów, święto ku czci Józefa. Chrześcijański Wschód uznawał Józefa za jednego z wielkich patriarchów Starego Testamentu. Liturgiczny kult oddawano św. Józefowi z tego względu, że służył on Jezusowi i Maryi, a ta cześć przejawiała się głównie w szczerej pobożności i wielkich pochwałach pod jego adresem. Prawdopodobnie początki samej uroczystości ku czci św. Józefa wiążą się z palestyńskim klasztorem św. Saby, w którym obchodzono je od X stulecia. Liturgiczne księgi wskazują, że przynajmniej od 1000 r. święto to upowszechniało się stopniowo na chrześcijańskim Wschodzie, przy czym wiązano je zawsze ze zbawczymi tajemnicami. Uroczystość św. Józefa wiązano z obchodem Świąt Bożego Narodzenia. Niedziela poprzedzająca Boże Narodzenie była świętem „tych wszystkich, którzy podobali się Bogu od początku, od Adama do Józefa, oblubieńca Przenajświętszej Matki Boga zgodnie z genealogią, jaką Łukasz ewangelista ułożył w historycznym następstwie, a także świętem wszystkich proroków i prorokiń”. Wkrótce potem niedzielę po Bożym Narodzeniu obchodzono ku czci króla Dawida i św. Józefa. Tak więc niedziela ta stała się przedłużeniem Świąt Bożego Narodzenia. Także 26 grudnia obchodzono święto ku czci Maryi i Józefa, jako Jej małżonka i dla wspomnienia ucieczki do Egiptu.
Święty Józef – Ojciec w wierze
8 grudnia 2020 roku do 8 grudnia 2021 Papież Franciszek ogłosił specjalny „Rok” poświęcony Opiekunowi Jezusa. „Ukochany ojciec, ojciec czułości, w posłuszeństwie i w gościnności; ojciec twórczej odwagi, robotnik, zawsze w cieniu” – tymi słowami Papież opisuje w czuły i poruszający sposób św. Józefa, porównując go w niektórych słowach do ojca w naszej wierze Abrahama.
Wiara Abrahama jest nierozłączna z cierpieniem. Obietnica Boża względem Abrahama tkwi właśnie w ofierze z Izaaka. Jednakże Bóg ocala chłopca.
Bojaźń Boża Abrahama była silniejsza niż radość z syna, który był darem Boskim. Ponadto Bóg, przez uratowanie Izaaka udowodnił, że miał na celu nie śmierć, lecz życie. Abraham nie wahał się, czy poświęcić swego pierworodnego syna. Za poświęcenie został nagrodzony. Była to próba wierności Sługi Bożego. Mimo cierpienia i bólu Abraham podejmuje próbę Bożą.
Święty Józef jest bardzo podobną postacią do Abrahama. Był to mąż sprawiedliwy i pełen wiary. Jego życie nie było sielanką ale ciągłą próbą wiary. takim zapytaniem: „Wierzysz mi naprawdę?”. Nawet jeśli ci się w życiu nie układa, nawet jeśli Twoje życzenia i najskrytsze pragnienia się nie spełniają: Czy wierzysz mi naprawdę…? Czy wierzysz mi wtedy kiedy cierpisz? Święty Józef był cieślą i pozostał cieślą. Nie został ani papieżem, ani biskupem, ani kapłanem. Ten zwykły człowiek ”pracownik fizyczny” jest ponad papieżami, biskupami , apostołami –najbliższy Jezusa i Matki Bożej. Jest więc poufne miejsce dla zapomnianych , bez godności zewnętrznych, a tak bliskich Bogu. Co stanowi o bliskości z Jezusem? Nie wiedza, nie nauka, nie dyplomy, nie odznaczenia, nie posady, nie urzędowe stanowiska, ale tęsknota za Bogiem i trwanie przy Matce Bożej. Zwiastowanie Anielskie u Józefa odbyło się nocą. Przyjął dziecko i Maryję nie ze względu na to, że kochał Maryję, ale dlatego, że „przyłożył ucho” do Pana Boga.
Kiedy stajemy wobec trudnych sytuacji, zwracajmy się do Boga, bo to, co najważniejsze przychodzi zawsze z wysoka, spoza rozumowania… możemy to nazwać snem, ale to więcej jak sen.
Mój Patron
Historia zbawienia wypełnia się „w nadziei, wbrew nadziei” (por. Rz 4, 18) poprzez nasze słabości. Zbyt często myślimy, że Bóg polega tylko na tym, co w nas dobre i zwycięskie, podczas gdy w istocie większość Jego planów jest realizowana poprzez nasze słabości i pomimo nich.( Patris corde) Św. Józef uczy nas, że cudem jest wierzyć pomimo strat… Wierzyć, że to wszystko mieści się w tajemnicy życia, która jest święta, pisana przez Boga, który nas ukochał do szaleństwa Krzyża. Dlatego warto Go prosić o wstawiennictwo u Boga, o jego modlitwy , warto wierzyć, że mamy dobrego Przyjaciela w niebie, któremu codziennie na nowo poświęcam me życie.
Akt poświęcenia się świętemu Józefowi
Święty Józefie, mój najmilszy Ojcze, po Jezusie i Maryi najdroższy mojemu sercu, Tobie się powierzam i oddaję, jak powierzyli się Twej opiece Boży Syn i Jego Przeczysta Matka. Przyjmij mnie za swoje dziecko, bo ja na całe życie obieram Cię za Ojca, Opiekuna, Obrońcę i Przewodnika mej duszy. O mój najlepszy Ojcze, święty Józefie, prowadź mnie prostą drogą do Jezusa i Maryi. Naucz mnie kochać wszystkich czystą miłością i być gotowym do poświęceń dla bliźnich. Naucz walczyć z pokusami ciała, świata i szatana i znosić w cichości każdy krzyż, jaki mnie spotka. Naucz pokory i posłuszeństwa woli Bożej. O najdroższy święty Józefie, bądź Piastunem mej duszy, odkupionej Krwią Chrystusa. Czuwaj nade mną, jak strzegłeś Dzieciątka Jezus, a ja Ci przyrzekam wierność, miłość i całkowite posłuszeństwo, bo ufam, że za Twym wstawiennictwem będę zbawiony. Nie patrz na moją nędzę, ale dla miłości Jezusa i Maryi przyjmij mnie pod swą Ojcowską opiekę. Amen.
siostra Dolores
Komentarze
1 komentarz
został świętym,bo umiał przymknąć oko i nie dociekać kto i kiedy.po prostu przyjął i wychował jak swoje. jakie to proste, świat byłby szczęśliwszy gdyby faceci potrafili to naśladować. a stolarstwo? za struganie desek nie zostaje się świętym w niebie.